Najlepszy numer był w Aviva commercial union - wystraszona kobitka strasznie szczegółowo się dopytywała o różne pierdoły (co już niestety standardem się robi).
W pewnym momencie babka kazała czekać i za chwilę pyta - czy auto będzie brało udział w rajdach. Łoł, myślę, kumają

Potem znowu znikła i po ponownym pojawieniu się pyta czy i kiedy właścicielka była karana sądownie za wykroczenia drogowe


Następne pytanie - jakimi innymi autami właścicielka jeździła


Po kilku tego typu dziwacznych pytaniach wyliczyła składkę najdroższą na rynku


Słowem - wg Commercial Union, jeśli masz Integrale, to zapewne jesteś przestępcą drogowym lub rajdowcem


