gumy na stabilizatorze potrafią nieźle walić na nierównościachCiechu pisze:Podepne się pod temat ja mam MASAKRYCZNE STUKANIE z zawieszenia wymieniłem łączniki stabilizatora końcówki drążków i dalej na nierównosciach poprostu napier... taki tępy dzwięk co to może by proszę o POMOC !
Lybra - straszne dźwieki/poduszka silnika?
- Krissu1980
- Klubowicz
- Posty: 418
- Rejestracja: 13 kwie 2008, 0:00
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Odp: Lybra - straszne dźwieki- poduszka silnika?
- Ricardus
- Forumowicz/ka
- Posty: 605
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 0:00
- Lokalizacja: Łódź/Grotniki
- Kontakt:
Odp: Lybra - straszne dźwieki- poduszka silnika?
Zobacz co moją lucynękiedyś spotkało, może się przyda :
>viewtopic.php?f=14&t=22276
>viewtopic.php?f=14&t=22276
Odp: Lybra - straszne dźwieki- poduszka silnika?
to chyba ta poduszka
>http://allegro.pl/item922611921.html
>http://www.allegro.pl/item921393748_pod ... a_jtd.html
>http://www.allegro.pl/item934808479_alf ... lnika.html
tak ?
>http://allegro.pl/item922611921.html
>http://www.allegro.pl/item921393748_pod ... a_jtd.html
>http://www.allegro.pl/item934808479_alf ... lnika.html
tak ?
Odp: Lybra - straszne dźwieki- poduszka silnika?
Koledzy czy to ta poduszka ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Odp: Lybra - straszne dźwieki- poduszka silnika?
Ktoś w końcu coś napisze ? Pomoże ? Doradzi ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Lybra - straszne dźwieki- poduszka silnika?
Temat umarł ?



Re: Lybra - straszne dźwieki- poduszka silnika?
Jeszcze tego nie zrobiłeś ?
Może czas wybrać się do dobrego mechanika a nie czekać na wróżenie z kart ?
Może czas wybrać się do dobrego mechanika a nie czekać na wróżenie z kart ?
Re: Lybra - straszne dźwieki- poduszka silnika?
Heh właśnie to samo zauważyłem że glad bardzo bardzo krzykliwy jest...kaeres pisze:Jeszcze tego nie zrobiłeś ?
Może czas wybrać się do dobrego mechanika a nie czekać na wróżenie z kart ?
kilka postów:
no to super kolejny post bez odpowiedzi





bo ogólnie ogłoszenia sprzedażny są ze to poduszka silnika a w jednym poduszka skrzyni wiec dlatego tutaj pytam specjalistów !
o co chodzi ?
i znów temat umarł , koledzy pytam was jako specjalistów z forum o lancia !!!
co to jest ?
glad to jest tylko forum! Ktore nie zastapi mechanika, tu mozesz jedynie cierpliwie czekac grzecznie az ktos odpisze, ewentualnie poszukac....a ty masz wielce pretensje bo nie jestes w centrum uwagi...zalozylem kilka "głuchych" tematow, nikt nic nie pomogl TRUDNO, mechanik pomógł:)
QV...soon:)
Re: Lybra - straszne dźwieki- poduszka silnika?
No sorki koledzy to po co te forum ?
dla hyde park ?
Z całym szacunkiem ale jestem administratorem forum o corolli i tam jest odpowiedz na każde pytanie w 99,9% !!!
A czasem 101% i muszę was zmartwić ze jest kilka for o tematyce made in japan i tam zawsze jest odpowiedz 99,9% i 101%.
Wiec przepraszam ze kogoś obraziłem że na tym forum jedyna informacja to FAQ lub jaka żarówkę kupić.
Pozdrawiam szanownych oraz wielce oburzonych kolegów.
P.S.
Pytam kilka razy ponieważ nie mam zamiaru wymieniać 5 elementów zamiast jednego.
Pytam ponieważ mechanicy to taki gatunek o którym można napisać książkę.
dla hyde park ?
Z całym szacunkiem ale jestem administratorem forum o corolli i tam jest odpowiedz na każde pytanie w 99,9% !!!
A czasem 101% i muszę was zmartwić ze jest kilka for o tematyce made in japan i tam zawsze jest odpowiedz 99,9% i 101%.
Wiec przepraszam ze kogoś obraziłem że na tym forum jedyna informacja to FAQ lub jaka żarówkę kupić.
Pozdrawiam szanownych oraz wielce oburzonych kolegów.
P.S.
Pytam kilka razy ponieważ nie mam zamiaru wymieniać 5 elementów zamiast jednego.
Pytam ponieważ mechanicy to taki gatunek o którym można napisać książkę.
-
- Klubowicz
- Posty: 963
- Rejestracja: 16 lip 2009, 7:30
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Lybra - straszne dźwieki- poduszka silnika?
Ale spokojnie kolego. Po co te nerwy. Ja mam trochę inny problem, o którym pisałem w swoim wątku. Też mało odpowiedzi, a te co dostałem w sumie nijakie. Ale trudno winić ludzi, skoro ja piszę o czymś, co często jest subiektywne. U mnie chodzi o głośność w kabinie i dwojaki odgłos silnika dochodzący do kabiny. To subiektywne odczucia, na które innym - przez Internet - cokolwiek powiedzieć.
Co do mechaników to masz rację. Ja też byłem u takich, pojechałem nawet ekstra do Wrocławia. I co? Nic, usłyszałem "coś tam panu głośniej pracuje w okolicach paska wielorowkowego". Ale ja to wiedziałem właśnie, chciałem konkretnej diagnozy fachowców przy okazji tego, co u nich robiłem. Ale nie za dużo się dowiedziałem.
Trzeba samemu szukać niestety przyczyn. Kanał / podnośnik i szukać. Jeden gazuje, drugi słucha / ogląda. No chyba, że mechanik, ale który jest mechanikiem z powołania. Ja takiego nie znam i, według większości mieszkańców Brzegu, u mnie w mieście takiego nie ma...
Co do mechaników to masz rację. Ja też byłem u takich, pojechałem nawet ekstra do Wrocławia. I co? Nic, usłyszałem "coś tam panu głośniej pracuje w okolicach paska wielorowkowego". Ale ja to wiedziałem właśnie, chciałem konkretnej diagnozy fachowców przy okazji tego, co u nich robiłem. Ale nie za dużo się dowiedziałem.
Trzeba samemu szukać niestety przyczyn. Kanał / podnośnik i szukać. Jeden gazuje, drugi słucha / ogląda. No chyba, że mechanik, ale który jest mechanikiem z powołania. Ja takiego nie znam i, według większości mieszkańców Brzegu, u mnie w mieście takiego nie ma...
Re: Lybra - straszne dźwieki- poduszka silnika?
glad zrobiłeś to ?
Teraz w te mrozy odezwało mi się to znów.
Wali okropnie i słychać jedynie z kabiny.
Z zewnątrz, po podniesieniu nawet maski kompletnie nic nie słychać.
http://www.forum.lanciapolska.org/viewt ... 14&t=34287" onclick="window.open(this.href);return false;
Tutaj też o tym pisałeś.
Teraz w te mrozy odezwało mi się to znów.
Wali okropnie i słychać jedynie z kabiny.
Z zewnątrz, po podniesieniu nawet maski kompletnie nic nie słychać.
http://www.forum.lanciapolska.org/viewt ... 14&t=34287" onclick="window.open(this.href);return false;
Tutaj też o tym pisałeś.
Re: Lybra - straszne dźwieki- poduszka silnika?
kaeres pisze:glad zrobiłeś to ?
Teraz w te mrozy odezwało mi się to znów.
Wali okropnie i słychać jedynie z kabiny.
Z zewnątrz, po podniesieniu nawet maski kompletnie nic nie słychać.
http://www.forum.lanciapolska.org/viewt ... 14&t=34287" onclick="window.open(this.href);return false;
Tutaj też o tym pisałeś.
Tu masz odpowiedz i fotki
viewtopic.php?f=14&t=34287&p=453467#p453467
Jeżeli to to samo