samochód mamy od pół roku ale żona nadal ma duży problem z rozpoznaniem momentu wypalania (ja zresztą tez nie zawsze mam pewność). Znalazłem na forum poradę, żeby zrobić sobie diodę w kabinie, podpięta do zasilania wentylatora, która poinformuje o jego pracy i tu mam dwa pytania:
1. czy w lato (przy temperaturach w ok. 27-30 stopni) wentylator nie działa praktycznie non stop i to nie będzie mylące?
2. Jeśli uważacie, że taka dioda to dobry pomysł, to którędy najprościej wprowadzić kabel z komory silnika do kabiny?
będę wdzięczny za wszystkie podpowiedzi
