Czesc wszystkim,
Od kiedy kupiłem dedre (sierpien) i pochwalilem sie tym na forum LKP minelo troche czasu. Zdjec do tej pory nie pokazalem (jakos nie mialem okazji).
Konstrukcyjnie dedra zadna nowosc dla mnie (przesiadlem sie z Tipo TD). Silnik pozornie ten sam...
Termostat do dedry kosztuje prawie 200 (musialem zmienic). W termostat wkrecone byly jakies cztery czujniki, nowy mial tylko trzy dziury... wiertarka i gwintownik...
Pompa wtryskowa (dawka i wyprzedzenie) w tipo sterowana jest mechanicznie z termostatu. W dedrze nic takiego nie ma. Sa za to jakies trzy dziwne urzadzenia, do ktorych idą przewody.
Silnik niby cud miod (kompresja idealna, nowe swiece, nowe koncowki wtryskiwaczy), a przy odpalaniu, jak jest zimny, to szarpie i kopci. Trwa to 20 - 30 sekund potem chodzi rowno, obroty rosna w miare rozgrzewania od 800 (zimny) do prawie 1000 (nagrzany). W tipo mam nakrecone 330000km. a w najwieksze mrozy odpala od dotkniecia, nie szarpie, nie kopci, obroty w miare rozgrzewania maleja (czyli tak jak trzeba). Czy ktos to potrafi wytlumaczyc?
pozdrawiam Cola
Dedra TD - silnik 160D1
Zmiana kąta wyprzedzenia wtrysku
Witam
Po obiawach które opisałeś sądzę że to czujnik temperatury płynu chłodzącego, umieszcony z prawej strony głowicy na kolektorze wodnym, jest uszkodzony. Od niego idzie do pompy wtryskowej linka która reguluje kąt wyprzedzenia wtrysku pociągając za jedną z dźwigni. Może być też linka niewyregulowana. Do pompy wtryskowej przychodzą dwie linki ta bliżej chłodnicy to linka która nas interesuje.
Sposób regulacji:
- rozgrzać silnik do temperatury eksploatacyjnej
- na końcu linki znajduje się ogranicznik, trzeba poluzować na nim śrubkę
i wybrać cały luz tak aby ogranicznik był przy samej dźwigienki
- zakręcić mocno śrubkę na ograniczniku.
W miarę stygnięcia silnika linka powinna przesuwać dźwigienkę jeśli nie będzie się tak działo to jest na bank uszkodzony czujnik znajdujący sie podrugiej stronie linki.
UWAGA: jeżeli chcesz wykrecać czujnik to najpierw spuśc płyn chłodzący.
Dopóki nie naprawisz tej usterki możesz po odpaleniu dodać trochę gazu, tak do 1200 obotów, ja tak robiłem przez 4 lata bo tyle miałem taką dedrę.
POZDRAWIAM
________________________________________________
wcześniej: Lancia Dedra 1.9 TDs
obecnie: Lancia Kappa 2.0 20V+LPG
Po obiawach które opisałeś sądzę że to czujnik temperatury płynu chłodzącego, umieszcony z prawej strony głowicy na kolektorze wodnym, jest uszkodzony. Od niego idzie do pompy wtryskowej linka która reguluje kąt wyprzedzenia wtrysku pociągając za jedną z dźwigni. Może być też linka niewyregulowana. Do pompy wtryskowej przychodzą dwie linki ta bliżej chłodnicy to linka która nas interesuje.
Sposób regulacji:
- rozgrzać silnik do temperatury eksploatacyjnej
- na końcu linki znajduje się ogranicznik, trzeba poluzować na nim śrubkę
i wybrać cały luz tak aby ogranicznik był przy samej dźwigienki
- zakręcić mocno śrubkę na ograniczniku.
W miarę stygnięcia silnika linka powinna przesuwać dźwigienkę jeśli nie będzie się tak działo to jest na bank uszkodzony czujnik znajdujący sie podrugiej stronie linki.
UWAGA: jeżeli chcesz wykrecać czujnik to najpierw spuśc płyn chłodzący.
Dopóki nie naprawisz tej usterki możesz po odpaleniu dodać trochę gazu, tak do 1200 obotów, ja tak robiłem przez 4 lata bo tyle miałem taką dedrę.
POZDRAWIAM
________________________________________________
wcześniej: Lancia Dedra 1.9 TDs
obecnie: Lancia Kappa 2.0 20V+LPG
-
Anonymous
Dedra TD - silnik 160D1
hej! mam podobny problem. a od czujnika przy ternostacie nie idzie linka tylko 2 kable, jeden doprowadza prad, a drugi przesyla go dalej do czujnika przy pompie jesli temperatura silnika jest mniejsza niz 60 st(tak jest u mnie), tylko chyba ten czunik w pompie wtryskowej nie spelnia swojego zadania i dletego tez przyspieszacz zaplonu nie dziala.musze to jeszcze sprawdzic:/.pozdrawiam, acha a jaka miales tempreature na wskazniku jak Ci sie termostat otwieral?
-
Anonymous
160A6 vs 160D1
Hej,
Silnik 160A6 ma pompę wtryskową sterowaną mechanicznie 2 linkami (wyprzedzenie i dawka) z termostatu.
Silnik 160D1 ma termostat o innym kształcie z 4 czujnikami. Nie ma żadnych linek na pompie. Na górze pompy jest czarny okrągły potencjometr (jakby czujnik położenia dźwigni regulującej dawkę paliwa). Niżej jest jakiś przełącznik z rolką. Pod pompą jest jeszcze przyłączony pojedynczy przewód. Idzie stamtąd metalowa rurka do górnej części pompy. Z tyłu pompy (silnik 160D1) jest zaślepiony otwór, w którym silnik 160A6 ma dźwignię regulującą wyprzedzenie wtrysku. Z przodu pompy oba silniki mają małą dźwignię do regulacji dawki. W 160A6 idzie tam linka z termostatu. W 160D1 nie ma nic... można sobie ją palcem nacisnąć, żeby przekonać się, że obroty rzeczywiście rosną...
Plan jest następujący: Nie będę bawił się w diagnostykę jakiś dziwnych wynalazków silnika 160D1. Pompa wtryskowa i termostat pójdą do diabła, a na ich miejscu znajdzie się pompa z termostaten silnika 160A6. I będzie wszystko działało jak Bozia przykazała. Części wezmę sobie z Tipo TD (moje poprzednie auto, które z powodu postępującej korozji progów i podłogi do niczego się już nie nadaje, ale silnik nawet przy -20 odpala od dotknięcia).
Jeśli chodzi o termostat to mój też się otwierał przy około 60oC (powinien przy 80oC). Silnik był ciągle niedogrzany. Wymieniłem na nowy i teraz temperatura jest OK.
pozdrawiam
Silnik 160A6 ma pompę wtryskową sterowaną mechanicznie 2 linkami (wyprzedzenie i dawka) z termostatu.
Silnik 160D1 ma termostat o innym kształcie z 4 czujnikami. Nie ma żadnych linek na pompie. Na górze pompy jest czarny okrągły potencjometr (jakby czujnik położenia dźwigni regulującej dawkę paliwa). Niżej jest jakiś przełącznik z rolką. Pod pompą jest jeszcze przyłączony pojedynczy przewód. Idzie stamtąd metalowa rurka do górnej części pompy. Z tyłu pompy (silnik 160D1) jest zaślepiony otwór, w którym silnik 160A6 ma dźwignię regulującą wyprzedzenie wtrysku. Z przodu pompy oba silniki mają małą dźwignię do regulacji dawki. W 160A6 idzie tam linka z termostatu. W 160D1 nie ma nic... można sobie ją palcem nacisnąć, żeby przekonać się, że obroty rzeczywiście rosną...
Plan jest następujący: Nie będę bawił się w diagnostykę jakiś dziwnych wynalazków silnika 160D1. Pompa wtryskowa i termostat pójdą do diabła, a na ich miejscu znajdzie się pompa z termostaten silnika 160A6. I będzie wszystko działało jak Bozia przykazała. Części wezmę sobie z Tipo TD (moje poprzednie auto, które z powodu postępującej korozji progów i podłogi do niczego się już nie nadaje, ale silnik nawet przy -20 odpala od dotknięcia).
Jeśli chodzi o termostat to mój też się otwierał przy około 60oC (powinien przy 80oC). Silnik był ciągle niedogrzany. Wymieniłem na nowy i teraz temperatura jest OK.
pozdrawiam