Dobry Humor

Róbta co chceta ;)
Awatar użytkownika
darkobo
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1547
Rejestracja: 09 maja 2006, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Dobry Humor

Post autor: darkobo » 28 sty 2008, 19:57

Nie, nie, to byo tak:
Kto rano wstaje, ten leje jak z cebra :wink:
homo homini Lancia (est)
Było: Dedra 2.0 ie, Kappa 2.0, Kappa 2.4 JTD
Jest: Delta II 1.6 8V (w rodzinie ;) )

Awatar użytkownika
dunin
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1273
Rejestracja: 27 lis 2006, 0:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Dobry Humor

Post autor: dunin » 28 sty 2008, 20:37

nie macie racji!
"kto rano wstaje - ten chodzi niewyspany"
tak było
jest: Y10T [ było: A112, 7 x Y10, 2 x Y ][ tel. 574-797-629 ]
Obrazek

Awatar użytkownika
strang
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2188
Rejestracja: 24 lip 2006, 0:00
Lokalizacja: Olkusz

Dobry Humor

Post autor: strang » 28 sty 2008, 20:41

Na pochyłe drzewo i Salomon nie naleje!!! :lol:
Strang Delta 1,9td
Obrazek

Awatar użytkownika
dunin
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1273
Rejestracja: 27 lis 2006, 0:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Dobry Humor

Post autor: dunin » 28 sty 2008, 20:43

uderz w stół, a pęknie na pół
jest: Y10T [ było: A112, 7 x Y10, 2 x Y ][ tel. 574-797-629 ]
Obrazek

Awatar użytkownika
strang
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2188
Rejestracja: 24 lip 2006, 0:00
Lokalizacja: Olkusz

Dobry Humor

Post autor: strang » 28 sty 2008, 20:45

"dunin" pisze:uderz w stół, a pęknie na pół
:groupjump:
Strang Delta 1,9td
Obrazek

Awatar użytkownika
dunin
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1273
Rejestracja: 27 lis 2006, 0:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Dobry Humor

Post autor: dunin » 28 sty 2008, 21:01

takie aktualnie, nie ? :wink:
jest: Y10T [ było: A112, 7 x Y10, 2 x Y ][ tel. 574-797-629 ]
Obrazek

marco
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany
Posty: 1386
Rejestracja: 06 sie 2006, 0:00

Dobry Humor

Post autor: marco » 28 sty 2008, 21:38

"dunin" pisze:takie aktualnie, nie ? :wink:
...aż "natto" aktualne. :wink:
Ale , nie wszystko zloto , co się Święci garnki lepią ! :wink:

Awatar użytkownika
marmal
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: 15 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Dobry Humor

Post autor: marmal » 28 sty 2008, 21:53

"dunin" pisze:uderz w stół, a pęknie na pół
A gdzie nożyce?
Pozdrawiam - Marian

Awatar użytkownika
Nat
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 20000
Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
Kontakt:

Dobry Humor

Post autor: Nat » 28 sty 2008, 22:04

Wiem, że wszyscy znają, ale to jest takie fajne, że i tak warto przypomnieć :)

Szanowni panstwo!

W raporcie z wypadku jako przyczynę wypadku podałem: "próba samodzielnego wykonania pracy". W liście stwierdzili Państwo, ze powinienem podać pełniejsze wyjaśnienie. Sądzę, że poniższe szczegóły będą wystarczające.
Jestem z zawodu murarzem. W dniu wypadku pracowałem sam na dachu nowego, trzypiętrowego budynku. Kiedy zakończyłem pracę, stwierdziłem, że mam ponad 150 kilogramów cegieł porozrzucanych wokoło. Zdecydowałem nie znosić ich na dól pojedynczo, lecz spuścić je na dół w beczce, używając liny na bloku przytwierdzonym do ściany na trzecim piętrze budynku. Po zabezpieczeniu liny na dole wszedłem na dach i zawiesiłem na niej beczkę załadowaną cegłami. Potem zszedłem na dół i odwiązałem linę, a następnie, trzymając ja mocno, zacząłem powoli opuszczać 150-kilowy ciężar.
W raporcie o wypadku napisałem, że ważę 80 kilogramów. Możecie sobie Państwo wyobrazić, jak duże było moje zaskoczenie nagłym szarpnięciem do góry - straciłem orientację, nie puœciłem jednak liny. Nie muszę dodawać, ze ruszyłem do góry w raczej szybkim tempie, po œcianie budynku. W połowie drugiego piętra spotkałem się z opadającą beczką - to tłumaczy pękniętą czaszkę oraz złamany obojczyk. Zwolniłem trochę z powodu beczki, ale kontynuowałem gwałtowne wciąganie, nie zatrzymując się, aż kostki mojej prawej reki nie weszły w blok. Na szczęście pozostałem przytomny i byłem w stanie nadal trzymać mocno linę pomimo bólu i ran. W tym samym czasie beczka z cegłami uderzyła o ziemię. W wyniku uderzenia jej dno pękło, a zawartość wypadła. Pozbawiona cegieł beczka ważyła już tylko 25 kilogramów. Przypominam, że ja ważę 80 kilogramów, więc w tej sytuacji zacząłem gwałtownie spadać, i w połowie drugiego piętra ponownie spotkałem się z beczką, która tym razem wznosiła się do góry. W efekcie mam pęknięte kostki i rany szarpane nóg. Spotkanie to opóźniło mój upadek na tyle, że odniosłem mniej obrażen przy upadku na stos cegieł - złamane tylko trzy żebra.
Z przykrością muszę stwierdzić, że gdy leżałem obolały na cegłach, nie mogłem wstać, ani się poruszać, a ponadto przestałem trzeźwo myśleć i puściłem linę. Pusta beczka ważąca więcej niż lina, spadła na dół i połamała mi nogi.
Mam nadzieję, że udzieliłem Państwu wyczerpujących odpowiedzi potrzebnych do zakończenia postępowania w mojej sprawie. Teraz już Państwo zapewne rozumieją, w jakich okolicznościach wydarzył się mój wypadek.
Pozdrawiam
Nat
Obrazek + Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ;)

Awatar użytkownika
marmal
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: 15 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Dobry Humor

Post autor: marmal » 28 sty 2008, 22:06

Z tej serii w uzupełnieniu!
Uderz w stół a nożyce się odezwią!
Pozdrawiam - Marian

Awatar użytkownika
dunin
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1273
Rejestracja: 27 lis 2006, 0:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Dobry Humor

Post autor: dunin » 28 sty 2008, 22:10

"marmal" pisze:
"dunin" pisze:uderz w stół, a pęknie na pół
A gdzie nożyce?
spadły, tak jak murarz :wink:
Ostatnio zmieniony 28 sty 2008, 23:04 przez dunin, łącznie zmieniany 1 raz.
jest: Y10T [ było: A112, 7 x Y10, 2 x Y ][ tel. 574-797-629 ]
Obrazek

Awatar użytkownika
marmal
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: 15 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Dobry Humor

Post autor: marmal » 28 sty 2008, 22:38

"Nat" pisze:Wiem, że wszyscy znają, ale to jest takie fajne, że i tak warto przypomnieć :)

Szanowni panstwo!

W raporcie z wypadku jako przyczynę wypadku podałem: "próba samodzielnego wykonania pracy". W liście stwierdzili Państwo, ze powinienem podać pełniejsze wyjaśnienie. Sądzę, że poniższe szczegóły będą wystarczające.
Jestem z zawodu murarzem. W dniu wypadku pracowałem sam na dachu nowego, trzypiętrowego budynku. Kiedy zakończyłem pracę, stwierdziłem, że mam ponad 150 kilogramów cegieł porozrzucanych wokoło. Zdecydowałem nie znosić ich na dól pojedynczo, lecz spuścić je na dół w beczce, używając liny na bloku przytwierdzonym do ściany na trzecim piętrze budynku. Po zabezpieczeniu liny na dole wszedłem na dach i zawiesiłem na niej beczkę załadowaną cegłami. Potem zszedłem na dół i odwiązałem linę, a następnie, trzymając ja mocno, zacząłem powoli opuszczać 150-kilowy ciężar.
W raporcie o wypadku napisałem, że ważę 80 kilogramów. Możecie sobie Państwo wyobrazić, jak duże było moje zaskoczenie nagłym szarpnięciem do góry - straciłem orientację, nie pu?ciłem jednak liny. Nie muszę dodawać, ze ruszyłem do góry w raczej szybkim tempie, po ?cianie budynku. W połowie drugiego piętra spotkałem się z opadającą beczką - to tłumaczy pękniętą czaszkę oraz złamany obojczyk. Zwolniłem trochę z powodu beczki, ale kontynuowałem gwałtowne wciąganie, nie zatrzymując się, aż kostki mojej prawej reki nie weszły w blok. Na szczęście pozostałem przytomny i byłem w stanie nadal trzymać mocno linę pomimo bólu i ran. W tym samym czasie beczka z cegłami uderzyła o ziemię. W wyniku uderzenia jej dno pękło, a zawartość wypadła. Pozbawiona cegieł beczka ważyła już tylko 25 kilogramów. Przypominam, że ja ważę 80 kilogramów, więc w tej sytuacji zacząłem gwałtownie spadać, i w połowie drugiego piętra ponownie spotkałem się z beczką, która tym razem wznosiła się do góry. W efekcie mam pęknięte kostki i rany szarpane nóg. Spotkanie to opóźniło mój upadek na tyle, że odniosłem mniej obrażen przy upadku na stos cegieł - złamane tylko trzy żebra.
Z przykrością muszę stwierdzić, że gdy leżałem obolały na cegłach, nie mogłem wstać, ani się poruszać, a ponadto przestałem trzeźwo myśleć i puściłem linę. Pusta beczka ważąca więcej niż lina, spadła na dół i połamała mi nogi.
Mam nadzieję, że udzieliłem Państwu wyczerpujących odpowiedzi potrzebnych do zakończenia postępowania w mojej sprawie. Teraz już Państwo zapewne rozumieją, w jakich okolicznościach wydarzył się mój wypadek.
Słyszałem to kiedyś :D Najbardziej mnie śmieszy jak murarz w tak szybkim tempie zdołał sobie uświadomić zasady Newtona i przy okazji jeszcze przeżyć, bo splot okoliczności naprawdę wyjątkowy :)
Pozdrawiam - Marian

Awatar użytkownika
Taz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 4095
Rejestracja: 03 kwie 2007, 0:00
Imię: Irek
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Dobry Humor

Post autor: Taz » 28 sty 2008, 22:40

Nat, symulowali to kiedyś w Pogromcach Mitów
'12 Lancia Voyager 3,6
'03 Mercedes CLK 55 AMG
'06 Yamaha R6 RJ11 track only
'07 Fiat Sedici 1.6 4x4
...i służbowa '21 Skoda Octavia 1,5 150KM DSG

Awatar użytkownika
Nat
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 20000
Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
Kontakt:

Dobry Humor

Post autor: Nat » 29 sty 2008, 7:20

"Taz" pisze:Nat, symulowali to kiedyś w Pogromcach Mitów
Z jakim efektem?
Pozdrawiam
Nat
Obrazek + Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ;)

Awatar użytkownika
Taz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 4095
Rejestracja: 03 kwie 2007, 0:00
Imię: Irek
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Dobry Humor

Post autor: Taz » 29 sty 2008, 10:27

"Nat" pisze:
"Taz" pisze:Nat, symulowali to kiedyś w Pogromcach Mitów
Z jakim efektem?
Dobra beczka się nie rozleci przy upadku na ziemię. Musieli ją bardzo mocno osłabić żeby się rozpadła i wypuściła cegły.
:link:
'12 Lancia Voyager 3,6
'03 Mercedes CLK 55 AMG
'06 Yamaha R6 RJ11 track only
'07 Fiat Sedici 1.6 4x4
...i służbowa '21 Skoda Octavia 1,5 150KM DSG

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: Hyde Park :::”