Mawiają, że sekret potrzebuje dwóch twarzy, w których może się odbijać i dwóch par oczu, by cały czas się obserwować. By posiąść wszystkie sekrety Alfy Romeo Giulietty, zabrałem ją na krótką przejażdżkę moją tajemną trasą testową. Muszę przyznać, że pomimo początkowych obaw, nie zawiodłem się.
