widok białych tarcz jako element dźwięku F1Co do dźwięku F1 - to nie tylko silniki, i nie jest to "tylko głośno", bo nie ma chyba podobnych do F1 silników gdzie indziej. Na Monzie przepięknie dźwięk niosło po parku, cudowne echo. Do tego fantastyczne strzały w wydech przy redukcjach, widok rozgrzanych do białości tarcz hamulcowych podczas hamowania z 340 do 80km/h na odcinku 100m. Moim zdaniem nic spalinowego nie może się z tym równać.


mnie F1 nudzi - technologia faktycznie jest kosmiczna i godna podziwu, ale jak to mówią, z gustem jest jak z d... - każdy ma swoją.