Lancia Klub Polska

"viruskill" pisze:oj plastiki to mnie denerwuja ale mi skrzypi na dziurach chyaba pulka bo mam dosc duze glosniki i sie zdeformowala troszke podlozylem listewke od doku tak wzdluz i troche ucichlo ale nadal lekko skrzypi mam zamiar to rozebrac popsikac silikonem w spreju moze cos pomoze jeszcze jedno mi stuka ale podczasostrego skretu cos strzeli z przodu od strony kierowcy i tyle mam nowe wachacze ale wlasciciel dal mi koncowke i cos jeszcze do ukladu kierowniczego poweidzial zebym wymienil bo on niezdazyl ale ja jeszcze niewymienilem ale to przy naprawde mocnym i gwaltownym skrecie tak strzeli jak juz wszyscy na bocznej szybie sie plaszcza

do ktorej czesci ukladu kierowniczego konkretnie ?

do maglownicy przykreca sie kawalek preta z ruchoma czescia i do tego koncowke ---o)--- ----| cos takiego

u mnie tez tłucze i też z prawej strony, i przez to jazda po polskich drogach wydaje sie prawdziwą udręką tyle ze dla mnie "fachowiec" mówił ze to łożysko w kielichu na amortyzatorze się wyrobiło i tak wali a na razie nie mam czasu żeby to sprawdzić. ale myślę że opcja ze stabilizatorem jest bardziej prawdopodobna. jeżeli komuś uda się usunąć ową bolączkę niech napisze pewnie znajdzie się więcej osób wdzięcznych

Ja nie mam problemu.

sloneczna, tak sie grzecznie zapytam, czy sie cos dowiedziales od kolegi, jak on to robil ?

Och sorki zapomniałem dodać.
Kubek sprawdziłeś napewno że tą część masz uszkodzoną .
Warto mieć pewność 100% .

Dedra na klocki i odkręcił
te silbloki dwie śróby przesónoł te opaski w miejsce gdzie miał dostep do przecięcia obejmy aby ją rozdwoić i wydłubać stare gumy zastąpić je nowymi za parę groszy(na fotce jest to miejsce po rozdwojeniu zaznaczone ) .
Rozcinał brzeszczotem część górną od dolnej (jest zespawana punktowo)podobno widać dwie odzielne części które trzeba rozciąć .
Dodam, że mówił że stuk był strasznie chałaśliwy jako częste krótkie stuki .
Zaznaczyłem miejsce tutaj
http://img408.imageshack.us/img408/5020 ... niect6.jpg[/img]
Co tam jeszcze to :
http://img65.imageshack.us/img65/7089/zawiasyzt0.jpg[/img]

Super, wielkie dzieki sloneczna !!! Na weekend zabiore sie do roboty

Wszystko zrobione, jednak to nie te silientbloki, to zasrana przekladnia kierownicza sie tlucze, ma luzy. Mam teraz pytanie ktos kiedys robil cos z przekladnia kierownicza ? interesuje mnie po jakim przebiegu robia sie na niej luzy wam ? I czy warto kupowac uzywke i wymieniac ? Regenerowac mi sie nie oplaca.

Ten udkład kierowniczy jest taki sam jak w Tipo z tego co widzę.
Ja zmieniałem cała maglownicę bo mi nie stukała tylko napie żę się jechac nie dało (przykład - trzeba było kierownicę o kilka stopni skręcić w prawo żeby nie stukało).
Mus zdjąc koła, nadkola, wypiąc końcówki kierownicze z piast i najlepiej z kanału odkęcić maglownice od sanek (wcześniej trzeba z maglownicy zdjąc zaczep mechanizmu do zmiany biegów). Najlepiej wychodzi na prawą stronę (z lewej jest skrzynia i mało miejsca), a potem to montaż nowej w odwrotnej kolejności.
Ja do Tipo kupiłe używkę (tylko trzeba sprawdzić czy nie ma luzów, ale to się da ręką sprawdzić).
Wymiana maglownicy nie jest trudna.
Sztuką jest wymienić drążki kierownicze bez wyciągania maglownicy - byliśmy tacy mądrzy z kumplem że przy wymianie maglownicy założyliśmy drązki kierownicze od mojej starej (nie było czuć luzu) dopiero po około miesiącu zaczęły stukać i tu się zaczęły schody.
Z prawej to idzie całkiem prosto, ale z lewej skrzynia i zero dojścia, ale i tak wymieniliśmy obydwa bez wyciągania maglownicy (najlepsze jest to że potem stwierdziliśmy że szybciej byśmy tę maglownicę wyjeli i zmienili te drążki, ale jak żeśmy prawy wymienili o już nam się nie chciało rozpinać magla i go wyciągać). Wymiana drążkow to jest przerąbama.

Dzieki Marcin.

A po jakim przebiegu Ci sie zaczela tluc ta maglownica ? Bo koles w serwisie mnie zalamal ze one zaczynaja sie tluc po 200 tys a do wymiany to sa po 300 tys

Czy takie cos bedzie pasowac ?;

Maglownica

Podłączę się pod temat pytaniem ku pewności. A mianowicie czy w delcie II oba drążki kierownicze są identyczne czy włosi jak to mają w zwyczaju wpakowali dwa różniące się jakimiś szczegółami?

Nie napisałem, że przekładnia ze wspomaganiem.
Pozdrawiam