Strona 2 z 2

Re: Kappa - brak żadnej reakcji

: 04 lip 2012, 12:38
autor: samuel
Zrobione :) Przejechałem 4 km w ramach testów(żeby nie oddalać się zbytnio od domu, bo kto by pchał jak by się zepsuło :P) i nie widzę żadnych efektów ubocznych, a wcześniej nawet 10 m nie mogłem przejechać. Jutro będę więcej jeździł, bo dzisiaj już nie ma czasu. Praca wzywa. Dzięki Ci Forum :)

Re: Kappa - brak żadnej reakcji

: 04 lip 2012, 12:55
autor: Alan
Czyli jednak to? :)

Re: Kappa - brak żadnej reakcji

: 05 lip 2012, 10:51
autor: samuel
Jednak problem nie został zlikwidowany :( Co może być jeszcze poza tymi skrzynkami ? Tak się zastanawiam, bo kumpel z pracy mi polecił zasmarować styki bo to zapobiega śniedzeniu. Sprawa wygląda gorzej jak wczoraj. Dodatkowo coś mi pyka pod deską. Raz palą się dwie kontrolki a za chwilę pyknie, włączą się kierunkowskazy od alarmu tak jak przy wkładaniu akumulatora i jest dobrze i tak w koło. Włączają się i wyłączają.

Re: Kappa - brak żadnej reakcji

: 05 lip 2012, 10:58
autor: Alan
Bankowo masz gdzieś problem z połączeniem elektrycznym.Ten dziadowski bezpiecznik blaszkowy to główny podejrzany. Warto to rozebrać i porządnie druciakiem wyczyścić.Samą blaszkę jakimś drobnym papierem. Numer ze światłami to wina tego że po włączeni wzrasta pobór i przy słabym przejściu nie starcza prądu na resztę urządzeń.przerabiałem to dziadostwo.Leć po kolei wszystkie styki prądowe od aku.Sprawdź też przewód masowy akumulatora.No i klemy.

Re: Kappa - brak żadnej reakcji

: 14 lip 2012, 17:35
autor: samuel
Dzisiaj jeszcze jedno podejście zrobiłem. Aż cały tydzień musiałem się z tym przespać. Na klemach miałem słaby styk. Poucinałem kable i zrobiłem nową instalacje. Na razie wydaje się być dobrze, a było tragicznie. Wszystko przeczyściłem, ale o klemach nawet nie myślałem. Miejmy nadzieje że teraz będzie dobrze :)

Re: Kappa - brak jakiejkolwiek reakcji

: 14 lip 2012, 23:37
autor: Momok
Jak będzie się powtarzało to spróbuj przeczyścić całe dojście z aku do blachy auta czyli (-) na aku, u mnie wystarczyło lekkie poruszenie kabla od masy i objaw taki sam jak u Ciebie :)

Re: Kappa - brak jakiejkolwiek reakcji

: 15 lip 2012, 10:48
autor: samuel
ok :) dzięki za wskazówki. Będę miał na uwadze. Tam jeszcze nie zaglądałem. Dobrze wiedzieć ze jest jeszcze taka możliwość.