Strona 3 z 10

Re: Kappa Leszka Millera czyli Krzywaniec czas zacząć !

: 02 wrz 2016, 12:18
autor: darbo
No co tu się dzieje :D

Re: Kappa Leszka Millera czyli Krzywaniec czas zacząć !

: 02 wrz 2016, 12:24
autor: Dawid
No nic :noco: Walczymy : bije : : jump :

Re: Kappa Leszka Millera czyli Krzywaniec czas zacząć !

: 02 wrz 2016, 13:21
autor: Snail
Się może zdarzyć, że jedna z najdroższych Kapp z tego wyjdzie... ;)

Re: Kappa Leszka Millera czyli Krzywaniec czas zacząć !

: 02 wrz 2016, 13:28
autor: Dawid
I myślę że tak będzie :)

Re: Kappa Leszka Millera czyli Krzywaniec czas zacząć !

: 02 wrz 2016, 14:10
autor: darbo
Czy mogę prosić czynnego moderatora o reaktywacje wątku sprzedażowego tej Kappy. Były tam opisane wszystkie plusy dodatnie i ujemne tego auta.

Re: Kappa Leszka Millera czyli Krzywaniec czas zacząć !

: 02 wrz 2016, 14:17
autor: Wilkin
Niestety nic się nie da zrobić.Posty w dziale giełda po 30 dniach lecą z automatu w niebyt.

Re: Kappa Leszka Millera czyli Krzywaniec czas zacząć !

: 02 wrz 2016, 17:17
autor: darbo
Jeżeli chodzi o Leszka Millera jako użytkownika Kappy to być może jest tzw. urban legend powtarzana przez kolejnych właścicieli. Niemniej jednak Michor poświadczy, że auto jeździło dla rządu a poszlaką na to niech będą ramki tablic rejestracyjnych, które wciąż są na samochodzie.
kappa5.jpg
Zalety i wady samochodu

1. NAGŁOŚNIENIE - system wzmacniaczy, subwoofera i innych urządzeń zaprojektowany przez Michora. Można poczytać u mnie w wątku jak Michor tłumaczy istotę. Ja tego nie pojmuje do końca ale jedno wiem. Będzie mi się z tym ciężko rozstać.
System wymaga od użytkownika świadomego używania. Miłośnicy dźwięków typu "umps - umps" mogą lepiej poczuć się w towarzystwie jakiegoś podrasowanego Bose. Jak lubisz muzyczną przestrzeń, scenę przed oczami i smakowanie się dźwiękiem to jest to coś dla Ciebie. System wymaga lekkiej regulacji - mały głośnik z przodu trochę trzeszczy jak jest głośniej, jeden z głośnikow z tyłu nie działa (nigdy nie działał). Mogę tam zajrzeć - w razie czego Michor poradzi co i jak. W zmieniarce są obecnie trzy płyty, w tym oryginalny Dark Side of The Moon i kompilacje. Zmieniarka czasem się zawiesza - problem dla majsterkowicza.

2. ZAWIESZENIE - kolejna modyfikacja Michora. Twardsze i niższe sprężyny. Efekt - ja nie jestem zwolennikiem twardego zawieszenia ale w tym samochodzie po raz pierwszy poczułem pewność i radość przy wchodzeniu w zakręty. Jest pewnie i komfortowo. Cicho, nic nie puka i nic nie stuka. Czasem jak jest ciepło i sucho i jak dłużej stoi, to coś trzeszczy i tłucze się z przodu i z lewej strony. Pojechałem z tym do diagnosty i obwinił za to jeden z silentbloków lewego wahacza - jak stwierdził jest już stary i jak jest sucho to trzeszczy. Niemniej jednak żadnych luzów nie ma i ostatnio przeszedł przegląd bez uwag. Na obecnych, cieńkich zimówkach jest nieco gorzej lecz na 16-tkach z dobrymi oponami będzie dobrze. Może jest czas na ustawienie zbieżności może nie. Auto prowadzi się prosto, nie ściąga ale wiadomo, warto sprawdzić. Problem z silentblokiem nie występuje jesienią, zimą i wiosną i jak pada w lecie - jak jest wilgoć.

3. SILNIK - 2.4 w benzynie mnie się podoba. Elastyczny od dołu, chętny do pracy, ładnie brzmiący i no można nim kręcić wyżej - co uczyniłem być może 2 razy w ciągu dwóch lat. Było fajnie. Sprzęgło nowe, wspomaganie chodzi lekko, wydech w dobrym stanie aczkolwiek nieoryginalny.

4. ESTETYKA - tu maestro Michor i poprzednicy nie mieli "serca"; wnętrze trochę zmęczone, uchwyt kierowcy z prawej strony do przymocowania, schowek pasażera stał się siedliskiem systemu grającego; wnętrze do kosmetyki dla purysty; fotele bez dziur, elektryka działa, czasem cos tam się zatnie i odetnie - do przeczyszczenia. Z zewnątrz lakier taki sobie; ja z tym nic nie robiłem mimo tego, że żona chciała. Przypominam, że auto sprzedałem za 2500 pln.

5. RDZA - jak pisałem w wątku sprzedażowym to dla przyszłego kupca największe wyzwanie. Auto wymaga w tym względzie nakładów no chyba, że ktoś będzie chciał go "zajeździć" i w związku z tym będzie mu to latało. Najgorzej jest w miejscu gdzie podstawia się podnosnik.

6. OGÓLNE - auto zapala, jeździ, skręca, hamuje dobrze, przyspiesza, ładnie brzmi. Elektryka działa: spryskiwacze reflektorów; składane lusterka, spryskiwacze przednich szyb, elektryka foteli, elektryka szyb, no... centralny jak się dowiedział o licytacji to się sam naprawił. Światła mimo włączenia po przekręceniu kluczyka gasną; centralny po zapaleniu silnika zamyka drzwi a po zgaśnięciu otwiera ale nie zawsze. Zdaniem Michora trzeba coś przeczyścić. Dzisiaj działało.
Światła przeciwmgielne to są jakieś ksenony chyba bo świecą jak szalone.

cdn...

Re: Kappa Leszka Millera czyli Krzywaniec czas zacząć !

: 02 wrz 2016, 18:09
autor: darbo
KSENONY W KAPPIE
ksenoty 3000k.jpg

Ostatnio przed sprzedażą: wymienione świece, czujnik fazy, pasek osprzętu, zregenerowany jeden z napinaczy, sprawdzone ciśnienie paliwa - prawidłowe; wymieniony filtr paliwa, nagrzewnica nowa z nabiciem klimy, wymiana filtru oleju, powietrze i samego oleju; ponownie nabijana klima i wymiana sprężarki klimatyzacji

PO ZLOCIE:

Nowa miska olejowa - podobno nie spawana, ponownie olej z filtrami no i naderwany zderzak.

Łącznie ok. 3000 czyli tyle ile ostatnia oferta.

Niestety po prawie 3 miesiącach od zlotu znowu przestała działać klimatyzacja. Nie wiem co się mogło stać. Postaram się reklamować u mechanika. Maciej świadkiem, że na Zlocie działała. W drodze na zlot podczas hamowania zapaliła sie kontrolka ABS - do zrobienia.

BONUSY DLA ZWYCIĘZCY LICYTACJI: :D

Ja od siebie do licytacji dodaje coś co nie było obiektem sprzedaży a mianowicie alufelgi 16-tki jak na zdjęciu z oponami, z tym, że opony raczej już liche. Dekielki obecne tylko muszę je znaleźć - znajdę.

Oraz do daje jeszcze fabrycznie nowy czujnik położenia wału - jeszcze zapakowany z autosklepu. Okazał się niepotrzebny ale wiadomo...

Acha auto ma podobno visco - cokolwiek to znaczy.

Kappa Leszka Millera czyli Krzywaniec czas zacząć !

: 02 wrz 2016, 18:43
autor: Michor
Silnik za mojej kadencji przeszedł mały remont u Argenty- pierścienie panewki - jest u mnie w temacie opisane. Sprzęgło komplet.

Razem ze sprężynami (h&r - dedykowane do kappy więc rzeźby brak) wpadły nowe amory Monroe i mało używane tylne też Monroe + ogarnięte poduszki na lepsze ale niestety używki- wszystkie 4.

Jakieś drążki końcówki itp. Kiedyś też wymieniane tuleje tylnych wahaczy.


Tak- samochód ma Viscodrive- czyli szpere jak 2.0t czy 3.0. W 2.4 to była opcja.

Co do abs. Jak samochód stał to mogła się woda dostać do tylnej piasty.
Ja tak miałem- musiałem wymienić.


Gdzieś na karcie kodowej powinien być zapisany stary nr wxb coś.

Komplet kluczy (był przynajmniej)

Zasadniczo bezwypadkowy.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Re: Kappa Leszka Millera czyli Krzywaniec czas zacząć !

: 02 wrz 2016, 21:18
autor: Bartek-Lodz
Co do historii to nie ma co się tak jarać, mój Kapeć z 1999 jest po BOR - ma dwie karty pojazdu - oficjalną i nieoficjalną, pełna dokumentacja serwisowa z ASO gdzie faktur na naprawy mam za prawie 100 tys. PLN. Z wyposażenia dodatkowego to ksenon, dodatkowe wytłumienie auta i oryginalne roletki przeciwsłoneczne na drzwiach tylnych.
Tyle, że ja swojego nie sprzedaje ;)

Re: Kappa Leszka Millera czyli Krzywaniec czas zacząć !

: 02 wrz 2016, 23:02
autor: Flyman
Bartek-Lodz pisze:
Tyle, że ja swojego nie sprzedaje ;)
No, to robi różnicę.

PS. Bartek, weź mi wrzuć numer telefonu do Ciebie, na PW, bo mi umknął. Jeśli możesz.

Re: Kappa Leszka Millera czyli Krzywaniec czas zacząć !

: 05 wrz 2016, 22:25
autor: Al Boundy
Jak Wam tak zależy na egzemplarzu który woził zacne dupsko, to sprzedam swoje SW.... Cena... 10tys..gwarantuje, że drugiej takiej na żadnym olx, allegro, otomoto nie znajdziecie na dzień dzisiejszy. :)

Zacne me dupsko wozi od 6 lat :) Za dyche oddam. :)

Re: Kappa Leszka Millera czyli Krzywaniec czas zacząć !

: 05 wrz 2016, 22:30
autor: darbo
Al Boundy pisze:Jak Wam tak zależy na egzemplarzu który woził zacne dupsko, to sprzedam swoje SW.... Cena... 10tys..gwarantuje, że drugiej takiej na żadnym olx, allegro, otomoto nie znajdziecie na dzień dzisiejszy. :)

Zacne me dupsko wozi od 6 lat :) Za dyche oddam. :)
Ja tylko chciałem bardzo nieśmiało przypomnieć, że idea w tym watku jest taka, że pieniądze ze sprzedaży idą dla dzieciaków z Krzywańca :)

I żeby było jasne. Co do zacności Twojego dupska nie posiadam zastrzeżeń ;)

: 05 wrz 2016, 22:36
autor: Al Boundy
Yyy.... To nie.... Ja jestem bezduszna skanera...

Wysłano z LG V10 H960A

Re:

: 06 wrz 2016, 0:37
autor: Dawid
Al Boundy pisze:Yyy.... To nie.... Ja jestem bezduszna skanera...
: biczowanie :