Lancia Klub Polska

Ale to nie jest wywód.
Takie właśnie wskazanie było na liczniku Omegi podczas oficjalnej próby prędkości maksymalnej tego samochodu na torze Nardo.
Dlatego oficjalnych pomiarów nie robi się na podstawie licznika, a precyzyjnych urządzeń.

Seryjny klamot Opla? Serio?
Co w nim jest seryjnego? Silnik, napęd, nawet buda nie była w pełni seryjna, nie wspominając już o takich szczegółach jak opony dedykowane do tego modelu. Seryjnym to tutaj jest Ferrari, ba można by rzec, że to masówka wobec 950 sztuk Lotusa

Nie wspominam już o tym, że "superferrari" w tym czasie to było F40, nie Testarossa

PS. A co ma powiedzieć właściciel Ferrari, kiedy objeżdża go kilkukrotnie tańszy seryjny Nissan ?

No ba...
Widzisz, uczę się powoli, ale się uczę.

Miłego

Jacek_SuchaB pisze: ↑14 kwie 2017, 19:18Ps.A tak całkiem poważnie, nie zamierzałem sie tu w ogóle licytować. Nie wiem, co mnie opętało i strasznie mi wstyd z tego powodu.
Może dlatego, że w jakiś sposób dumny jestem z tego, co skromny, seryjny opelek, który nigdy oplem nie był - zrobił.

Zastanawiałeś się czy...

Jacek_SuchaB pisze: ↑14 kwie 2017, 17:59Szczerze mówiąc nie jestem pewien, czy w tym czasie było jakiekolwiek inne tak szybkie, seryjnie produkowane auto... nie tylko sedan.

Ja Ci jedynie odpowiedziałem

A kończąc to Lotus Omega był imponującym samochodem jak na ówczesne czasy, ale nie był jedyny

Kurde chłopaki, jakich tu fajnych rzeczy można się dowiedzieć, nie widziałem tego cuda nigdy, to sobie wchodzę na mobile.de i jest w cenie małego nowego domku

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... um=android

Opel LOTUS OMEGA
Erstzulassung: 12/1992
Kilometerstand: 7.400 km
Kraftstoffart: Benzin
Leistung: 277 kW (377 PS)

Preis: 87.500 €

Ten nie jest najdroższy...
W tamtym roku w Amsterdamie wystawili OL za 127 tyś euro.
Poszedł po kilku dniach

Jacek_SuchaB pisze: ↑14 kwie 2017, 19:18
Należałoby w tym miejscu dodać, że aby auto uzyskało homologację europejska, jego licznik musi kłamać.

Nie musi kłamać. Może wskazywać dokładnie prędkość rzeczywistą i wtedy też spełnia wymogi.

Bichoń pisze: ↑14 kwie 2017, 23:34
Jacek_SuchaB pisze: ↑14 kwie 2017, 19:18
Należałoby w tym miejscu dodać, że aby auto uzyskało homologację europejska, jego licznik musi kłamać.
Nie musi kłamać. Może wskazywać dokładnie prędkość rzeczywistą i wtedy też spełnia wymogi.

A może jakiś przykład na to?

Bo gdzie nie szukam, wszędzie jest mniej więcej to samo:
Dlatego UE nakazuje producentom, by liczniki zawyżały rzeczywistą prędkość.
Według unijnych ekspertów prędkość wskazywana przez licznik (V1) musi być większa niż prędkość rzeczywista (V2). Określili oni także specjalny wzór, którego spełnienie jest jednym z wymogów uzyskania homologacji EWG.

0 ≤ V1 – V2 ≤ (V2/10) + 4 km/h

Prędkość rzeczywista pojazdu określana jest podczas specjalnych prób. Oprzyrządowanie służące pomiarom i mierzącym prędkość V2 musi określać wynik z dokładnością do ± 1,0 procenta. Samochód musi być wyposażony w jeden z typów opon nadający się do normalnej eksploatacji. Co ważne, opony zimowe nie są uznawane jako te służące do normalnej eksploatacji. Ciśnienie w oponach może być większe od podawanego na zimno przez producenta o 0,2 Bara.

Jacek_SuchaB pisze: ↑15 kwie 2017, 7:41 A może jakiś przykład na to?
Bo gdzie nie szukam, wszędzie jest mniej więcej to samo:
Dlatego UE nakazuje producentom, by liczniki zawyżały rzeczywistą prędkość.
Według unijnych ekspertów prędkość wskazywana przez licznik (V1) musi być większa niż prędkość rzeczywista (V2). Określili oni także specjalny wzór, którego spełnienie jest jednym z wymogów uzyskania homologacji EWG.

0 ≤ V1 – V2 ≤ (V2/10) + 4 km/h

Albo to unijni eksperci są na poziomie byłego rzecznika MON, albo dziennikarz który to pisał jest na poziomie onetu. Ja nierówności miałem jeszcze w podstawówce.

Dla każdego V1=V2 spełniona jest zależność:
0 ≤ V1 – V2 ≤ (V2/10) + 4 km/h

przykład 1: V1=V2=0
0 ≤ 0-0 ≤0/10 +4
0 ≤ 0 ≤ 4

przykład 2: V1=V2=50
0 ≤ 50-50 ≤50/10 +4
0 ≤ 0 ≤ 9

przykład 3: V1=V2=100
0 ≤ 100-100 ≤100/10 +4
0 ≤ 0 ≤ 14

Unijni urzędnicy kazali już prostować banany i zakazali wędzić kiełbasę, bo ta barwiona chemicznie jest zdrowsza.
Co wciąż nie zmienia postaci rzeczy, że dziwnym zbiegiem okoliczności, wskazania prędkościomierza i GPS różnia się, choć chyba nie aż tyle, ile wg wzoru ( choć może być tak, że jedynie naciągam fakty, by postawić na swoim

).
Różnice tę można zniwelować używając nieco większych kół, co jednak w żaden sposób nie zmienia faktu, że wymóg wobec producentów istnieje.

Panowie, zamiast kierować się wypocinkami dziennikarzy, wystarczy zajrzeć do odpowiedniego Regulaminu EKG ONZ, w tym wypadku Regulaminu nr 39 EKG ONZ - Jednolite przepisy dotyczące homologacji pojazdów w zakresie zespołu prędkościomierza oraz jego montażu.

Ten regulamin w punkcie 5.3 stanowi jasno:

Wskazywana prędkość nie może być mniejsza od rzeczywistej prędkości pojazdu. W momencie osiągnięcia prędkości badania określonych w punkcie 5.2.5 powyżej, zależność między prędkością wskazywaną na tarczy prędkościomierza (V1) a prędkością rzeczywistą (V2) jest następująca:

0 ≤ (V1 – V2) ≤ 0,1 V2 + 4 km/h

Nie ma tu słowa o tym, że wskazywana prędkość musi być wyższa - nie może być mniejsza niż rzeczywista.
I wzór staje się w tym momencie właściwy i określa on w jakim zakresie musi znaleźć się błąd wskazania licznika przy konkretnej prędkości rzeczywistej.
Dodam, że dla samochodów osiągających V-max > 150km/h pomiar jest robiony przy 40, 80 i 120 km/h.

Wniosek na koniec - licznik może, ale nie musi przekłamywać.
Podejrzewam, że przekłamanie jest wprowadzone już tylko i wyłącznie dla zabezpieczenia się producentów - po co zrobić idealny prędkościomierz i ryzykować, że może zawyżyć, skoro można zrobić lekki błąd i mieć spokój?

Teraz jeden przykład.
W przypadku AR159, samochód ten może występować na 4 różnych wielkościach felg od 16" do 19". Każda z tych felg ma dedykowany konkretny rozmiar opon. Jednak jak zestawimy średnice i obwody homologowanych rozmiarów opon szybko zauważymy, że pomiędzy poszczególnymi rozmiarami występują różnice, a licznik musi spełniać warunki dla każdego z tych rozmiarów.

205/55 R16 - 631,9mm
235/45 R18 - 668,7mm

Różnica średnic to 5,82%. To powoduje, że przy 141km/h na 16" mamy 150km/h na 18".

Idealna sytuacja to wejście chińczyków z GAC kapitałowo do FCA, mocno by to wzmocniło koncern, zmniejszyło zadłużenie, przyśpieszyło inwestycje i oddaliło groźbę fuzji z innym koncernem, szczególnie VW.

Identyczna sytuacja nastąpiła w PSA, gdzie Chińczycy mają 1/3 udziałów, PSA stanęło na nogi i jeszcze przejęło Opla.

FXX pisze: ↑13 kwie 2017, 22:05 A Lancia po chińsku w Europie nie ma racji bytu.

No nie wiem. Taką Kappę A.D. 2017 to bym przytulił. Nawet produkowaną w Brazylii.Tylko w takiej sytuacji cła by podniosły cenę. Sens by miała produkcja w UE.

Ale żeby miała sens to musi się sprzedawać nie w kilku sztukach, a dziesiątkach tysięcy co najmniej. W przypadku przejęcia i budowy modelu od zera to już są setki tysięcy.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

FXX pisze: ↑18 kwie 2017, 23:55 Ale żeby miała sens to musi się sprzedawać nie w kilku sztukach, a dziesiątkach tysięcy co najmniej. W przypadku przejęcia i budowy modelu od zera to już są setki tysięcy.

Statystyki
Liczba postów: 449156 | Liczba tematów: 25665 | Liczba użytkowników: 13588

Oczywiście masz rację. Ale i tak bym przytulił. Bez jakiegokolwiek liftingu, unowocześniania.

Wujku, dobrze wiesz, że z 9 tysięcy użytkowników to martwe konta, które już z Lancią nie mają nic wspólnego

Poza tym nawet gdyby jakimś cudem to ruszyło to bez unowocześnienia produkcja nie jest mozliwa, bo brak było w Kappie rzeczy, które obecnie są obowiązkowe.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Lancia Klub Polska

Lancia R.I.P. ?

Re: Lancia R.I.P. ?

Re: Lancia R.I.P. ?

Re: Lancia R.I.P. ?

Re: Lancia R.I.P. ?

Re: Lancia R.I.P. ?

Re: Lancia R.I.P. ?

Re: Lancia R.I.P. ?

Re: Lancia R.I.P. ?

Re: Lancia R.I.P. ?

Re: Lancia R.I.P. ?

Re: Lancia R.I.P. ?

Re: Boli Was zaprzestanie produkcji Lancii? Ten cios będzie jeszcze boleśniejszy!

Re: Lancia R.I.P. ?

Re: Lancia R.I.P. ?

Re: Lancia R.I.P. ?