Krzysiek"lancia1969" pisze:i właściciela trzylitrówki ( sorki Imię umkneło mi ale chyba wybaczysz).

Moderator: Wilkin
Krzysiek"lancia1969" pisze:i właściciela trzylitrówki ( sorki Imię umkneło mi ale chyba wybaczysz).
Bo własnie; nie wiem kto zamienił piekny Powsin, (pogoda, piwko etc., było slicznie!) na ponure podziemia Reduty. Później takie efekty są"Jeremy McFee" pisze:
Qurna - byłem od 16:30 do 18:30! (ale nie miałem już okazji doczytać, że parking pod Decathlonem
Objechałem podziemia 3 razy - stały 2 "bezpańskie" Kappy... czekałem i nikogo... oblazłem Redutę...
Nawet przywiozłem nowego kandydata na członka (będzie K 2.4 do sprzedania), z którym siedziałem w jednej z knajp....
my tam w podziemiach nie siedzieliśmy.....a w wygodnych skórach popijając kawki i koktajle....."Nat" pisze:Bo własnie; nie wiem kto zamienił piekny Powsin, (pogoda, piwko etc., było slicznie!) na ponure podziemia Reduty. Później takie efekty są"Jeremy McFee" pisze:
Qurna - byłem od 16:30 do 18:30! (ale nie miałem już okazji doczytać, że parking pod Decathlonem
Objechałem podziemia 3 razy - stały 2 "bezpańskie" Kappy... czekałem i nikogo... oblazłem Redutę...
Nawet przywiozłem nowego kandydata na członka (będzie K 2.4 do sprzedania), z którym siedziałem w jednej z knajp....
Ja byłem za Powsinem, ale jak miało być BC, to zaproponowałem Redutę."Nat" pisze:Bo własnie; nie wiem kto zamienił piekny Powsin, (pogoda, piwko etc., było slicznie!) na ponure podziemia Reduty. Później takie efekty są"Jeremy McFee" pisze:
Qurna - byłem od 16:30 do 18:30! (ale nie miałem już okazji doczytać, że parking pod Decathlonem
Objechałem podziemia 3 razy - stały 2 "bezpańskie" Kappy... czekałem i nikogo... oblazłem Redutę...
Nawet przywiozłem nowego kandydata na członka (będzie K 2.4 do sprzedania), z którym siedziałem w jednej z knajp....
Ueee to jakas lipa. Co innego gdyby sofy były kryte alcantarą"Jeremy McFee" pisze:jak czytam - klubowicze delektowali się koktajlami na skórzanych sofach...
No i gdyby jeszcze stały gdzieś "pod lipą...""Nat" pisze:Ueee to jakas lipa. Co innego gdyby sofy były kryte alcantarą"Jeremy McFee" pisze:jak czytam - klubowicze delektowali się koktajlami na skórzanych sofach...
Jasne, spisek jak nic!"Jeremy McFee" pisze:A taki Jeremy McFee nie chciał być cały czas "ałtsajderem" i wjechał "inside" do garażu - a tu jak na złość ekipa zebrała się na "ałtsajdzie"...
A gdyby jeszcze wcześniej przestał czytac forum, to wylądowałby na jeszcze głębszym "ałtsajdzie" i spotkał Nat'a powsinogę...
dobra dobra - wszystko było zaplanowane w piątek z odpowiednim wyprzedzeniem"Radicz" pisze:No cóż... tak to jest, jak się wszystko planuje na ostatnią chwilę! A z tego, co wiem, to chyba wszyscy obecni na spocie oglądali Kubicę![]()
![]()
![]()
Pew, a co Ty dziecko jesteś??? Komóreczki nie masz? Jakoś z Delltim, Mańkiem i Grześkiem byliśmy w kontakcie telefonicznym i wszyscy dotarli!"pew" pisze:dobra dobra - wszystko było zaplanowane w piątek z odpowiednim wyprzedzeniem"Radicz" pisze:No cóż... tak to jest, jak się wszystko planuje na ostatnią chwilę! A z tego, co wiem, to chyba wszyscy obecni na spocie oglądali Kubicę![]()
![]()
![]()
chciałeś powiedzieć "tak to jest jak zmieniam w ostatniej chwili"
Trener II klasy...."Radicz" pisze:To ja mówiłem- Jarząbek"EWCIA" pisze:Jeśli piorun w nas nie trafi, to pewnie pojawimy się z Ewcią![]()
![]()
![]()
Pozdrawiam, Radicz... brrrrruuummmm...![]()
![]()