Lancia Klub Polska

Lancie były obłędne, AR też dawały radę



większa galeria dostępna oczywiście na forzy:

Kamien pisze:wieczorna zajawka z Wrocławia ->

Wspomniane przeze mnie auta w Auchan na Bielanach Wrocławskich. Opel znaczy teren?

dla ciekawskich - opel widoczny powyżej to oryginał.
Jeździł nim śp M.Bublewicz.
Auto uległo uszkodzeniu, uderzony w prawy tył o ile dobrze pamiętam - następnie długo stał pod plandeką...za długo (mam gdzieś zdjęcia).
Niestety został odbudowany w rzemieślniczy sposób, masa szpachli...już pękającej.
Szkoda.
Podobnie z 125p - też ma swoją historię.

Jeżeli jest to ten opel to wcześniej należał on również do Waltera Röhrla, a dopiero potem Bubel odkupił go od niego.

Kamien pisze: Niestety został odbudowany w rzemieślniczy sposób, masa szpachli...już pękającej.

Nie obrażaj rzemieślników, tych z papierami wydawanymi przez cech, ceniących siebie i swój zawód. To, co opisujesz to zwykłe partactwo i brak wstydu za swoje dzieło. Kiedyś rozbite auta klepało się, naciągało, wstawiało reparaturki, robiło "bańki" a jedyna szpachla bywająca w użyciu to jedynie tzw. "masełko" używane na delikatne wgniotki.

MaxPK pisze:Jeżeli jest to ten opel to wcześniej należał on również do Waltera Röhrla, a dopiero potem Bubel odkupił go od niego.

Byl nie dawno na TVN Tubro legendy PRL i jezdzil nia obecny wlasciciel nazwiska zapomnialem
rajdowiec/amator/kolekcjoner na emeryturze i na jakims tam OS ktoregos rajdu popisujac sie przed Mikicukiem przedobrzyl i skrzywil kolo o kraweznik. juz znalazlem --->

"Na 13 edycję Rallye Monte Carlo Historique przyjedzie z Polski bardzo zasłużony samochód - Opel Kadett GT/E wystawiony przez załogę Ryszard Hornik/Marcin Bilski.
Tym egzemplarzem jeździł Walter Röhrl, a potem Kadett trafił do Polski, do Olsztyna - i w 1982 roku Marian Bublewicz zdobył nim tytuł Wyścigowego Mistrza Polski. Następnie samochód znalazł się we Wrocławiu, kupiony przez Ryszarda Hornika. Aleksander Bubel jechał tym Kadettem jako 0 w Rajdzie Polski na początku lat 90-tych.
Obecnie samochód został przywrócony do oryginalnego stanu i posiada malowanie z początku lat 80-tych." zrodlo: rajdy.autoklub.pl

Mazur i Duszyński chyba już nie jadą...
My walczymy dalej.

Pozdrowienia z Valence

Widziałem że mieliście nieprzewidziane kłopoty ze sprzętem. Fajnie że udało się naprawić. Powodzenia

Bany pisze:Mazur i Duszyński chyba już nie jadą...
My walczymy dalej.

Pozdrowienia z Valence

Trzymajcie się!

solarzmr pisze:Widziałem że mieliście nieprzewidziane kłopoty ze sprzętem. Fajnie że udało się naprawić. Powodzenia

Jeden z pracowników tomka ugotował fiata 5 dni przed rajdem.
Nie przyznał sie do tego.
Pod Wroclawiem zostaliśmy na 2 cylindrach.
1,5 godziny i wymieniliśmy uszczelke pod głowicą.
Na razie bez kar i spóźnień.

Bany pisze: Jeden z pracowników tomka ugotował fiata 5 dni przed rajdem.
Nie przyznał sie do tego.

Jak rozumiem pracownik jest ugotowany a Ty z racji pstury nie potrzebujesz wsparcia?

Fajnie, że szybko uporaliście się z problemem. Szerokiej drogi!

grzole pisze:

Bany pisze: Jeden z pracowników tomka ugotował fiata 5 dni przed rajdem.
Nie przyznał sie do tego.

Jak rozumiem pracownik jest ugotowany a Ty z racji pstury nie potrzebujesz wsparcia?

Fajnie, że szybko uporaliście się z problemem. Szerokiej drogi!

Na Facebooku jest film z naprawy

Kamien pisze:drażnią felgi na polskich autach, niczym z TESCO - jedynie DW125MC wygląda jako tako.

Znajdź 16 szt nowych jednakowych sztuk felg z epoki do fiata to chetnie kupimy.

A ja mam pytanie do osób, które uczestniczyły na żywo w starcie, uczestniczyły rzecz jasna jako publiczność, obserwatorzy.

Wśród polskich załóg jaki odsetek aut był z żółtymi blachami? Chodzi mi o rząd wielkości, 1/3, 2/3 a może 1/10?

Pytanie jest pośrednio związane z tym wątkiem i moimi rozważaniami w temacie żółtych tablic.

Nikt kto ma pojęcie nie rejestruje samochodu na żółte tablice.
I nikt z Polaków nie startował na żółtych.
Ile osób było na starcie to nie wiem ale sporo.