Re: Zlot, zlot i ... po zlocie. Jodłowy Dwór 2012
: 05 wrz 2012, 10:28
No ! Dziś mamy środę a ja dalej czuję się jakby mnie ktoś wczoraj wypluł
To tylko świadczy o jakości zlotu i tego jak się "bawiłem"
Dobrze że są zdjęcia to mogę zobaczyć jak to wyglądało 
Kanapka ? No właśnie.. zaciągnąłem ją do łóżka ale związku z nią nie zdążyłem skonsumować i się zeschła - trudno, jakieś straty muszą być
A to wszystko przez Dudiego bo obiecalem mu że puchar w dyscyplinie alkomatowej zostanie w Stalowej. Mimo braku pomiaru w niedzielę, nieskromnie napiszę że chyba wykonałem zadanie
Coś wrzucę od siebie niebawem.
Dzięki wszystkim za świetną zabawę
Pozdr.



Kanapka ? No właśnie.. zaciągnąłem ją do łóżka ale związku z nią nie zdążyłem skonsumować i się zeschła - trudno, jakieś straty muszą być

A to wszystko przez Dudiego bo obiecalem mu że puchar w dyscyplinie alkomatowej zostanie w Stalowej. Mimo braku pomiaru w niedzielę, nieskromnie napiszę że chyba wykonałem zadanie

Coś wrzucę od siebie niebawem.
Dzięki wszystkim za świetną zabawę

Pozdr.