Lancia Klub Polska

temat ostatnio bardzo popularny na naszym forum czyli termostat. prawdopodbnie mam z nim problemy od samego poczatku ale jakos nie zwracalem na to uwagi. raz bylo dobrze raz nie i w koncu nie wiem jak jest. prosze o pomoc zeby mi ktos powiedzial czy temteratura jest dobra czy tez nie i jeszcze jakie macie obroty w autach na jalowym biegu
oto fotki podgladowe jak jest u mnie z temperatura
http://images11.fotosik.pl/44/4433120ea107fdf1m.jpg[/img]
http://images12.fotosik.pl/38/647fd05f8aff8ff8m.jpg[/img]
zdjecia robilem po dlugim jezdze tak po godzinie po miescie. pali mi ok 10 a na forum fiata czytalem ze im te silniki pala po 8 7.5 po miescie. jak ktos cos wie na ten temat niech pisze bede bardzi wdzieczny przyda sie tez to dla innych
pozdrawiam tadek

Obroty oscyluja ok 950-1000 przynajmniej u mnie tez mam problem z tremostatem( w sobote wymiana) dokładnie tak jak pisza spalanie oscyluje na pozioma 7,5-8,5 wiec moze sonda??

bardziej chyba termostat. ale sonde tez musze sprawdzic. spalanie mam troche za wysokie. jak ktos jeszcze zna sie na tym niech sie wypowie

Mam taki sam problem (o ile to jest problem). Temperatura 80 stopni, wolne obroty 950-1000. Auto do tych 80 stopni nagrzewa sie szybko, więc termostat sie zamyka. Wg ksiażki do naszych Fiatów Tipo normalna temperatura pracy to 80-90stopni, czyli niby jest wszystko w normie. Spalanie w trasie 8 beny - 10 gazu. Ale akurat spalanie to norma dla mojego silnika.
Nie wiem czy kupować nowy termostat. Niby drogi nie jest, bo 30 kilka złotych, ale skoro ten jest dobry?
p.s. Mam silnik 1,8-76kW.

Co do Spalania to sonda... a co do temperatury do termostat... Moja sie max rozgrzewa do 70 st. a jeszcze całkiem niedawno było cały czas 90 i nie było z tym problemu wiec w sobote kupie nowy termostat.
Te silniki naprawde potrafia byc oszczedne. Ale to zalezy od twojej nogi jesli masz Cięzka to spali tyle i nic na to nie poradzisz

jezdze bardzo spokojnie od bardzo dlozszego czasu wiec cos musi byc w aucie nie dobrego musze to zrobic w przyszlym tyg

Jesli chcecie miec pewnosc czy macie uwalony termostat to nie ma problemu.
Odpalacie silnik rano i patrzycie na wskaznik temperatury jak juz drgnie ciut ponad 50 stopni celsjusza to znaczy ze ciecz w obiegu chlodzacym tez ma 50 stopni - wiec poczujecie gola reka czy jest cieple.
Wkladacie dlon pod maske i macacie grube weze od chlodnicy przy jej kruccach, jesli beda oba w tej samej temperaturze (gorace) to termostat jest niesprawny, jesli jeden bedzie wyraznie zimny a drugi letni, jest to znak ze termostat prawidlowo dziala bo jeszcze nie otworzyl duzego obiegu cieczy.
Co do temperatury to najlepiej sprawdzac okolo 40 do 60 stopni temperatury silnika - nie poparzymy sie i mamy pewnosc ze termostat moze dzialac lub nie.
Czasami ze starosci zakres otwierania termostatu przesuwa sie bardziej ku nizszej temperaturze, tak wiec jesli otwiera przy 80 stopniach mozna to jeszcze jakos zbagatelizowac ale jak przy 60 do 70 to juz znaczaco wplywa na spalanie.
Nastepnym krokiem moze byc sparawdzenie przy jakiej temperaturze duzy obieg zostaje otwarty:
Trzeba sie wyposazyc w termometr o zakresie okolo 100 stopni celsjusza, jak troche ponad tym lepiej.
Bez roznicy czy elektroniczny rezystancyjny PT100 czy rteciowy od pedzenia bimbru , bo i tak pomiar bedzie mocno orientacyjny.
Odkrecamy korek w zbiorniczku wyrownawczym plynu chlodzacego i wkladamy wyzej wspomniany przyrzad pomiarowy kladziemy dlon na tym chlodniejszym wezu i czekamy.
Jak pojdzie ciepla ciecz na duzy obieg chlodzacy napewno zauwazymy - rura szybko robi sie goraca - nie trzymac jej za dlugo - jak poczujecie ze jest goraca to odczytajcie wartosc temperatury.
Im blizsza 90 stopniom celsjusza tym lepiej dla Was.
Standardowo termostat sie otwiera od 84 do 92 stopni celsjusza w maksymalnym zakresie.
Ze wzgledu na bezwladnosc temperaturowa cieczy i konstrukcje obiegu chlodzacego pomiar jest orientacyjny - biore pod uwage terazniejsze warunki pogodowe.

Pozdrawiam.

"Yanosik" pisze: Nie wiem czy kupować nowy termostat. Niby drogi nie jest, bo 30 kilka złotych, ale skoro ten jest dobry?
p.s. Mam silnik 1,8-76kW.

nówka sztuka tyle kosztuje ?? ja jak si epytałem to mi krzykneli 250 zł i 395 zł bo to jest nei sam grzybek tylko całosc :/ gdzi etak tanio mozna kupic ?

a moze mi ktos powiedziec czy to co mi pokazuje to jest dobrze czy za malo

bassman postaram sie jutro albo pojutrze sprawdzic tak jak mowisz

Wedlug mnie zaczyna byc malo.
Jesli Ci spalanie nie przeszkadza (w co watpie z powodu cen paliwa) to mozesz tak przejezdzic do wiosny zeby wtedy w normalnych warunkach wymienic wklad termostatu. Silnikowi to jeszcze nie zaszkodzi.

Pozdrawiam.

Wszyscy sie chyba wsciekli z tymi termostatami

W mojej zwyklej 1,6 w sklepie Fiat/Lancia we Wroclawiu na Trzebnickiej krzykeli za nowy (z obudowa) 110 zl (sprawdzalem po numerze VIN, wszystko sie zgadza).

W Lubinie, w takim loklanym wszystko majacym i wszystko wiedzacym sklepie "Na peronie" znalazl mi koles termostat firmy Vernet w cenie 40-60 zl. Problem jednak polega, ze po numerze VIN znalazl dwa rozne modele - jeden z dluzsza, a jeden z krotsza rurka obudowy. Zglupialem - jaka wersja ma wiec byc?? Z dlusza czy krotsza?? Zaraz i tak sprawdze raz jeszcze w ePR.

Przetestuje tez ten sposob z "dotykaniem" Zobaczymy...

Pozdrawiam

"bassman" pisze:Wedlug mnie zaczyna byc malo.
Jesli Ci spalanie nie przeszkadza (w co watpie z powodu cen paliwa) to mozesz tak przejezdzic do wiosny zeby wtedy w normalnych warunkach wymienic wklad termostatu. Silnikowi to jeszcze nie zaszkodzi.

Pozdrawiam.

wiem ze nie zaszkodzi tylko ze ja juz tak jezdze od kiedy lancie kkupilem myslalem ze tak powninno byc ale sie jednak myslilem jeszcz musze sonde sprawdzic lepiej dolorzyc troche a zeby pozneij taniej bylo wiadomo zeby mniej palil

"Snooki" pisze:

"Yanosik" pisze: Nie wiem czy kupować nowy termostat. Niby drogi nie jest, bo 30 kilka złotych, ale skoro ten jest dobry?
p.s. Mam silnik 1,8-76kW.

nówka sztuka tyle kosztuje ?? ja jak si epytałem to mi krzykneli 250 zł i 395 zł bo to jest nei sam grzybek tylko całosc :/ gdzi etak tanio mozna kupic ?

Bo co silnik to inny termostat a w lanci są na ogól całe w obudowach z masą odchodzących rurek najdroższy i najciężej dostępny jest do kappy 3.0 cena ponad 400zł i zamawiac trzeba z itali 2 tygodnie oczekiwania wiec nie mówcie, że jest tak źle

"Patryklancia" pisze:

"Snooki" pisze:

"Yanosik" pisze: Nie wiem czy kupować nowy termostat. Niby drogi nie jest, bo 30 kilka złotych, ale skoro ten jest dobry?
p.s. Mam silnik 1,8-76kW.

nówka sztuka tyle kosztuje ?? ja jak si epytałem to mi krzykneli 250 zł i 395 zł bo to jest nei sam grzybek tylko całosc :/ gdzi etak tanio mozna kupic ?

Bo co silnik to inny termostat a w lanci są na ogól całe w obudowach z masą odchodzących rurek najdroższy i najciężej dostępny jest do kappy 3.0 cena ponad 400zł i zamawiac trzeba z itali 2 tygodnie oczekiwania wiec nie mówcie, że jest tak źle

Do Nuovej Delty '94-95 silnik 1.8 koszt termostatu jest lub 250 zł lub 395 no któryś z tych dwóch pasuje :/ a gdzi emozna dostać tańsze zamienniki ?? bo tez mam problem z termostatem podczas jazdy tem jest lekko powyzej 50 stopni, a jak przykryłem całą chłodnice kartonem to jest elegancko czy podczas jazdy czy postoju temeperatura oscyluje w granicach 90 stopni powyzej 90 włącza sie wentylator

"Snooki" pisze:

"Patryklancia" pisze:

"Snooki" pisze:

"Yanosik" pisze: Nie wiem czy kupować nowy termostat. Niby drogi nie jest, bo 30 kilka złotych, ale skoro ten jest dobry?
p.s. Mam silnik 1,8-76kW.

nówka sztuka tyle kosztuje ?? ja jak si epytałem to mi krzykneli 250 zł i 395 zł bo to jest nei sam grzybek tylko całosc :/ gdzi etak tanio mozna kupic ?

Bo co silnik to inny termostat a w lanci są na ogól całe w obudowach z masą odchodzących rurek najdroższy i najciężej dostępny jest do kappy 3.0 cena ponad 400zł i zamawiac trzeba z itali 2 tygodnie oczekiwania wiec nie mówcie, że jest tak źle

Do Nuovej Delty '94-95 silnik 1.8 koszt termostatu jest lub 250 zł lub 395 no któryś z tych dwóch pasuje :/ a gdzi emozna dostać tańsze zamienniki ?? bo tez mam problem z termostatem podczas jazdy tem jest lekko powyzej 50 stopni, a jak przykryłem całą chłodnice kartonem to jest elegancko czy podczas jazdy czy postoju temeperatura oscyluje w granicach 90 stopni powyzej 90 włącza sie wentylator

podaj vin auta sprawdze