Lancia Klub Polska

Witam ktoś wie jaki jest model baterii w kluczyku od liberki, chcialem zakupic bo wiem ze w cacku ktore zakupielm bateria jest padnieta, niestety nie moge sam sprawdzic poniewaz autko jest jeszcze w miejscu zakupu (auto komis bitych samochodow) i ile ich tam jest

"lukas810" pisze:Witam ktoś wie jaki jest model baterii w kluczyku od liberki, chcialem zakupic bo wiem ze w cacku ktore zakupielm bateria jest padnieta, niestety nie moge sam sprawdzic poniewaz autko jest jeszcze w miejscu zakupu (auto komis bitych samochodow) i ile ich tam jest

jedna sztuka takiej: KLIK

Dzięki bardzo

Hej jest gdzies sklep we wrocku z bateriami do lyberki do pilota ?

U każdego zegarmistrza powinieneś dostać bez problemu.

Ja kupuję w punkcie dorabiania kluczy w tesco na ul.Długiej

ok dzieki bo dzisiaj na gieldzie nikt nie miał

Odświeżę kotleta - jaka bateryjka do pilota ( bo jak autko kupiłem to w żadnym z kluczyków nie było/nie ma bateryjki).
Kluczyk z pilotem w obudowie (2 przyciski) - nie scyzoryk

Bo sprzedano mi bateryjkę 3Voltową CR1620 i pilot nadal nie działa

Jeśli chodzi Ci o taki kluczyk, to ja mam CR1632 3 Voltową

Dokładnie taki kluczyk
Podziekował

A jeśli chce Ci się pobawić to tą CR1620 wystarczy odpowiednio docisnąć z jednej strony i też będzie śmigała Ale w obliczu ceny CR1632 chyba zabawa nie warta świeczki.

Gawlick pisze:Jeśli chodzi Ci o taki kluczyk, to ja mam CR1632 3 Voltową

Mi tez padła a jak z wymiana , odkręcam wyjmuje i przekładam ? tam jest bateria guzikowa ?

Tak musisz odkręcić śrubkę. A potem wyciągasz taką "szufladę", w której siedzi bateria i wymieniasz.

Dudi pisze:Tak musisz odkręcić śrubkę. A potem wyciągasz taką "szufladę", w której siedzi bateria i wymieniasz.

spoko a to jest ta guzikowa tak ?
http://inelsc.pl/environment/cache/imag ... cdf151.jpg

BlackLybraSW pisze:

Dudi pisze:Tak musisz odkręcić śrubkę. A potem wyciągasz taką "szufladę", w której siedzi bateria i wymieniasz.

spoko a to jest ta guzikowa tak ?
http://inelsc.pl/environment/cache/imag ... cdf151.jpg

No przecież paluszka tam nie wsadzisz