Nie wiem, czy komuś się przyda, ale wrzucam instrukcję demontażu przedniego zderzaka do Lancii
1.jpg
Atrapa przymocowana jest dwoma śrubami, czy w zasadzie śrubkami, kluczem 7mm radzimy sobie bez problemu
Następnie zostaje nam czynność najgorsza, czyli zdjęcie listwy podreflektorowej, aby ułatwić sobie dostęp do zderzaka. Listwa mocowana jest w 4 miejscach. Z dwoma radzimy sobie dość łatwo, są na wierzchu.
2.jpg
Jeśli nie mamy kanału, bądź podnośnika, to żeby dostać się do pozostałych mocowań listwy, musimy poluzować śruby mocujące reflektory przednie
3.jpg
a następnie wyciągnąć światło pozycyjne na zewnątrz
4.jpg
"Oczko mu odpadło, temu misiu"
Jak już oczko odpadnie, to zaglądamy w dziurę, i przy samym reflektorze jest nakrętka, średnica 10mm. Do jej odkręcenia potrzebujemy długiego i dość wąskiego klucza nasadowego, i do tego przydałby się śrubokręt płaski, do przytrzymywania śruby od dołu. Po odkręceniu całości i zebraniu z ziemi ww. śrubki i nakrętki, powinniśmy otrzymać +/- coś takiego
5.jpg
Po zdjęciu listwy mamy już prosty dostęp do mocowań zderzaka, które, w moim przypadku, wyglądają tak:
Lewe urwane:
6.jpg
I prawe całe:
7.jpg
Te wkręty traktujemy kluczem płaskim/oczkowym 13ką i potem powinniśmy otrzymać coś takiego:
8.jpg
9.jpg
Elektryki (kierunki i przeciwmgielne) nie demontowałem, jak będę miał okazję, to dorzucę tutaj opis.
Składamy analogicznie, klnąc tylko w nadmiarze przy zakładaniu listwy, gdzie potrzebujemy 6u rąk, bo uszczelka między listwą a reflektorem za nic nie chce się ułożyć, i co się zacznie przykręcać listwę, to ona spada - jest mocowana do listwy właśnie, ale nakładana od dołu
Po poskładaniu powinniśmy otrzymać z powrotem coś takiego

- u mnie nie wygląda za dobrze, bo jest dość prowizorycznie założone to lewe mocowanie, więc zderzak nieco krzywo jest
10.jpg
mam nadzieję, że komuś to się przyda

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.