Strona 1 z 2

Kappa - rozładowanie akumulatora/otwieranie bagażnika

: 12 cze 2009, 14:43
autor: alfik
Witam
Mam takie pytanie czy uszkodzone kable w wiązce idącej do klapy bagażnika mogą być przyczyna rozładowywania akumulatora?
Czasem na pokazuje mi błąd elektrycznego połączenia + nie da się otworzyć bagażnika z przycisku, ale za chwile problemu nie ma. (tzn. np otworze i zamknę klapę 2 razy i już wszystko działa jak należy)
I teraz moje pytanie brzmi czy takie uszkodzenie wiązki może być przyczyna rozładowania akumulatora?
Zdazylo mi sie już 2 czy 3 razy ze Kappa stala powiedzmy 1 dzien nie jezdzona podchodze otwieram bagaznik zakładam antene CB wsiadam i nie ma sily by zakrecic rozrusznikiem.
Wszystkie bezpieczniki OK ladowanie podczas jazdy w normie.
Wszystkie swiatełka gasną-żadna żarówka nie świeci po zamknięciu auta.
Doładuje akumulator i jakis czas wszystko OK.
Na postoju wczoraj mierzyłem pobór prądu i jest 100mA i to tez nie caly czas.

Tak sie zastanawiam na eksperymentem podlaczyc A i poruszać wiązka kabli idącą do klapy. ;)

Odp: Kappa - rozładowanie akumulatora /otwieranie bagaznika

: 12 cze 2009, 15:13
autor: topcio
teoretycznie na wyłączonym zapłonie nie ma w tej wiązce kagli "pod napięciem" które mogły by robić zwarcie i rozładowywać aku (chyba) aczkolwiek błądzące prądy nie są do końca zbadane :lol: . Podłączenie amperomierza i ruszanie wiązką wydaje się być dobrym pomysłem ale jeszcze lepiej jest naprawić wiązkę ;) .

Odp: Kappa - rozładowanie akumulatora /otwieranie bagaznika

: 12 cze 2009, 22:49
autor: grzole
topcio1 pisze:teoretycznie na wyłączonym zapłonie nie ma w tej wiązce kagli "pod napięciem" które mogły by robić zwarcie i rozładowywać aku (chyba) aczkolwiek błądzące prądy nie są do końca zbadane :lol: . Podłączenie amperomierza i ruszanie wiązką wydaje się być dobrym pomysłem ale jeszcze lepiej jest naprawić wiązkę ;) .
W normalnie to póki nie masz wyłączonego zapłonu nie możesz otwierać bagażnika z przycisku w schowku w desce rozdzielczej. Oznacza to, ze w tej wiązce co idzie do klapy jest napięcie nawet przy wyłączonym zapłonie (właśnie do zamka). Zamka gdy jest włączony zapłon nie otworzysz od środka (chyba że jest przeróbka w instalacji elektrycznej a takową opisywał kiedyś na tym forum Prezesjm).

Odp: Kappa - rozładowanie akumulatora /otwieranie bagaznika

: 12 cze 2009, 23:05
autor: alfik
grzole pisze:
topcio1 pisze:teoretycznie na wyłączonym zapłonie nie ma w tej wiązce kagli "pod napięciem" które mogły by robić zwarcie i rozładowywać aku (chyba) aczkolwiek błądzące prądy nie są do końca zbadane :lol: . Podłączenie amperomierza i ruszanie wiązką wydaje się być dobrym pomysłem ale jeszcze lepiej jest naprawić wiązkę ;) .
W normalnie to póki nie masz wyłączonego zapłonu nie możesz otwierać bagażnika z przycisku w schowku w desce rozdzielczej. Oznacza to, ze w tej wiązce co idzie do klapy jest napięcie nawet przy wyłączonym zapłonie (właśnie do zamka). Zamka gdy jest włączony zapłon nie otworzysz od środka (chyba że jest przeróbka w instalacji elektrycznej a takową opisywał kiedyś na tym forum Prezesjm).
Dokładnie jest jakiś prąd ;) nawet przy wyłączonym zapłonie ;) Przeróbki jeszcze nie robiłem ;)
Dziś założyłem inny aku 50AH zmierzone obciążenie na wyłączonym zapłonie waha się 0,02-0,03A
Test z ruszaniem wiązką raczej pozytywnie przeszedł, zwiekszenia obciążęnia ani spadku ladowania podczas ruszania wiązką nie stwierdzono ;)

Odp: Kappa - rozładowanie akumulatora /otwieranie bagaznika

: 12 cze 2009, 23:27
autor: bar071
Ja mam podobny problem w Delcie... Ten "magiczny" przycisk otwierający bagażnik raz działa, raz nie... i to dzieje się na tyle przypadkowo że naprawdę z niczym nie udało mi się tego powiązać... wydaje mi się ze to poprostu "uroki" elektryki:)
A do tego po wymianie modułu napięcia i zespołu diód przy alternatorze, zaczęła mi (ale bardzo słabo) świcić kontrolka ładowania.... po sprawdzeniu wyszło ze ładuje ksiązkowo..... cala zimę tak przejeździłem i (odpukać) ani jeden raz nie mialem problemow z rozruchem.... jednak kontrolka działa nieco irytująco... a i to otwieranie bagaznika tez czasem bywa dokuczliwe... więc jesli ktos zna odpowiedzi na pytania Kolegi... to i ja będę wdzięczny za pomoc :)

Pzdr...:)

Re: Kappa - rozładowanie akumulatora /

: 09 maja 2012, 17:28
autor: wsk9
Witam!Zakupiłem nowy akumulator i na drugi dzień był już rozładowany.Sprawdzałem miernikiem i pokazuje pobór na wyłączonym silniku pobór około 8v.Proszę o pomoc.Pozdrawiam

Re: Kappa - rozładowanie akumulatora /otwieranie bagaznika

: 09 maja 2012, 17:49
autor: mawi
Kolego, coś mętnie się tłumaczysz. Domyślam się, że zmierzyłeś nie pobór, tylko napięcie (8V). Takie napięcie oznacza głębokie rozładowanie aku. Naładuj aku i wepnij AMPEROMIERZ pomiędzy klemę (+) a baterię. To da ci odpowiedż, czy prąd ucieka bokiem. :)

Re: Kappa - rozładowanie akumulatora/otwieranie bagażnika

: 10 maja 2012, 11:10
autor: wsk9
Tak robię i pokazuje mi 8v rano ponownie chcę odpalić a tu echo.Wypinałem po kolei bezpiezniki i wartośc się nie zmienia na aku.Pozdrawiam Nawet odpinałem stacyjkę

Re: Kappa - rozładowanie akumulatora/otwieranie bagażnika

: 10 maja 2012, 11:40
autor: stabraf
Nie robisz tak jak napisał mawi.
Ustaw miernik na Ampery (z reguły trza też przepiąć czerwony kabel miernika do innej dziurki ), odepnij klemę + i jeden kabel miernika do klemy na kablu, a drugi do bolca aku. Nie dotykaj klemy do bolca.
Jak będziesz mierzył to zrób foto jak to robisz.

Re: Kappa - rozładowanie akumulatora/otwieranie bagażnika

: 11 maja 2012, 20:58
autor: wsk9
Witam! Byłem u elektryka i okazało się że pobór prądu który rozładowywał aku to : odpięcie przewodu od klimy czyli od elektromagnesu który się nie wyłączał i pobierał non stop prąd. Nadmieniam iż klima ma bezpośrednie podłączenie z aku bez bezpiecznika.Pozdrawiam. Na marginesie robiłem tak jak piszecie.

Re: Kappa - rozładowanie akumulatora/otwieranie bagażnika

: 11 maja 2012, 22:47
autor: stabraf
wsk9 pisze:... robiłem tak jak piszecie.
...jakbyś tak robił, to by Ci wyszły Ampery, a nie Volty :lol:
Mniejsza o to - ważne, że zlokalizowany darmozjad ;)

Re: Kappa - rozładowanie akumulatora/otwieranie bagażnika

: 12 maja 2012, 0:49
autor: Alan
A jak rozwiązany problem stałego poboru prądu? klima off na stałe?

Re: Odp: Kappa - rozładowanie akumulatora /otwieranie bagazn

: 12 maja 2012, 11:43
autor: samuel
grzole pisze:
topcio1 pisze:teoretycznie na wyłączonym zapłonie nie ma w tej wiązce kagli "pod napięciem" które mogły by robić zwarcie i rozładowywać aku (chyba) aczkolwiek błądzące prądy nie są do końca zbadane :lol: . Podłączenie amperomierza i ruszanie wiązką wydaje się być dobrym pomysłem ale jeszcze lepiej jest naprawić wiązkę ;) .
W normalnie to póki nie masz wyłączonego zapłonu nie możesz otwierać bagażnika z przycisku w schowku w desce rozdzielczej. Oznacza to, ze w tej wiązce co idzie do klapy jest napięcie nawet przy wyłączonym zapłonie (właśnie do zamka). Zamka gdy jest włączony zapłon nie otworzysz od środka (chyba że jest przeróbka w instalacji elektrycznej a takową opisywał kiedyś na tym forum Prezesjm).
Ja nie wiem czy było coś grzebane czy nie, ale nie musze mieć kluczyka w stacyjce i otwieranie klapy działa.

Re: Kappa - rozładowanie akumulatora/otwieranie bagażnika

: 12 maja 2012, 11:56
autor: topcio
stabraf pisze:...jakbyś tak robił, to by Ci wyszły Ampery, a nie Volty :lol:
Jeśli zerkniemy na uniwersalny miernik to zauważymy, że przecież wszystko jest na jednej skali ;) .

Obrazek


samuel pisze:Ja nie wiem czy było coś grzebane czy nie, ale nie musze mieć kluczyka w stacyjce i otwieranie klapy działa.
Tak właśnie jest, w nowszych nawet przy uruchomionym silniku działa przycisk.

Re: Kappa - rozładowanie akumulatora/otwieranie bagażnika

: 12 maja 2012, 12:05
autor: stabraf
Marcin - to trza wiedzieć gdzie "paczeć" ;)