Strona 1 z 2

Lybra - nie chce odpalić

: 17 lis 2010, 19:02
autor: Jakuda
Witajcie.
Po ostatniej zabawie z zasilaczem w gnieździe zapalniczki, zrobiłem zwarcie i chyba padł bezpiecznik (pisałem o tym).
ale auto chodziło.

Wczoraj chce odpalić auto i nic- światła sie nie świecą, nawet centralny ani bagażnik nie działają.

Dziś podłączyłem od kogoś kable rozruchowe- światła zaświeciły ale rozrusznik raz przekręcił i nic.
jest ewentualność, że te kable (za 28zł) były za cieńkie, albo powierzchnia styku była za mała-bo podpiąłem do małej śrubki.

Co mogę zrobić? Bo auto stoi pod domem i nawet nie mam jak podjechać do mechanika.
Bardzo proszę o pomoc

Re: lybra- nie odpala. POMOCY

: 17 lis 2010, 19:12
autor: Mac
Kup prostownik (koszt około 50zł), zanieś akumulator do domu i podładuj przez noc. Powinien odpalić. Te kable za 28 zł są do d... :) z zewnątrz jest gruba izolacja a w środku kilka drucików.

Re: Lybra - nie chce odpalić

: 17 lis 2010, 19:21
autor: Dudi
Jak akumulator jest dętka to nie pomogą najlepsze kable ;)

Re: Lybra - nie chce odpalić

: 17 lis 2010, 19:22
autor: Jakuda
dlatego właśnie pomyślałem, że to może mieć związek.
ale czy jest szansa że za mało napięcia dawały? -nawet jak gość dodawał gazu.
czemu akumulator miał by paść do 0 w jeden dzień?

Re: lybra- nie odpala. POMOCY

: 17 lis 2010, 19:25
autor: markiz
Jakuda pisze:Witajcie.
Po ostatniej zabawie z zasilaczem w gnieździe zapalniczki, zrobiłem zwarcie i chyba padł bezpiecznik (pisałem o tym).
ale auto chodziło.

Wczoraj chce odpalić auto i nic- światła sie nie świecą, nawet centralny ani bagażnik nie działają.

Dziś podłączyłem od kogoś kable rozruchowe- światła zaświeciły ale rozrusznik raz przekręcił i nic.
jest ewentualność, że te kable (za 28zł) były za cieńkie, albo powierzchnia styku była za mała-bo podpiąłem do małej śrubki.

Co mogę zrobić? Bo auto stoi pod domem i nawet nie mam jak podjechać do mechanika.
Bardzo proszę o pomoc
Jeżeli masz tylko te kable do dyspozycji to znajdź kogoś z dizlem (aku mocniejszy),podłącz (może być pod tą mała śrubkę :D ) i niech tak pochodzi z 10 min.Potem niech gościu podniesie dosyć znacznie obroty a ty odpalaj.
Kable do d : cenzura : py ,ale ja na takich odpalałem przy -20
Jeżeli z autem jest ok. to odpali. Dudi-też miałem akumulator ,,dętka"nawet dnia nie trzymał

Re: Lybra - nie chce odpalić

: 17 lis 2010, 20:01
autor: Jakuda
akumulator jest nowy z czerwca (auto part- nie wiem czy to dobre, bo to jeszcze po poprzednim właścicielu).

przed chwilą od innego gościa odpalałem- na podobnych kablach, może troszke lepszych.
niestety ani sie nie przekręci rozrusznik.

kurcze to coś poważniejszego. ale jak do tego dojść jak nawet nie mogę do mechanika podjechać.

czy to może być jakiś bezpiecznik? -po podłączeniu cała elektronika i oświetlenie działa, ale odpalić nie idzie

Re: Lybra - nie chce odpalić

: 17 lis 2010, 20:15
autor: markiz
Jakuda pisze:akumulator jest nowy z czerwca (auto part- nie wiem czy to dobre, bo to jeszcze po poprzednim właścicielu).

przed chwilą od innego gościa odpalałem- na podobnych kablach, może troszke lepszych.
niestety ani sie nie przekręci rozrusznik.

kurcze to coś poważniejszego. ale jak do tego dojść jak nawet nie mogę do mechanika podjechać.

czy to może być jakiś bezpiecznik? -po podłączeniu cała elektronika i oświetlenie działa, ale odpalić nie idzie
Żeby wykluczyć akumulator i te kable :D może pożycz od kogoś aku.
Chociaż metoda na kable powinna zadziałać jezeli jest wszystko ok z samochodem.
Długo niech chodzi na wyższych obrotach potem start i musi zagadać chyba że coś nie halo.

Re: Lybra - nie chce odpalić

: 17 lis 2010, 20:32
autor: topcio
generalnie jeśli kable są za słabe to się przepalą/ stopią . Jak podłączałeś to bardzo się nagrzały?

Re: Lybra - nie chce odpalić

: 17 lis 2010, 20:37
autor: Jakuda
no nagrzały się troche.
jakieś dziadki tam pdeszły i dogadywały, że skoro sie nagrzały i auto nie odpaliło to znaczy że coś poważniejszego.

co może dać podłaczenie innego aku, skoro na kablach nic nawet nie zakręcił?

i tak samo co da długie trzymanie podłączonego drugiego auta- od dawcy powinno odpalić od razu.

ech jeszcze sie zima nie zaczęła a już problemy z lyberką.
mam nadzieje że to nic poważnego ale nie wiem nawet jak do tego dość:/

Re: Lybra - nie chce odpalić

: 17 lis 2010, 20:45
autor: topcio
jeśli się bardzo nagrzały a silnik nawet nie zakręcił może oznaczać, że były zbyt słabe.
Inne aku wykluczy brak/niskie napięcie.

Re: Lybra - nie chce odpalić

: 17 lis 2010, 21:05
autor: Jakuda
hmm mam 200 m od domu 2 mechaników,
ale jedni bardziej prymitywni od drugich.
aż sie boje zostawiać u nich auta- ale nie mam nawet jak podjechać gdzie indziej:/

no nic, może podłączą mi inne aku.

ale coś mi sie nie widzi żeby oba komplety były tak cieńkie żeby nawet rozrusznik sie nie przekręcił

Re: Lybra - nie chce odpalić

: 17 lis 2010, 21:07
autor: topcio
Ale łyso będzie jak mechanik naładuje aku i skasuje 50 pln ;) ?

Re: Lybra - nie chce odpalić

: 17 lis 2010, 21:47
autor: Jakuda
no łyso... ale cóż poradzć moge?
oby sie tylko na 50zł skończyło:/

Re: Lybra - nie chce odpalić

: 17 lis 2010, 22:02
autor: markiz
Jakuda pisze:no nagrzały się troche.
jakieś dziadki tam pdeszły i dogadywały, że skoro sie nagrzały i auto nie odpaliło to znaczy że coś poważniejszego.

co może dać podłaczenie innego aku, skoro na kablach nic nawet nie zakręcił?

i tak samo co da długie trzymanie podłączonego drugiego auta- od dawcy powinno odpalić od razu.

ech jeszcze sie zima nie zaczęła a już problemy z lyberką.
mam nadzieje że to nic poważnego ale nie wiem nawet jak do tego dość:/
Długie trzymanie podłączonego drugiego auta daje tyle,że po prostu podładowuje twój i wtedy w momencie rozruchu prąd idzie z dwóch akumulatorów.Jest łatwiej .Nie było by problemu gdybyś kable miał odpowiednio grube a nie marketowe.Ale wiesz co nie chce mi się pisać w koło to samo,skoro ty i tak robisz po swojemu a tak to możesz zapalić lampki w samochodzie a nie odpalić dizla .Opisałem ci jak na marketowych kablach przy -20 odpalałem a aku był złom.Podmiana da to ,że może masz zwarcie na klemach,albo przerwę.Rób jak uważasz.

Re: Lybra - nie chce odpalić

: 17 lis 2010, 22:15
autor: Jakuda
aaa teraz zajarzyłem:]
bo wtedy sie będzie odpalał z mojego aku. niby proste, ale myślałem jakoś innymi torami.

aha- moja lyberka to benzynka a nie diesel.

dobrze, jutro podjade do mechanika co mi poradzą- bo i tak nie mam innego aku.
najwyżej dam im żeby podłączyli do prostownika.

dzięki za sugestie, rano będę węszył co sie stało sie.
Pozdrawiam