Lancia Klub Polska

Relacja z renowacji kierownicy.

- Koszt: 30 zł, ale może się zmniejszyć, ponieważ lakieru starcza na więcej niż jedną kierownicę. Użyty środek: lakier Motip vinyl spray , plus opakowanie folii i taśmy malarskiej
- Czas operacji: ~ 1 godziny
- Uwagi: Lakier bardzo szybko schnie, ładnie kryje dając jednolitą warstwę. Samo malowanie zajmuje jakieś 10 minut, dłużej schodzi się z zabezpieczeniem wnętrza.

Na razie jestem bardzo pozytywnie zaskoczony efektem kierownica stała się bardzo miła w dotyku, prawie nówka sztuka. Zobaczymy, jak długo ten efekt się utrzyma....

Przed:



W trakcie:





Po:








Zdjęcia w pełnej rozdzielczości

Wygląda dobrze...pytanie jak długo wytrzyma...

wszystko zalezy od tego jakie kto ma ręce, jeśli ma szorstkie to nie wróżę długiej żywotności
Ale ogólnie na +, wygląda spoko
pozdro

wg mnie zacznie to schodzić przy pierwszym pozostawieniu auta w pełnym słońcu latem-obym się mylił

Odtłuszczona nitro, ekstrakcyjna czy coś innego szczególnego?,
jakiś drobny papierek dla lepszej przyczepności >200

pozdrawiam wygląda bardzo ładnie

Kierownice odtłuściłem acetonem (zmywacz z kupionego parę lat wcześniej zestawu "renoskór", ale jeśli się nie mylę to jest to samo co zmywacz do paznokci ) , papierkiem nie przecierałem gdyż powierzchnia wydawała się w miarę gładka, jednolita więc prosto po odtłuszczeniu nanosiłem kolejne warstwy. Po malowaniu przejechane ponad 1kkm na razie się trzyma, ale z moimi rękami może długo nie wytrzymać Przy kupnie miała 123tys km i kierownica była idealna, a po 40 tysiącach mojego użytkowania widać jak ją wytarłem Ale nawet jeśli operację będzie trzeba powtórzyć za rok to i tak myślę, że warto.

Kierownica kozacka,ale przesmaruj zawiasy w drzwiach

Ot,temat dla mnie na czasie bo moja wymaga takiego zabiegu...

Alan pisze:Kierownica kozacka,ale przesmaruj zawiasy w drzwiach

Ciekawe jakby ten lakier sprawdzał się na osłonie poduszki?

I czy nie prościej było by zdemontować kierę zamiast oklejać?

Efekt ciekawy. Mojej by się to przydało. Malowałeś całą czy tylko ten odcinek? Bo moja jest wytargana po lewej stronie tylko. Ratuje ją co jakiś czas zwykłą czarną pastą do butów, efekt powalający ale na bardzo krótko...

Nie lepiej było ściągnąć kierownicę do malowania?

Szczerze to trochę się bałem zdejmować po prostu nigdy tego nie robiłem (strach przed nieznanym) więc wolałem rozkleić folię za 2 zeta...ciężko przewidzieć czy na pokrywę poduszki by się nadał, bo w skórę wsiąka dzięki czemu zostaje struktura z przed malowania, a jak zachowa się na plastiku? efekt byłby ciekawy bo cała kiera była by w jednym kolorze. Malowałem całą, była by na pewno różnica przy malowaniu tylko fragmentu.

dzięki za materiał ŚWIETNY i na pewno sie przyda
mam pytania

- lakier był bezbarwny czy z pigmentem
- czy malowałeś z kompresorem
- jaki uważasz byłby efekt przy użyciu pędzelka i jaki musiałby to byc pędzelek
- czy nadawałoby ten lakier do zaczernienia zużyć na skórach foteli

To jest dokładnie to , także malowane po prostu sprayem. Próbowałem kiedyś środka "renoskór" był nakładany pędzelkiem, ale efekt był mizerny. Na obrazku na sprayu jest fotel także raczej nadaje się, kwestia tylko w tym, że pewnie żeby to dobrze wyglądało trzeba by machnąć cały fotel. Może przy cienkich warstwach puszka starczy na jeden.

świetne rozwiązanie, że w sprayu...
tradycyjnie u mnie allegro nie otwiera się...
więc zapytam, ile kosztowałoby polakierowanie obu foteli i kanapy korzystając z tego "motip-lakier-do-malow-skory-vinyl" ?