Strona 1 z 4

Thesis - problem po zatankowaniu

: 20 wrz 2014, 21:32
autor: Andrzej673
witam,
Jest taka sprawa wczoraj zatankowałem samochód na orlenie za 100 zl gdzie w zbiorniku było jeszcze jakieś 10l ropy. Dojechałem do domu. rano wsiadam , jadę i zaczyna wariować nie mial sily ruszyc , szarpal i a przy tym ostro dymil, po chwili ustapilo i jedzie normalnie wciskam gaz w podloge obrotomierz stoi nagle przebudzenie obrotomierz ruszyl predkosc rosnie a przy tym chmura dymu smierdzacego. Co jest grane. zaznaczam ze przed tankowaniem normalnie wszystko chodzilo. Czy to wina paliwa? Komputer nie wskazuje zadnych bledow , awarii wszystko dziala nic nie pika a problem jest. dzwonilem do znajomego z serwisu Lancii telefonicznie stwierdzil ze to na 99 % lipne paliwo. Polecil mi zalac z 30l ropy z innej stacji i przed tym wlac do baku 200ml oleju mix do silnikow dwusuwowych . Co wy na to? mial ktos taki przypadek? co radzicie ? Dzieki za odpowiedz . Pozdrawiam

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 20 wrz 2014, 21:54
autor: marceli
Czy stacja na której tankowałeś to ta na której zwykle tankujesz?
Nie lej oleju do dwusuwów tylko zalej uszlachetniacza do ON wszystko jedno jakiej firmy może być kleenflo (biała buteleczka,zielone naklejki)np

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 20 wrz 2014, 22:01
autor: Andrzej673
tak to stacja na ktorej czesto tankuje .

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 20 wrz 2014, 22:08
autor: marceli
Więc zapytaj tam o co kaman z paliwem.

Na spokojnie zapytaj może coś pokombinowali ze spustem i poleciało trochę Pb w ON....niestety,bywają takie przypadki(bardzo rzadko ale mogą się przytrafić)wtedy chwilowo dopóki nie zaleją znów "dołka" do pełna ON mogą być troszkę jaja.
Skoro tam lejesz wątpię w nagły brud w układzie,chyba ,że coś robili i coś tam poleciało ale są filtry więc....
Zalej dodatku,zobacz co i jak.

To tylko moje spostrzeżenia mam styczność z paliwami od 10lat.

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 20 wrz 2014, 22:15
autor: Andrzej673
dzieki bardzo za cenne rady. :)

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 20 wrz 2014, 22:19
autor: KubaW
Sprawdź jeszcze zawór EGR, dostęp łatwy i szybko można go sprawdzić, a tutaj objawy są różne.

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 20 wrz 2014, 23:50
autor: belial666
Za nim będziemy mieli pretensjie do stacji paliw sprawdźmy swoje auto
czy wszystko jest w nim Ok!

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 21 wrz 2014, 13:49
autor: LUKIThesis
Przytoczę historie mojego kuzyna ... wybrał się na wakacje i gdzieś (nie pamiętam gdzie dokładnie) na terenie Polski zalał ropuchę na stacji. Auto po zatankowaniu nie miało mocy i zadymiało okolicę. Po zalaniu ropuchy na innej stacji problemy zniknęły.
U mnie zaś, w teresie jtd, przy każdym przykitowaniu staje czarna ściana, wstyd jak cholera :oops:
Wymieniłem profilaktycznie zawór EGR i poza minimalnym wzrostem mocy nic się nie zmieniło, dalej jak dam po garach robi się noc jadącym za mną ;)
Paliwo nadal tankuje na tej samej stacji, a leje na Shell V-power diesel nitro plus. Za każdym razem korci mnie zalać na inne stacji ale jakoś zawsze wychodzi że ląduję na Shell, chyba przyzwyczajenie.
Pozostaje jeszcze przepływka, mam pierburga, może sypie złym pomiarem i centralka wtrysku daje więcej paliwa.
Jak nie to turbo lub pierścienie :(

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 21 wrz 2014, 14:07
autor: volf
Turbo lub pierścienie-to raczej byłby dym niebieski i oczywiście oleju w silniku musiałoby ubywać.
W sumie DPF-u nie ma więc coś tam musi dymić :)
A jak ze spalaniem paliwa-w normie :?:

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 21 wrz 2014, 15:08
autor: belial666
LUKIThesis pisze:Przytoczę historie mojego kuzyna ... wybrał się na wakacje i gdzieś (nie pamiętam gdzie dokładnie) na terenie Polski zalał ropuchę na stacji. Auto po zatankowaniu nie miało mocy i zadymiało okolicę. Po zalaniu ropuchy na innej stacji problemy zniknęły.
U mnie zaś, w teresie jtd, przy każdym przykitowaniu staje czarna ściana, wstyd jak cholera :oops:
Wymieniłem profilaktycznie zawór EGR i poza minimalnym wzrostem mocy nic się nie zmieniło, dalej jak dam po garach robi się noc jadącym za mną ;)
Paliwo nadal tankuje na tej samej stacji, a leje na Shell V-power diesel nitro plus. Za każdym razem korci mnie zalać na inne stacji ale jakoś zawsze wychodzi że ląduję na Shell, chyba przyzwyczajenie.
Pozostaje jeszcze przepływka, mam pierburga, może sypie złym pomiarem i centralka wtrysku daje więcej paliwa.
Jak nie to turbo lub pierścienie :(
Stawiam na lejący/e wtryski
Próba przelewowa, albo wtryski wyjąć i dać do sprawdzenia

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 21 wrz 2014, 18:37
autor: LUKIThesis
W kwietniu sprawdzałem FESem dawkę na wtryskach, jeden na czwartym cylidrze dawał sporą dawkę i został wymieniony na nowke z ASO w maju . Sprawdzę jeszcze jak jest obecnie , pamiętam, że tuż po wymianie dawka na czwartym była w normie zaś po kilku tygodniach była już ponad dwa razy większa i stąd moje przypuszczenia kierują się ku przepływce zaś nie wykluczam wtrysków jak piszecie . Dym jest czarny jak przykituję w czasie jazdy zaś na postoju czarny jest przy pierwszym gwałtownym wciśnięciu gazu , później mam wrażenie, że jest siwy i dlatego myślę o turbo bo dla mnie jest siwy a inny może dojrzy niebieski. Jak byliśmy na zlocie thesis to auto kopciło tak samo jak teraz , nikt nie przylukał ?
O turbo myślę bo tereski nie oszczędzam więc często dostaje w d..ę , a i wyjazd z podwórka mam pod górę i zawsze wyjeżdżam na wstecznym. By wyjechać muszę wkręcić brykę na wyższe obroty i co jeszcze jest niesprzyjającej to to, że często silnik jest zimny :(
Te kopcenie najbardziej jest widoczne wieczorem w lusterkach i światłach jadącego za mną auta .
Jakiś czas temu widziałem też Flymana na Żelaznej w Wawie jak zawracał ... po nawrotce było równie ciemno jak za moją. Może klekoty w thesis mają taką brzydką urodę, w końcu to równie piękne auto ;)
Spalanie jest wyższe w granicach 1 litra .
Zapomniałem dodać, że kopcenie jest większe przy bardzo rozgrzanym silniku. Im cieplejszy tym większe kopcenie tak jakby przepływka podawała temp. dla zimnego silnika .
Najgorsze że ta sama zasada temp. będzie również dla wtryskiwaczy i bez testera diagnostycznego się nie obejdzie , a zawsze mi brakuje czasu na zabawę z autem :(

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 21 wrz 2014, 20:19
autor: rain
Luki, a może to dlatego że masz diesla? :P

W Lybrze w 2.4 JTD 135KM, w Alfie 2.4 m-Jet 175KM, w Thesis, było czarno po dociśnięciu. Zwłaszcza tym pierwszym po spokojnej jeździe. Potem trochę lepiej. W Stilo dziewczyny jest to samo. U Ojca w Cromie (z DPF) także.

Także zamiast pakować kasę w EGR profilaktyczne, czy tankować najdroższą bajure w Stolycy, po prostu się przyzwyczaj...

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 21 wrz 2014, 20:32
autor: faraon
rain pisze:...... było czarno po dociśnięciu. Zwłaszcza tym pierwszym po spokojnej jeździe. Potem trochę lepiej. ..... U Ojca w Cromie (z DPF) także.

Także zamiast pakować kasę w EGR profilaktyczne, czy tankować najdroższą bajure w Stolycy, po prostu się przyzwyczaj...
Mam identyczne obserwacje w swojej Cromie i .... identyczne wnioski.

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 21 wrz 2014, 20:48
autor: LUKIThesis
Rain właśnie jest tak jak piszesz , czyli po dłuższej spokojnej jeździe pierwsze depnięcie robi zadymę, kolejne gnioty są coraz bardziej klarowne zaś mam jednak wrażenie, że po zmianie przepływki te zadymy się rozpoczęły .
EGR wymieniłem bo ten co miałem miał 268 tys km przebiegu, ponoć niemożliwe ale jakże prawdziwe :)

Andrzeju , jeśli można wiedzieć ile ma Twoja Croma przelotu ?

Re: Thesis - problem po zatankowaniu

: 22 wrz 2014, 7:57
autor: ArtoKucior
Ja w Thesisce nie mam czarnego kopcia chyba że na tyle małego, że jest nie zauważalny w lusterku...za to w alfie od zawsze miałem ale tylko jak ostro przyspieszam (dodam że w JTD136KM nie było żadnych napraw oprócz rozrządu i wymian oleju przez 100000km), i ostatnio trochę większy pojawia się kopeć ale w spalaniu jeszcze niema różnicy więc się nie przejmuję zbytnio...