Lancia Klub Polska

Witam wszystkich.
Poszukuję informacji na temat prawidłowego ciśnienia w oponach.
Jakiś czas temu udało mi się kupić oryginalne 18 ze Sportivy.
W warsztacie, gdzie wymieniam opony koledzy znaleźli info ze powinno być 2.2.
Wydaje mi się że jest za mało. W instrukcji znalazłem tylko informacje ile powinno być w 16 i 17.


Dziękuje za pomoc.

Pozdrawiam,
Damian

Wg mnie w zależności od obciążenia auta.Celował bym od 2,5 w górę - nawet powyżej 3.0 nie będzie dużo.
Najlepiej sprawdzić u producenta opony po rozmiarze.

Na stronie Vredsteina podają 2.9 przód i 3.2 tył.

Dziękuję za pomoc.
Właśnie mam Vredesteiny.
Sprawdziłem właśnie na stronie.
Myślałem ze producent samochodu zaleca ciśnienie w oponach a nie odwrotnie.
No cóż. Niewiedza !
Serdeczne dzięki! !!

Co do ciśnień ,to moim zdaniem więcej do powiedzenia ma producent opony niż autka

Hm, to jak sie ma do tego zalecane ciśnienie w ksiazce serwisowej? Zawsze sadzilem ze trzeba sie trzymac tego co nabazgral producent...auta a nie opony. No, chyba ze sytuacja dotyczy 18".
Czlowiek sie cały czas uczy.

Serio powyżej 3 barów ciśnienie w osobówce? U mnie się zaczyna od 3 barów wzwyż zależnie od załadunku, ale... w dostawczaku, gdzie profil opony jest bardzo wysoki. Jak jeździłem na pusto na oponach mocno nabitych (powyżej 4bar), to wystarczył delikatny deszczyk aby auto jeździło bokiem, zalecałbym więc ostrożność z ciśnieniem. Oszczędność paliwa przy tym była niezauważalna.

Poza tym jak to twierdzi Bridgestone - prawidłowe ciśnienie zależy nie od opony, a od warunków jej pracy, czyli obciążenia i prędkości. Dlatego ja bym pozostał przy tym, co stoi w instrukcji obsługi samochodu. U mnie w Kappie na fabrycznych rozmiarach i ciśnieniach też wygląda jakby opona była troszeczkę niedobita, ale na wyższym ciśnienia wygląda tak samo a jeździ się gorzej. Thesis jest jakieś 300kg cięższa i nie powiedziałbym, że dzięki temu powinno się dodać nawet aż 1bar w gumach. Dla Thesisa podawane są ciśnienia od 2,2 do 2,7. Do tego zastanawia mnie czemu niby miałoby być więcej z tyłu skoro silnik jest z przodu, a Thesisem chyba tony kartofli się nie wozi.

jjash pisze:Hm, to jak sie ma do tego zalecane ciśnienie w ksiazce serwisowej? Zawsze sadzilem ze trzeba sie trzymac tego co nabazgral producent...auta a nie opony. No, chyba ze sytuacja dotyczy 18".
Czlowiek sie cały czas uczy.

teoretycznie tak
Praktycznie producent nie ma pojęcia jakie buty założysz i z jak robione z jakiej powiedzmy gumy.
W dostawczaku nie ma takiego problemu co do ciśnienia - bo to dostrajasz sam wg tego ile ładujesz ,i żeby nie przekroczyła wartości granicznej.Jak sam piszesz masz profil wysoki i przez to relatywnie mniej szeroką.

Schody się zaczynają przy niskich profilach i szerokich oponach.Bo cały pic polega na tym żeby opona dotykała asfaltu całą szerokością. Stąd właśnie te 3 bary

A nie stąd by się nadmiernie nie uginała na np. krawężnikach lub chociaż na dziurach, tak by zabezpieczyć felgę ?
Zawsze w osobówkach kieruję się danymi producenta auta bo to on zna ciężar auta jakie sprzedaje a nie producent opon. Skąd on ma wiedzieć do jakiego auta pójdą jego kapcie...i jak się pod tym ciężarem będą układały do asfaltu ? Chyba to ma znaczenie ...
Raczej przydałaby się osoba, która ma sportive i instrukcję obsługi, w której raczej będą zawarte dane ciśnienia dla 18 w thesis. Jak nie to kontakt z infolinią Lancii może pomóc.

Instrukcja mówi o 2.7. Przód i tył.

To umówmy się tak
Bierzemy średnią z producent auta + opony + użytkownik i dzielimy przez wskazanie czujników żeby nie wariowały
Może być ?

Dodatkowo należy brać pod uwagę ciśnienie atmosferyczne, oraz temperaturę zewnętrzną. Aha, i po pierwszych kilku kilometrach zatrzymać się i na rozgrzanych oponach skorygować ciśnienie do właściwego

a jak to się ma do pompowania azotem?
Tyle samo wchodzi bar, co zwykłego powietrza, czy inny przelicznik jest?

Jeśli mamy brać pod uwagę ciśnienie atmosferyczne i temp. zew. to jeszcze rain zapomniałeś dorzuć do tego, po uprzednim zbadaniu się ciśnieniomierzem ciśnienie krwi oraz swoją wagę również po uprzednim zważeniu się na wadze ale oczywiście przed każdym posiłkiem lub po i wyciągnąć średnią. W takim wypadku na 100% będzie git

rain pisze:Instrukcja mówi o 2.7. Przód i tył.

a jeśli są to dane z instrukcji dla sportivy to oczywiście będzie to odpowiednia dawka powietrza dla Teresy by się trzymała.

rain pisze:Dodatkowo należy brać pod uwagę ciśnienie atmosferyczne, oraz temperaturę zewnętrzną. Aha, i po pierwszych kilku kilometrach zatrzymać się i na rozgrzanych oponach skorygować ciśnienie do właściwego

Oprócz temperatury - czytaj to co napisał Luki

Jarek_Jarecki pisze:a jak to się ma do pompowania azotem?
Tyle samo wchodzi bar, co zwykłego powietrza, czy inny przelicznik jest?

bary - to bary
ta sama zależność co między kilogramem kamieni i pierza
Azot nie zmienia objętości ( ciśnienia ) w związku z zmianą właśnie temperatury.
Oczywiście większe wahania występują latem , i większy sens pompowania azotem