Lancia Klub Polska

Czy ktoś z braci klubowej posiada Bete Montecarlo? W stanie jeżdżącym czy w trakcie renowacji?
Fajnie popatrzeć na niektóre sztuki na zachodnich portalach aukcyjnych, ale pytanie: da sie tym jezdzic po naszych drogach?

Dlaczego nie dałoby się tym jeździć? Samochód jak każdy inny. Wygląda na znacznie szybszy niż jest w rzeczywistości. W Krakowie jest przynajmniej jedna. W zasadzie to jest Lancia Montecarlo, bo z Betą poza silnikiem nie ma nic wspólnego. Montecarlo w zamyśle miała być Fiatem X1/20. Marketingowcy koncernu Fiat doszli do wniosku, że za samochód z emblematem Lancii będą mogli więcej zawołać...ot sprytny zabieg

Dodam, że pierwotnie planowano zamontować w Montecarlo silnik V6, ale sprawę sknocił kryzys paliwowy... I wsadzili TC Lamprediego. Niestety (chociaż silnik sam w sobie genialny i z potencjałem) auto miało za mało mocy oraz brzydką tendencję do blokowania przednich hamulców - co wynika z niedociążonego przodu - dość niebezpieczne na śliskim... Ale poza tym, gdybym miał gdzie i za co, to też bym sobie w garażu postawił...
Jedna, czerwona "prima serie" na ori 13" jest w Sopocie - nawet chyba ciągle na sprzedaż... Poza tym miał (ma?!) też ktoś błękitną (w pakiecie spojlerów) w Wejherowie...

rob_13376 pisze:Dodam, że pierwotnie planowano zamontować w Montecarlo silnik V6, ale sprawę sknocił kryzys paliwowy... I wsadzili TC Lamprediego. Niestety (chociaż silnik sam w sobie genialny i z potencjałem) auto miało za mało mocy oraz brzydką tendencję do blokowania przednich hamulców - co wynika z niedociążonego przodu - dość niebezpieczne na śliskim... Ale poza tym, gdybym miał gdzie i za co, to też bym sobie w garażu postawił...
Jedna, czerwona "prima serie" na ori 13" jest w Sopocie - nawet chyba ciągle na sprzedaż... Poza tym miał (ma?!) też ktoś błękitną (w pakiecie spojlerów) w Wejherowie...

A wiesz moze, jaka V6 planowano tam wsadzic?

Domyślam się że z ferrari Dino, czyli tą samą co w Stratosie.

Najprawdopodobniej miało to być fiatowskie V6 podobne do stosowanego w Fiacie 130.

też myślę że miał to być V6 ze 130. Kryzys naftowy skutecznie ostudził zapędy.

To nawet na pewno miał być 3.0 V6 z Fiata 130, oczywiście adoptowany do innego ustawienia w aucie. Ale wtedy jeszcze projekt nazywano X 1/8. Dopiero po podjęciu decyzji o zmianie silnika z V6 na 2.0 L4 przemianowano go na X 1/20... Tak więc owszem - kryzys ostudził - niestety ze szkodą dla samochodu...

Jednak ten smutny bo nie zrealizowany epizod z silnikiem V6,zostawił ślad w konstrukcji auta.Samochód ma dość przepastny (oczywiście jak na standardy centralnosilnikowców) przedział silnikowy zaprojektowany pod V6. Z czterocylindrowym Lampredim wykorzystano tą przestrzeń wciskając tam koło zapasowe.Na upartego nic nie stoi na przeszkodzie aby zrealizować tą koncepcję i włożyć tam żeliwne V6 fiata. Widziałem na youtube pomykające Montecarlo z V6. Co prawda było to Busso a nie V6 Lamprediego, ale możliwość istnieje.

lukasdeopalenica pisze:...W Krakowie jest przynajmniej jedna...

Nie wiem którą masz na myśli, ale kręciła się swego czasu Lancia Beta Scorpion, więc wygląda na to że były by nawet dwie

miwis pisze:Na upartego nic nie stoi na przeszkodzie aby zrealizować tą koncepcję i włożyć tam żeliwne V6 fiata. Widziałem na youtube pomykające Montecarlo z V6. Co prawda było to Busso a nie V6 Lamprediego, ale możliwość istnieje.

Zgadza się, jednak biorąc pod uwagę ceny i dostępność montecarlo zabieg byłby trochę mało zasadny.
Poza tym wydaje mi się, że prowadzenie takiego pojazdu mało miałoby wspólnego z przyjemnością - monte ma stosunkowo maly rozstaw osi, zwłaszcza w odniesieniu do szerokości. Ciężki silnik jeszcze by sytuację pogorszył. Ale może się mylę

No i mamy Bete Montecarlo na otomoto http://otomoto.pl/oferta/lancia-beta-be ... ycCHz.html

Dopiszę jeszcze ku przestrodze - Scorpion (czyli wersja USA) ma odprężonego i wyposażonego w różne "bajery" Twin Cam'a, by sprostać wymogom czystości spalin... Przez co jest jeszcze słabsza i bardziej zamulona od Montecarlo... Więc dużo lepiej jest szukać wersji europejskiej - odpada wywalanie zbędnych gadżetów z silnika... Oraz "shipment fee"

a ja dodam od siebie, że potencjalny amator monte będzie musiał głęboko sięgnąć do kieszeni, bo ceny części, o ile są w ogóle dostępne, potrafią kosztować o jeden rząd wielkości więcej niż do bety. Osobiście wolałbym X1/9 by bertone

A z Zopott to ta:

https://sprzedajemy.pl/lancia-beta-mont ... s&offset=2

Przyznać trzeba że śliczna