Lancia Klub Polska

Szanowni Państwo,
Poszedłem do garażu, zobaczyłem zajmującego go wraka i podjąłem mocne postanowienie, że teraz albo nigdy. W najbliższą niedzielę są wyścigi wraków w Katowicach. Dopinam formalności, organizuję transport i jeżeli nic się nie popsuje, to proponuję zrobić jakiegoś lokalnego spota połączonego z wyciem silników starych wraków i trzaskiem giętych blach w Katowicach na ul. Konduktorskiej.

No cóż, widać że przyjdzie mi samemu walczyć o wygnaną.
Gdyby ktoś w ostatniej chwili się zdecydował na odwiedzenie imprezy, to pokażcie się w okolicach zielonego wraka delty.

I chętnie bym zawitał pokibicować, ale z Norwegii to nie takie proste...
Ale kciuki potrzymam...

Doszedłem do finału, tam mnie skutecznie staranowali i lancia się obraziła. Padam ze zmęczenia, za kilka dni wrzucę filmiki z pokładu i jakieś zdjęcia.

Gratulacje

Czyli to był pierwszy i ostatni jej udział w takiej imprezie???

Dudi pisze:Czyli to był pierwszy i ostatni jej udział w takiej imprezie???

Eeee tam. Teraz pewnie do remontu pójdzie przed następną edycją

Ale, jak w drugim wątku stoi - to już nie będzie ta... Albo nie ten właściciel...

rob_13376 pisze:Ale, jak w drugim wątku stoi - to już nie będzie ta... Albo nie ten właściciel...

No fakt. Tamta będzie zaraz na allegro jako funfel nówka nie śmigana i nie bita, jedyna taka

bichon pisze:Doszedłem do finału, tam mnie skutecznie staranowali i lancia się obraziła. Padam ze zmęczenia, za kilka dni wrzucę filmiki z pokładu i jakieś zdjęcia.

Jak mówił "klasyk": "Nie był chłopak nasz pierwszy ale nie był i ostatni".

Więcej w tym wątku:
Zielony wrak - projekt radosnej twórczości...