Strona 1 z 2
Kappa - problem ze wspomaganiem po regeneracji przekładni.
: 30 cze 2017, 15:41
autor: damian8595
Witam,
w swojej kappie zregenerowałem magiel, wymieniłem końcówki drążka, zrobiłem geometrię. Magiel regenerowałem bo mi kierownica nie odbijała i myszkował mi samochód po drodze ( zawieszenie jest zrobione). Teraz po remoncie kierownica nie odbija w ogóle! Po odpaleniu da się w miarę normalnie kręcić, ale wystarczy przejechać się kawałek i kierownica zaczyna chodzić jak w jakimś jelczu.
Może ktoś coś poradzić?
Re: Problem po regeneracji maglownicy
: 30 cze 2017, 18:09
autor: kond243
Magiel spaprany podczas regeneracji albo pompa wspomagania, Jak auto myszkowało to przyjRZyj sie tulejką gumowym na stabilizatorze.
Re: Problem po regeneracji maglownicy
: 30 cze 2017, 19:15
autor: damian8595
kond243 pisze: ↑30 cze 2017, 18:09
Magiel spaprany podczas regeneracji albo pompa wspomagania, Jak auto myszkowało to przyjRZyj sie tulejką gumowym na stabilizatorze.
Kolego, napisałem przecież, że zawieszenie jest zrobione. A odnośnie tej pompy to podczas kręcenia kierownicą słychać dziwny dźwięk, szczególnie jak się kręci w lewo i spada mi sporo napięcie. Nie wiem co jest grane. Czy to może być oznaka uszkodzonej pompy, jakiejś innej usterki bądź zapowietrzenia układu?
Re: Problem po regeneracji maglownicy
: 30 cze 2017, 19:33
autor: ioffshem
pompa do wymiany jest obciążenie stąd spadek napięcia no i obrotów to jest na jednym pasku
pzd..
Re: Problem po regeneracji maglownicy
: 30 cze 2017, 19:38
autor: damian8595
Oczywiście, że będzie zawsze spadać napięcie, ale mi spada podczas kręcenia do takiego stopnia, że trzęsie budą i obroty silnika mają wtedy ~400-500. Nie jest to dziwne?
Re: Problem po regeneracji maglownicy
: 30 cze 2017, 22:11
autor: volf
damian8595 pisze: ↑30 cze 2017, 19:38
Oczywiście, że będzie zawsze spadać napięcie, ale mi spada podczas kręcenia do takiego stopnia, że trzęsie budą i obroty silnika mają wtedy ~400-500. Nie jest to dziwne?
Dobrze masz tam wszystko złożone, nie pomylono przewodów hydraulicznych przy przekładni?
Sam montowałeś, mechanik czy zakład regenerujący?
Re: Problem po regeneracji maglownicy
: 30 cze 2017, 23:08
autor: Snail
Sprawdź też ile masz płynu do wspomagania.
Re: Problem po regeneracji maglownicy
: 30 cze 2017, 23:18
autor: damian8595
Poziom płynu jest prawidłowy. Montował mi to mechanik w warsztacie. Myślę, że raczej nic nie pomylił, ale pojadę do nich jutro, niech sprawdzą jeszcze raz, bo nie da się tym jeździć

Re: Problem po regeneracji maglownicy
: 01 lip 2017, 7:48
autor: goldixll
przypomina mi to trochę sytuację po wymianie magla u mnie w golfie IV . Na podnośniku wspomaganie działało, wyjechałem z warsztatu i zabił bym się na pierwszym zakręcie ... kierownica podczas skręcania stanęła dęba. BTW u mnie był zapowietrzony układ wspomagania...
Re: Problem po regeneracji maglownicy
: 01 lip 2017, 13:32
autor: damian8595
U mnie układ jest odpowietrzony, byłem dzisiaj u mechanika, będziemy szukać przyczyny dalej.
Re: Problem po regeneracji maglownicy
: 01 lip 2017, 13:45
autor: volf
A działa to wspomaganie czy nie, bp piszesz coś o jelczu a podejrzewam, ze mało kto miał okazję śmigać jelczem
Ogólnie jak nie ma błędu w podłączeniu to raczej wina maglownicy.
Ile kosztuje taka regeneracja, bo ja bym chyba wolał używkę?
Re: Problem po regeneracji maglownicy
: 02 lip 2017, 12:41
autor: damian8595
Dzisiaj przejechałem się, kierownica chodzi nadzwyczaj lekko i w miarę odbija. Z tym Jelczem miałem na myśli, że ciężko chodzi

. Kappa zadziwia coraz bardziej.
Re: Kappa - problem ze wspomaganiem po regeneracji przekładni.
: 02 lip 2017, 23:58
autor: volf
Czyli samo się naprawiło
Możesz podać koszt samej regeneracji

Re: Kappa - problem ze wspomaganiem po regeneracji przekładni.
: 03 lip 2017, 13:12
autor: damian8595
Koszt regeneracji w moim przypadku wyniósł 390zł, czekałem jakieś 3,5h - "Donar" Kielce (nie robię żadnej reklamy). Prawdopodobnie znam już przyczynę, ale najpierw musimy rozebrać kolumnę kierownicy żeby potwierdzić przypuszczenia.
Re: Problem po regeneracji maglownicy
: 03 lip 2017, 21:46
autor: adamM20
volf pisze: ↑01 lip 2017, 13:45
A działa to wspomaganie czy nie, bp piszesz coś o jelczu a podejrzewam, ze mało kto miał okazję śmigać jelczem
... trochę jeździłem Jelczem (po placu i budowie) i kierownica chodziła całkiem lekko tak więc protestuję
Jelcz 315 miał całkiem niezłe wspomaganie dla porównania kierownica chodziłą dużo lżej niż w 126p z lekko zapieczonymi sworzniami zwrotnic.
Serdecznie pozdrawiam.