Lancia Klub Polska

https://www.olx.pl/d/oferta/lancia-delt ... Mi01n.html

co sądzicie o czymś takim, ktoś już może sprawdzał ten samochód?
a może jest tutaj jakiś członek forum z Pabianic?

Tak to wygląda ładnie.
Powiedzcie mi czemu wszystkie te samochodu zazwyczaj nie mają dekielków na felgach??

ktoś z Opoczna chyba dzisiaj miał go oglądać, jedyn z członków forum, ciekawe jakie wrażenia

nikt nic nie napisze? nie budzi ciekawości ten egzmeplarz? przecież wysoka wersja z aktywnym zawieszeniem

slawi24 pisze: ↑21 lis 2021, 20:47 nikt nic nie napisze? nie budzi ciekawości ten egzmeplarz? przecież wysoka wersja z aktywnym zawieszeniem

A co mamy pisać, skoro zapewne nikt jej nie widział? Delta jak Delta, do tego w gnoju. Wyposażenie fajne, deska w świni
Samo aktywne zawieszenie, przynajmniej na mnie nie robi żadnego wrażenia, chyba, że mówimy o kosztach związanych z remontem

a da sie skutecznie zamienic aktywne zawieszenie na zwykłe? tu jest dach ekektryczny, ma to znaczenie?

slawi24 pisze: ↑22 lis 2021, 18:32 a da sie skutecznie zamienic aktywne zawieszenie na zwykłe? tu jest dach ekektryczny, ma to znaczenie?

Da się zamienić, wystarczy poczytać w dziale Nasze Lancie, opisałem swoje doświadczenia.
Prosto i tanio, co wcale nie znaczy, że jestem z tego dumny i szczęśliwy.
Wolałbym, że by mimo wszystko było tak jak auto wyjechało z fabryki. Jednak w życiu: ... gdy się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
Dodam jeszcze, że odsprzedałem te aktywne amortyzatory w sumie za 600 zł.
Zainteresowanie nimi było spore. Sprzedałem to chyba w lipcu, a do tej pory jeszcze odbieram zapytania o nie, ostatnio nawet z Łotwy.
Przednie sprzedałem jako niesprawne do regeneracji, a tylne jako sprawne używki.


Dach elektryczny ma większe znaczenie przy doborze sprężyn, mniej przy amortyzatorów.
Co do opisu sprzedającego, to nierozsądne z jego strony pisać publicznie o wyciętym DPF.
Nie chodzi mi o zatajenie tego, ale lepiej tylko poinformować nabywcę, ale tylko jego.

zakłądam, ze połowa tych 1.9tt ma wycięte dpf, zaślepione egry i inne. Czytałem sporo na forum o regeneracji tych amortyzatorów, ale ponoć efekt średniozadowalający i niezbyt trwały. Bardziej niż brakiem dpf martwiłbym się o stan silnika tzn tłoków i panewek bo w razie remontu to niezły wydatek a dpf w razie godziny W to można uniwersalny wstawić i wkład katalizatora też uniwersalny

slawi24 pisze: ↑22 lis 2021, 22:27 zakłądam, ze połowa tych 1.9tt ma wycięte dpf, zaślepione egry i inne. Czytałem sporo na forum o regeneracji tych amortyzatorów, ale ponoć efekt średniozadowalający i niezbyt trwały. Bardziej niż brakiem dpf martwiłbym się o stan silnika tzn tłoków i panewek bo w razie remontu to niezły wydatek a dpf w razie godziny W to można uniwersalny wstawić i wkład katalizatora też uniwersalny

Skoro jest takie swobodne podejście do DPF-u, to faktycznie w trosce o tłoki i panewki, na początek przed zakupem wystarczy sprawdzić
czy właściciel/le stosowali się do zaleceń producenta. W kwestii interwału wymian oleju, rzecz jasna. Jeśli tak, to przy tym przebiegu mogą być takie atrakcje jak: podwyższone zużycie oleju, niebieski dym przy rozruchu na zimno, przy braku DPF-u będzie to widoczne.
Do tego dochodzi obserwacja zachowania kontrolki ciśnienia oleju też przy rozruchu zimnego silnika. Ważny jest oczywiście jej czas reakcji.
W tym silniku, tak samo jak w 2.0 mjtd i 1.6 mjtd, również trzeba dbać o uszczelkę smoka oleju.
Jeśli rozruch nastąpi w niskiej temperaturze otoczenia, oraz gdy silnik jest porządnie zimny, to przy zużytej uszczelce. oprócz dłuższej zwłoki w gaśnięciu kontrolki, pojawi się komunikat o niskim ciśnieniu oleju. Praktycznie to kwalifikuje się do natychmiastowej wymiany uszczelki.
Albo, jeśli sprzedający bagatelizuje ten objaw- do odstąpienia od zakupu.

Jak ktoś się stosował do fabrycznych interwałów wymiany to dla mnie to jest auto nie do kupienia.
Mam kilka aut i w żadnym nie ma oleju wymienianego rzadziej niż co 10-12 tyś.
A w Megane IV i Mercedesie GLA instrukcja podaje co 30. Ki chu... wymyślił takie brednie. Ja wiem, że to ładniej wygląda (bo mniejsze koszty utrzymania itp.), ale silnik tak traktowany przy przebiegu jak w ogłoszeniu zazwyczaj jest już na końcu swojej drogi.
Druga sprawa to to że takie interwały są robione pod floty i przetargi.

Nie wiem czy zostałem dobrze zrozumiany. Dla mnie stosowanie się do zaleceń producenta w kwestii wymiany oleju, oznacza kłopoty.
Od wielu lat korzystam z aut m-ki Renault. Różne modele: Megane, Scenic, Kangoo, Trafic.
Zaczęło się od interwału 7500 km w dieslu i 10 000km w benzyniakach.
Diesel 1.9 dci miał już co 30 000 km i powszechnie wiadomo jak wyglądało w praktyce:
Laguna zyskała koronę królowej lawet, przez padające panewki, turbiny. I co ? i nic. Następny dci z dwiema turbinami ma interwał co 40 000 km i wymianę filtra powietrza co 120 000 km. Oczywiście właściciel może sobie sam zadecydować o terminie wymiany oleju.
Ale ASO bardzo stanowczo, z uporem godnym lepszej sprawy, odradza takie posunięcie. Mowa oczywiście o serwisowaniu w okresie gwarancji.

piterstilo pisze: ↑24 lis 2021, 20:44 Nie wiem czy zostałem dobrze zrozumiany. Dla mnie stosowanie się do zaleceń producenta w kwestii wymiany oleju, oznacza kłopoty.
Od wielu lat korzystam z aut m-ki Renault. Różne modele: Megane, Scenic, Kangoo, Trafic.
Zaczęło się od interwału 7500 km w dieslu i 10 000km w benzyniakach.
Diesel 1.9 dci miał już co 30 000 km i powszechnie wiadomo jak wyglądało w praktyce:
Laguna zyskała koronę królowej lawet, przez padające panewki, turbiny. I co ? i nic. Następny dci z dwiema turbinami ma interwał co 40 000 km i wymianę filtra powietrza co 120 000 km. Oczywiście właściciel może sobie sam zadecydować o terminie wymiany oleju.
Ale ASO bardzo stanowczo, z uporem godnym lepszej sprawy, odradza takie posunięcie. Mowa oczywiście o serwisowaniu w okresie gwarancji.

Dizel z Laguny 2 był też w Volvo i z interwałem olejowym 15kkm większych problemów nie stwarzał.
Jednak Renault bardzo poprawiło się i zrobili 2.0DCI na łańcuchu, gdzie wchodzi prawie 8litrów oleju, wymiana co 15kkm i jest mega trwały.

Tak BTW to "królową lawet" stworzyły niemieckie czasopisma, żeby przykryć dziadostwo pastucha b6 2.0 tdi

też rozważam nissana x-trail II z dieslem 2.0 dci ale lancia 1.9 po prostu szybciej połknie trasę typu 300km w jedną stronę
pytałem kiedyś po warsztatach to mi powiedziano że 2.0dci owszem całkiem przyzwoity silnik ale 1.9 fiata jest dużo lepszy i pancerny...w tym pokładam nadzieję jeśli chodzi o dół silnika czyli tłoki, pierścienie

Niestety ale T31 gnije, szczególnie tylne podłużnice i tylny wózek . Także w razie czego sprawdź sobie. Do tego tylne zaciski i jarzma tylko ASO. Nie ma niestety zamienników. A te co niby są na znanych portalach nie pasują...

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

slawi24 pisze: ↑25 lis 2021, 19:17 1.9 fiata jest dużo lepszy i pancerny...w tym pokładam nadzieję jeśli chodzi o dół silnika czyli tłoki, pierścienie

Obawiam się, że te 1.9 o którym Ci mówili po warsztatach, to raczej 1.9 JTD 120/150KM. Nie mówię, że 1.9 TT to zły silnik ...