Opis, dane techniczne, zdjęcia i wszystko to, co być powinno - pojawi się niebawem...
Gamma
Hyena
Taz, 16-03-2009 23:54:48
Zapraszamy do oglądania zdjęć...
rozwiń dane techniczne
Opis, dane techniczne, zdjęcia i wszystko to, co być powinno - pojawi się niebawem...
Hyena
Kappa
Torell007, 16-03-2009 23:53:35
Produkcja Lancii Kappa rozpoczęto w roku 1994. Powstały wtedy śladowe ilości tych samochodów, trafiały się egzemplarze bez klimatyzacji w wyposażeniu standardowym] gama silników wyglądała następująco:
rozwiń dane techniczne
Benzynowe: - 2.0 20V (145 KM) - 2.0 20V (155 KM) - 2.4 20V (175 KM) - 3.0 V6 (204 KM) - 2.0 16V Turbo (205 KM) - 2.0 20V Turbo (220 KM)
Diesel: - 2.4 TDS (124 KM) - 2.4 JTD (136 KM) od '98
Silniki 2.0 20V oraz 2.4 20V są jednostkami pięciocylindrowymi, motor 2.0 16V Turbo (205 KM) pochodzi z Lancii Themy. Natomiast 24- zaworowy silnik 3.0 V6 (204 KM) został zaadaptowany bezpośrednio z Alfy Romeo.
Ta gama jednostek napędowych była oferowana do roku 1998 bez większych zmian. Jedynie w 1997 roku konstruktorzy Lancii czerpiąc doświadczenia z silników 2.0 16V (V.I.S) w Themach oraz sprawowania się silników 2.4 (V.I.S) w Kappach pokusili się o zaadaptowanie systemu dynamicznego doładowania (V.I.S) i zwiększenia stopnia sprężania do 10,7 - przez co silnik 2.0 zyskał 10 KM i od tego momentu miał 155 KM. W wersjach 2.0 20V [145 i 155 KM] występowały dwie wersje Comfort Drive oraz Power Drive, różniły się one przełożeniami w skrzyni biegów:
Maksymalna prędkość na poszczególnych biegach:
1
2
3
4
5
R
Comfort Drive
56
91
155
190
205
50
Power Drive
50
85
125
165
206
50
Pierwsza pozwala na dynamiczne rozpędzanie samochodu praktycznie na każdym biegu, za to niestety na piątym biegu silnik pracuje w dość wysokim zakresie prędkości obrotowej, co odbija się na zużyciu paliwa - przy jeździe w trasie 160-180km/h z włączoną klimatyzacją trzeba się liczyć ze zużyciem paliwa w okolicach 11 litrów / 100 km. W przypadku silników ze skrzynią Comfort Drive (dłuższe przełożenia) rozpędzanie samochodu na 4 oraz 5 biegu jest zauważalnie trudniejsze, ale zużywa ono 1-1.5 litra paliwa na 100 km mniej. W mieście zużycie paliwa jest zbliżone w obu wersjach. Tak więc osobom więcej podróżującym w trasach polecam Comfort Drive, a jeśli ktoś ceni sobie dynamikę i porusza się często w mieście - Power Drive.
Rok 1997 to nie tylko zmiany w silniku to również dopracowanie szczegółow. Dotychczasowe 3 sekundowe spryskiwanie szyb usunięto na rzecz tego, że od nas zależy ile czasu będzie natryskiwana przednia szyba (czas naciskania dźwigni), zmieniono charakterystykę nawiewów wentylacji wnętrza, wytłumiono komorę bagażnika, zmieniono otwory schowków, jest inny podnośnik samochodowy.
W tylnym zawieszeniu zmieniono stabilizator (jest bardziej rozbudowany co podwyższa koszty eksploatacji - doszły łączniki stabilizatora). Z wydłużeniem wymiany oleju w silniku z 15 000 do 20 000 km, zamontowano osłonę pod silnikiem bez dwóch wzierników ułatwiających jego wymianę. Od tego momentu chcąc wymienić olej w silniku należy zdemontować całą osłonę. W warsztatach za tę usługę karzą sobie dodatkowo zapłacić.
Rok 1999 zaowocował następną zmianą w komorze silnika 2.0 20V (V.I.S) , został zmieniony układ dolotowy (plastikowy kolektor ssący, elektroniczne sterowanie przepustnicą gazu, puszka szmerów ssania oraz rury dolotowe są zupełnie inne niż w modelu poprzednim - również w 2.4). W układzie napędu osprzętu silnika zostały zmienione rolki i napinacz. Zmodyfikowany został układ klimatyzacji. Ponadto w silniku benzynowym 2.4 przy zachowaniu tej samej mocy i momentu obrotowego została zmieniona mapka wtrysku benzyny komputera co przełożyło się na ekonomiczniejszą eksploatację a przyśpieszenie od 0do 100 km/h zostało poprawione o kilka dziesiątych sekundy, wzrosła też prędkość maksymalna.
Silnik 2.4 dysponujący mocą 175 KM. Podobnie jak 155-konny, dwulitrowy brat, posiada system V.I.S - doładowanie dynamiczne + zmienne fazy rozrządu. Jednakże V.I.S w silnikach 2.4 montowany był od roku 1995, do dwulitrówek trafił dopiero 2 lata później, kiedy konstruktorzy mieli już odpowiednią bazę doświadczeń z tym systemem w silnikach pięciocylindrowych. 2.4 to motor ganiony często za spore zużycie paliwa - średnio 11.5 litra / 100 km/h przy normalnej jeździe, a pod ciężką nogą wartość tę można łatwo zwiększyć. Jednak mimo wszystko to bardzo udana jednostka napędowa, idealnie pasująca do charakteru samochodu, w którym jest montowana. Przyspieszanie jest nieodczuwalne, jednakże kierowca ze zdziwieniem zerka na prędkościomierz, ponieważ auto często jedzie szybciej, niż by się to wydawało. 100 km/h osiągane jest w około 9 sekund, prędkość maksymalna oscyluje w granicach 220 km/h. Doskonale spasowana skrzynia biegów - przełożenia odpowiednio dobrane do mocy silnika oraz masy pojazdu. Wspaniała elastyczność przy delikatnym obchodzeniu się z pedałem gazu odpłaca się zużyciem paliwa porównywalnym z silnikiem 2.0 .
Jednostka zaadaptowana z Alfy Romeo. 24-zaworowa V6-ka, dysponująca mocą 204 KM doskonale spisuje się w połączeniu z automatyczną skrzynią biegów, zadowalając się w trasie podobną ilością paliwa co silnik 2.4, dopiero przy dużych prędkościach oraz w trybie miejskim da się zauważyć istotne różnice. Poruszanie się Lancią K wyposażoną w ten silnik to czysta rozkosz - 8 sekundy do 100 km/h i prędkość maksymalna wynosi 225 km/h [automat 9.8 s do 100 km/h v-max 220 km/h] . W konfrontacji 3.0 V6 24V z 2.0 16V Turbo wyraźnie się odczuwa 'majestat' i potęgę widlastej szóstki w porównaniu do 'młynka do kawy' 2.0 16V Turbo. Również piękne brzmienie silnika V6 jak i brak 'turbo dziury' rekompensuje wysokie koszty jego utrzymania.
Ten silnik z kolei znany jest posiadaczom Lancii Themy 2.0 Turbo i.e 205-konna, turbodoładowana, 16-zaworowa jednostka powoduje, że pozornie przyciężkawa limuzyna, przeznaczona do dostojnego przemieszczania się, nabiera niesamowitego "ognia". Setkę osiąga w 7.8 sekundy, prędkościomierz zatrzymuje się na 240 km/h, na każdym biegu po przekroczeniu 2700 obrotów kierowca wciskany jest w fotel - to zaleta zainstalowanej turbosprężarki, która zwiększa moc i moment obrotowy w dolnym zakresie obrotów. Nie jest to silnik dla każdego - wymaga bowiem dość troskliwej opieki - nieumiejętne traktowanie turbosprężarki doprowadzi do szybkiego jej rozszczelnienia, co pociąga za sobą poważne koszty naprawy. Należy stosować bardzo dobrej jakości oleje i bezwzględnie dbać o odpowiedni poziom wszystkich płynów. Pomimo zaleceń Lancii co do wymiany oleju co 20.000 km lepiej jest robić to 2 razy częściej - w silnikach z turbiną olej służy m.in. do chłodzenia turbosprężarki, przez co pracuje w znacznie większym zakresie temperatur, niż w jednostkach wolnossących. W zamian za troskę silnik odwdzięczy się zużyciem paliwa na poziomie... 20-zaworowej dwólitrówki. Brzmi to trochę może jak żart, ale naprawdę to tak mało pali.
220-konna turbodoładowana jednostka długo czekała na swoją premierę. Dopiero w 1998 roku w katalogu Lancii pojawiły się te właśnie jednostki, zastępujące zasłużone 2.0 16V turbo 205 KM. Pięciocylindrowiec 2.0 20V otrzymał jedną turbosprężarkę, system VIS, nieco luźniejszy układ wydechowy, przekonstruowany układ dolotowy właśnie z myślą o turbinie i większej ilości powietrza, jakie potrzebował zassać silnik i otrzymano moc 220 KM - co jest w porównaniu z konkurencją jednym z najlepszych wyników. Trwałość rzędowych 5-cylindrówek w połączeniu z doświadczeniem jeśli chodzi o turbodoładowane silniki zaowocowała napędem zdolnym rozpędzić ciężką limuzynę do ponad 240 km/h, a 100 km/h jest osiągane w niecałe 7.5 sekundy przy ogromnych przebiegach, jakie są zdolne wytrzymać te właśnie silniki - 400-500 tysięcy kilometrów nie jest tutaj niczym nadzwyczajnym.
Pięciocylindrowy silnik turbodiesel 2.4 JTD. znany jest już z Alfy Romeo 156, posiada moc 135 KM oraz momento obrotowy 304 Nm przy 2000 obr/min i wyśmienitą elastyczność gwarantująca lepsze parametry niż jego poprzedzający go 124 konny T.DS. Parametry tego silnika osiągnięto wprowadzając do produkcji seryjnej system Common Rail, którego istotą jest całkowicie elektroniczna kontrola wtrysku, na wzór silników spalinowych.Tradycyjna pompa oraz wtryskiwacze mechaniczne zastąpione zostały obwodem o bardzo wysokim ciśnieniu (pow. 1300 barów) i wtryskiwaczami elektromagnetycznymi sterowanymi centralką elektroniczną, zapewniającą doskonałe parametry mieszanki w komorze spalania. Natomiast turbina o zmiennej geometrii gwarantuje maksymalną skutecznośc doładowania na wszysktich obrotach. Osiągi tego silnika są bardzo dobre, auto od 0 do 100 km/h rozpędza się w ciągu 10 sekund, prędkośc maksymalna wynosi 202 km/h a średnie w cyklu mieszanym wynosi 7l/ 100 km.
Natomiast jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny samochodu to Lancia Kappa w ciągu całego okresu produkcji sprzedawana była fabrycznie z jednym z pięciu rodzajów felg aluminiowych lub 15' felgach stalowych z kołpakami (5.) - od roku 1994 były to ośmioramienne felgi 15' z polerowanego aluminium (1.) [były też wersje z 'kapselkiem' maskującym śruby (6.)], w roku 1997 pojawiły się sześcioramienne z polerowanego aluminium, również 15' (2.) oraz ośmioramienne 16' dla wersji 2.0t, w roku 1998 wersje 3.0 oraz 2.0t, w związku ze zmianami w układzie hamulcowym, otrzymały lakierowane felgi 16' (3.)- wszystkie te "koła" możecie obejrzeć na załączonym obrazku:
Kolejna różnica jaką można zauważyć w modelu 98' są listwy na zderzakach - w nowych wersjach całe zderzaki są w kolorze nadwozia, w innych (starszych) - przez środek zderzaka biegnie listwa koloru czarnego.W roku 2000 nastąpiła kolejna zmiana - tym razem auto otrzymało "w prezencie" ksenonowe reflektory.
Układ jezdny Lancii K ewoluował wraz z biegnącymi latami. W roku 1995 samochody te wyposażane były w ponadstandartowe zawieszenie w tej klasie pojazdów - wielowahaczowe zarówno z przodu (+kolumny McPhersona) jak i z tyłu (również kolumny McPhersona), ze stabilizatorami przechyłu (przód i tył). Pokuszono się także o bardzo proste i bardzo skuteczne rozwiązanie - amortyzatory podwójnego działania. Amortyzator taki pracuje zarówno przy wciskaniu wodziska jak i przy wyciąganiu - dzięki temu samochód, zachowując klasyczną dla limuzyny miękkość, pozwala na ekstremalną jazdę po zakrętach z minimalnymi zaledwie przechyłami bocznymi nadwozia. Wersje 2.0t oraz 3.0 otrzymały dodatkowo odrobinę poprawione stabilizatory przechyłu z przodu oraz tyłu, co dodatkowo poprawia ich zachowanie się na drodze.
Oczywiście samo zawieszenie to nie wszystko - auto trzeba jakoś rozpędzać - co więc z przekazywaniem mocy? O ile silniki 145, 155 i 175 KM jeszcze nie stanowiły problemu (zastosowano klasyczny mechanizm różnicowy), o tyle w jednostkach 204, 205 i 220 KM standardem stał się Viscodrive - układ różnicowy o ograniczonym tarciu. Dzięki temu moc równomiernie przekazywana jest na oba koła przednie i umożliwia bardzo szybkie ruszenie z miejsca oraz efektowne przyspieszanie nawet na śliskich nawierzchniach. Viscodrive występuje także jako opcja dla silników 2.4 175KM. Turbodiesle, pomimo dużego momentu, jaki przekazywany jest na koła, nie mają możliwości montażu Viscodrive.
Teraz trochę o układzie hamulcowym. Lancia to włoska firma, więc należałoby szukać jakichś sprawdzonych włoskich rozwiązań. I nie trzeba szukać długo - oryginalne klocki hamulcowe do Lancii K pochodzą z oferty firmy Ferodo - wiodącego producenta tej branży, wywodzącego się właśnie z Włoch. Od początku produkcji marki Ferodo i Brembo towarzyszą Kappie, powodując, że hamowanie jest skuteczne praktycznie w każdych warunkach. Ale mimo wszystko pokuszono się o coś więcej...
Rok 1998 to kolejne poprawki - w najmocniejszych wersjach - 2.0t oraz 3.0, z mocami odpowiednio 220 KM oraz 204 KM, zastosowano układ hamulcowy częściowo przejęty z Mitsubishi Lancer Evo V - rasowego, sportowego samochodu, a wstępnie projektowany na potrzeby Ferrari. Przednie zaciski, firmowane przez Brembo, czterotłoczkowe, wyposażone w ogromne klocki Ferodo (identyczne z tymi stosowanymi w Lancerze) oraz powiększone tarcze hamulcowe pozwalają na zatrzymanie rozpędzonej masy "w miejscu".
Wnętrze Kappy pierwszą modernizację przeszło w roku 1996, zmieniono wtedy kształt siedzeń, wprowadzono welury z wzorkami oraz zmianie poddano krój tapicerki co widać na zdjęciu poniżej :
Na zewnątrz model 98' rozpoznać można jak już wyżej wspomniałem po lakierowanej w kolorze nadwozia listwie ochronnej zderzaków. Natomiast wewnątrz zmianie uległa kolorystyka wnętrza. Deska rozdzielcza, osłony i boczki drzwi utrzymane są w kolorze antracytowej szarości. Do tego imitacja drewna w okół info center ni jest juz matowa ale błyszcząca. Nowością modelu 98' był też przestawny podłokietnik ze zintegrowanym schowkiem między siedzeniami. Poza tym Lancia 'zafundowała' Kappie skórzany pokrowiec na kierownicę i gałkę zmiany biegów wraz z mankietem.
Całość zmian uzupełniają dwa nowe kolory nadwozia i wspomniane wcześniej aluminiowe felgi. Z zakresu bezpieczeństwa dorzucono w Kappie boczne poduszki powietrzne, nie było to od jakiegoś czasu żadne novum w tej klasie pojazdów. Przejęto kolejne rozwiązanie z Alfy 156, mianowicie wyłączanie poduszki powietrznej na siedzeniu obok kierowcy, umożliwiające bezpieczne zamocowanie tam fotelika dla dziecka. Czujnik w siedzeniu okok kierowcy, kontrolujący wykorzystanie siedzenia zapobiega w razie wypadku uruchomienia obydwu poduszek bocznego siedzenia.
Do roku 1998 wyposażenie Kappy dzieliło się na trzy wersje - LE, LS oraz LX. Najprostszą wersją była wersja LE i oto krótkie wyszczególnienie, co wchodziło w skład podstawowego (LE) wyposażenia tego modelu:
- wspomaganie kierownicy - ABS - komputer pokładowy, 5-językowy, z detekcją awarii - centralny zamek - klimatyzacja elektroniczna - elektrycznie regulowane lusterka zewnętrzne - elektrycznie składane lusterka zewnętrzne - elektrycznie otwierane szyby z przodu i z tyłu - tapicerka welurowa - wykończenie w drewnie - felgi stalowe 15" - chromowane obwódki mocowania szyb w drzwiach - chromowane klamki zewnętrzne - trzecie światło "STOP" - rolety na tylną szybę - podłokietnik z przodu i z tyłu - lampki w drzwiach, oświetlające drogę po otworzeniu ich - lampki do czytania (z przodu oraz z tyłu) - 6 lub 8 głośników - 4 z przodu, 2 lub 4 w tylnej półce - halogeny - lakier metalizowany lub perłowy
Jak widać nawet w podstawowej wersji Kappa zadowoli prawie każdego kierowcę. Ale to oczywiście nie wszystko, co można było mieć w tym samochodzie. W wersji LS zamiast tapicerki welurowej mamy do czynienia z imitacją skóry zamszowej, nazywaną alcantara. Do tego najczęściej dochodził firmowy radioodtwarzacz oraz aluminiowe felgi.
Wersja LX to topowe wyposażenie dla aut z silnikami 2.0, 2.4, 3.0 oraz 2.0t 16V 205KM. Obejmuje takie dodatki jak:
- elektrycznie regulowane fotele z pamięciami - podgrzewane fotele przednie - automatycznie ściemniające się lusterko wewnętrzne - pełne nagłośnienie - radioodtwarzacz + wzmacniacz + zmieniarka na 6CD, firmowane przez Clarion - ksenonowe reflektory (w wersjach po roku 1999) - aluminiowe felgi 15" lub 16" (w wersjach 2.0t oraz 3.0 po roku 1998 - tylko i wyłącznie 16") - skórzana, czarna tapicerka - elektrycznie odsuwany i unoszony szyberdach - spryskiwacze reflektórów
Od modelu 98' podstawowy wariant seryjnego wyposażenia LE został definitywnie wykreślony. Wprowadzona została nowa specjalnie wyposażona wersja 2.0t 220 KM oznaczona TURBO. Różni się ona od wersji LX 'grafitowanymi' obwódkami szyb na drzwiach, 16" firmowymi aluminiowymi felgami oraz najczęściej wiśniową, skórzaną tapicerką. Od modelu 98' wyposażano model Kappa w firmową nawigację satelitarną.
Ostatnie egzemplarze modelu Kappa zjechały z taśm produkcyjnych w roku 2001.
Kappa
Montecarlo
Taz, 16-03-2009 23:50:18
Zapraszamy do oglądania zdjęć...
rozwiń dane techniczne
Opis, dane techniczne, zdjęcia i wszystko to, co być powinno - pojawi się niebawem...
Montecarlo
Prisma
Roman, 16-03-2009 23:48:25
Lancia Prisma produkowana była w latach 1983 - 1992. Części mechaniczne jak i układ zawieszenia, nadwozia, pochodzi z Lancii Delty. Płyta podłogowa nieznacznie zmodyfikowana, źródła mówią o modyfikacji z Fiata Regaty.
rozwiń dane techniczne
Prisma ZLA831AB00
Model
Od
Do
Silnik
Moc
Pojemność
Cylindry
1.3
01/1983
02/1992
-
58kw/79PS
1301
4
1.5
09/1985
02/1992
138.C2.048
55kw/75PS
1498
4
1.5
09/1985
02/1992
831B1.048
55kw/75PS
1498
4
1.5
08/1986
02/1992
831B1.000
59kw/80PS
1498
4
1.5
01/1986
04/1986
831A1.000
63kw/86PS
1498
4
1.6 i.e.Super
05/1987
12/1989
149C2.000
66kw/90PS
1585
4
1.6
08/1986
02/1992
831B6.000
73kw/99PS
1585
4
1.6
12/1982
04/1986
831A4.000
77kw/105PS
1585
4
1.6 i.e.
05/1986
12/1989
831B7.000
80kw/108PS
1585
4
2.0 i.e. 4WD
04/1986
12/1989
831B4.000
85kw/115PS
1995
4
1.9 Diesel
01/1983
02/1992
831D.000
48kw/65PS
1911
4
1.9 Turbo Diesel
05/1985
12/1989
831D1.000
59kw/80PS
1928
4
Prisma
Stratos
fiergloo, 16-03-2009 23:46:53
Temat jest dość kontrowersyjny - w zasadzie żadnej rajdowej Lancii sie nie zapomni, a zwłaszcza inżynierowie rywalizujacych z nią aut rajdowych, którym wozy tej marki śniły się po nocach co powodowało nagłe przerwanie snu i budzenie się z krzykiem i potem na czole...
rozwiń dane techniczne
Temat jest dość kontrowersyjny - w zasadzie żadnej rajdowej Lancii sie nie zapomni, a zwłaszcza inżynierowie rywalizujacych z nią aut rajdowych, którym wozy tej marki śniły się po nocach co powodowało nagłe przerwanie snu i budzenie się z krzykiem i potem na czole. Jednak zapytajcie się przeciętnego Corsiarza, czy właściciela Opla Calibry o Delte- to w zasadzie nie będzie wiedział o co chodzi, sprawa wygląda zupełnie inaczej w sprawie Lancii Stratos.
Jest to najpiekniejsze auto rajdowe, jakie kiedykolwiek powstało i niejest to jedynie moje zdanie. Spójrzcie na sylwetkę- nawet dzisiaj budzi podziw. Co prawda ludziom, którym podobają się nowe Ssang-Yongi i nowy Nissan Micra powiedzą, że to brzydkie auto- ale ich gust mnie w ogóle nie obchodzi, mimo że stylizacja Ssang Yonga wg mnie jest poniżej krytyki, a nowa Micra wygląda jak moszna- ale o gustach się nie dyskutuje.
Włosi uszyli te auto na miarę- nie jest to coś typu Audi Quattro- auto dla statecznego ojca rodziny, który patrzy na wielkość bagażnika i żeby fotelik dla dziecka się zmieścił z tyłu- nic nie ujmuje Audi, ale to auto cywilne zrobione na coś co ma szybko jechać, Lancia powstała w innym celu. Stateczny ojciec rodziny nie kupi tego auta- jest ciasno- kabina jest wąska, ochrona akustyczna nie istnieje- piękny dźwięk V6 by Ferrari Dino przedziera sie do kabiny, co będzie go irytowało- ponadto nie złoży tylnych foteli, aby przewieźć więcej bagaży, bo tam jest silnik, nie umieści fotelika nawet z przodu, bo są kubełkowe fotele, a pasy są rajdowe- więc jeśli nie miał z nimi wcześniej do czynienia, to może mieć problemy, żeby w ogóle je zapiąć. Bagażnika praktycznie nie ma, a najbardziej go zezłości to, że nie ma radia i nie zrobi zimnego łokcia, gdy rodzinke zostawi w domu, a sam pojedzie sie zabawić. Szyby otwierają się typowo po rajdowemu- tak, żeby wyciągnięta do przodu ręka pilota niemal automatycznie przekazywała kartkę z czasami do punktu kontrolnego. W wersjach Stradale jest podobnie. Typowe Włoskie auto, szyba otwierana tylko przy słupku A, który i tak jest węższy niż smyczek do skrzypiec umożliwa przeciętnemu Włochowi szybkie umieszczenie miłosnego listu następnej kochance i szybką ucieczkę przed zazdrosnymi cornutto. Stateczny ojciec rodziny nie ma kochanek, ma tylko bajere, żeby werbalnie wyrwać jakąś panienkę na swoje Audi albo Mercedesa, jakby miał nimi uciekać to najprawdopodobniej by się załatwił gdzieś na zakręcie- chyba, że Audi miało by napęd na 2 osie - Lancia Stratos ma centralnie umieszczony silnik V6 i napęd na słuszną oś - tylną.
Stateczny ojciec rodziny znający sie na samochodach tylko na podstawie stereotypów- czyli tak naprawdę w ogóle nic nie wiedzący o samochodach- stwierdziłby, że "Lancia to FIAT, a FIAT nie umie robić samochodów" TFU! Że w ogóle takie słowa wyszły na tym blogu- Ci co się zgadzają z tą sentecnją niech wezmą teraz do ręki myszkę znajdą na ekranie taką strzałkę i najadą w prawy górny róg monitora do takiego krzyżyka i niech go nacisną. Prawda jest taka, że Lancia należy do FIATa od 1969 roku, gdzie razem z nią trafiło Ferrari- ale sekcja rajdowa Lancii zjednała się z FIATem właśnie po Stratosie- gdy nastała epoka FIATa 131, o którym napiszę wkrótce(wreszcie, bo zabieram sie za to od roku).
Rozstaw osi jest mniejszy jak w Golfie, albo zejde z tego Golfa, bo Golfiarze będą sie znowu wkurzać- 2180mm, gdzie w Alfie Romeo 33 wynosi 2450mm, a Alfasudzie z tamtej epoki 2455. Wysokość? Gdybyście gdzieś chcieli wjechać a portier byłby wredny to i tak moglibyście zacisnąć pięść i naprężyć środkowy palec w jego kierunku-Stratos przejedzie pod szlabanem zostawiając w pamięci portiera ten ryczący wściekły wszędobylski dźwięk silnika.
Jest to silnik sześcio garowy z rodowodem Ferrari. Układ widlasty, rozwarcie cylindrów wynosi 65 stopni, rozrząd DOHC-wersja Stradale emitowała moc 190KM przy 7400 obr/min na gaźnikach z Bolonii- Weber 40IDF-dokładna pojemność to 2418 ccm. Wersja rajdowa posiadała ten sam silnik, tylko zasilanie odbywało się już przez Webery 44IDF które cisnęły z tego silnika 270KM przy 7400 obr/min. Dla porównania w Niem....nie to zły przykład, tam nie ma do czego porównać....we Włoszech była era przykładowo Maserati Bora- która z 3 litrowego V6 osiągała maksymalnie 190-220KM przy 5 800obr/min. Skrzynia biegów ma 5 przełożen i pochodzi z ZFa, w wersji Stradale napęd przekazywany był przez pojedyńcze suche sprzęgło uruchamiane hydrauliczne, w rajdowej było podwójne. Hamulce tarczowe znajdowały się z przodu i z tyłu-rzecz jasna były wentylowane, więc jeśli stateczny ojciec rodziny zechce zaszpanować takimi w swoim nowym Mercedesie niech lepiej nie robi tego w obecności właściciela Lancii Stratos- bo Stratos wyszła na świat w roku 1972.
Wiecie co jest najwspanialsze? Podejrzewam, że gdybyście złapali bakcyla i zapał do tego wozu to - o ile macie- wasze żony wyrzuciły by was z domu. Tylko jest problem, wnętrze jest ciasne, fotele twarde i ogólnie jest nisko-więc poproście swoje żony chociaż o to, aby z domu wyrzuciły również namiot.... ale znając swoje podejście do aut jak i innych świrów- pod namiotem trzymalibyście Lancie, a sami spalibyście pod chmurką. W wersji rajdowej prędkościomierz znajdował się na podłodze aby zbytnio nie przeszkadzać kierowcy-wersja Stradale była nieco bardziej cywilizowana, prędkościomierz i obrotomierz znajdowały się mniej więcej w centralnej częsci.
Lancia Stratos gnębiła konkurencje w rajdach Grupy 4 w latach 1974-1976. Grupa 4 to odpowiednik dzisiejszej WRC- po Lancii Stratos prym przejął FIAT 131. Historia rajdowa Lancii jest długa- aż 10 razy była mistrzem konstruktorów i wygrała w 73 rajdach- w obu zestawieniach jest pierwsza będąc przed Subaru, Fordem i Peugeotem.
Kiedyś tam napisałem notę dotyczącą Themy, Cromy, Saaba i Alfy na tej samej płycie podłogowej. Było to opisane pokątnie, w zasadzie szczegółów unikałem. Jednak po jakimś tam czasie stwierdziłem, że za sprawę Lancii Themy zabrac się trzeba porządniej.
rozwiń dane techniczne
Kiedyś tam napisałem notę dotyczącą Themy, Cromy, Saaba i Alfy na tej samej płycie podłogowej. Było to opisane pokątnie, w zasadzie szczegółów unikałem. Jednak po jakimś tam czasie stwierdziłem, że za sprawę Lancii Themy zabrac się trzeba porządniej.
Lancia po porażce marketingowej modelu Gamma potrzebowała czegoś flagowego. W 1984 roku w Listopadzie w Turynie przedstawiono nowy model- Thema, był to sedan, segmentu E. Oparty na wspólnej płycie podłogowej opracowanej FIATem (Croma-wyszła rok później), Saabem(9000-wyszedł rok później) i Alfą Romeo(164-wyszła 3 lata później).
Nadwozie, proste zresztą i eleganckie projektował Giorgetto Giugiaro, który w tym okresie stworzył międzyinymi FIATa Pandę Mk1. Mowa tu oczywiście o serii pierwszej którą rzadko idzie spotkac na polskich drogach. Nadwozie było kanciaste, trójbryłowe. Okna otoczone były chromowanymi ramkami, drzwi z powodzeniem można wstawic do Saaba 9000 i FIATa Croma- są identyczne. Przód - taka nieco Prisma tylko bardziej pochylony w stronę kabiny.
Blachy łączono za pomocą zgrzewów, aby uniknąc "glutów" spawalniczych które niezbyt ładnie wyglądają w komorze silnika. Po za tym współczynnik oporu powietrza Cx wynosił 0,32. Wadą sylwetki mogły byc koła czternastki które niezbyt proporcjonalnie wyglądają do wielkości nadwozia (coś a la nowe BMW 3). We wnętrzu użyto takich materiałów jak alcantara, ewentualnie można było zamowic wersję obitą przez firmę Poltrona Frau(Thema była pierwszym samochodem obitym w jej skóry, potem Poltrona obijała BMW serii 7, Bugatti, Ferrari, Maserati, FIATy(nowe 500) Mini i Moto Guzzi). Przy okazji można było miec elektrycznie regulowane fotele, podgrzewane, z pamięcią trój programową, zintegrowany telefon, w wersji LX- regulacja zawieszenia Auto/Sport, oraz automatyczna klimatyzacja. Thema ogólnie z sukcesem weszła na rynek Włoski- utożsamiana była ze sferami wyższymi i elegancją.
Bogate wyposażenie standardowe+nowoczesne silniki z wtryskiem elektronicznym i doładowaniem były najlepsze w swojej klasie. Przy czym Thema wypuściła najszybszego TurboDiesla w swojej epoce.
Silniki zastosowane w serii 1 to:
-2.0 8v 120KM - silnik pochodzący w prostej linii od kontrukcji Lamperdiego. -2.0 8v Turbo 165KM- silnik z turbiną Garett T3 i overboostem -2.8 V6 150KM (bardziej może 2.9- 2850ccm) - nie był to silnik z Alfa Romeo, gdyż wtedy Alfa była osobną marką- silnik ten opracowany był przez Renault, Peugeota i Volvo(zastosowany też min. w De Lorean DMC12). -2.5 TurboDiesel 100KM- osiągana prędkośc 185km/h, przy czym silnik ten zadowalał się nie wielką ilością paliwa.
W 1986 roku wyszła odmiana kombi, która miała tył zaprojektowany przez Pininfarinę. Między tylną klapą a dachem znajdował się mały nie widoczny na pierwszy rzut oka spojlerek. Projektant podpisał się też w górze słupka C- między szybami.
W tym samym roku wyszła wersja 8.32. Cyfrowe oznaczenie dotyczyło ilości cylindrów i zaworów(cyt 8 garów i 32 zawory). Silnik pochodził z Ferrari(dokładnie model 308)- o czym informował wąski czerwony pasek na pokrywie zaworowej. Było to najmocniejsze auto z napędem na przód, można powiedziec, że właśnie ta Thema to prekursor wsadzania monstrualnych silników napędzających oś przednią co często się kończy takimi autami jak Vectra OPC która często w zakrętach ma chęc pojechania do przodu, mimo skręconej kierownicy). W tej Themie akurat nie było wielkiego problemu z podsterownością, ale zdecydowanie lepiej by było gdyby silnik ten napędzał oś tylną lub najlepiej obie osie, co na tej płycie podłogowej było możliwe(przykład Alfa Romeo 164 Q4). Jednak w internecie można się natknąc na artykuły z włoskich gazet gdzie opisana była 832 Integrale, a więc próby były, nie można by było powiedziec, że to jakiś prywatny tuning, bo nadkola były poszerzone jak w Delcie Integrale HF Evo I. Czemu próby napędu na obie osie spełzły na niczym? Może koszty produkcji i "mnogośc" chętnych na taki samochód?
Wnętrze było zupełnie inne niż w standardowych Themach- deska rozdzielcza i kokpit obite jasną(ciemną) skórą przez Poltornę, zegary osadzone w oddzielnych"wiadrach", a nie pod jednym daszkiem, elektrycznie podnoszone i opuszczane zagłówki z tyłu, elektroniczne regulowane zawieszenie, spojler na tylnej klapie wysuwany przy wyższych prędkościach i masa różnych innych elementów które wyróżniały tę Theme spośrod innych Them. Themę 8.32 można spotkac w budzie serii I i II. Wyprodukowano około...i tu źródła różnie podają, w każdym bądź razie rozpiętośc jest między 3, a 5 tysięcy egzemplarzy. Konkurencją dla tej Themy były BMW M5, Mercedes 500E i 190E 2.3 16v.
W Paryżu w 1988 roku zaprezentowano drugą serię Themy. Poddana została faceliftingowi, który bardziej szedł w prestiż- kierunkowskazy powędrowały pod reflektory z przodu, pogrubiono nieco ramki grilla. Do wyposażenia dołączono elektrycznie składane lusterka, zmieniono kształt przycisków dodano więcej drewna. Ważniejszy jednak był debiut silników 16 zaworowych, a wolnossący silnik 2.0 8v został osłabiony do 117KM(ekologia).
Oferta silnikowa wyglądała następująco: -2.0 8v 117KM -2.0 16v 165KM- w 9sekund rozpędzał Theme do setki, V max wynosiło 210km/h. -2.0 16v Turbo 180KM- w 7 sekund rozpędzał Theme do setki, V max doszło do 220km/h, silnik pochodził z Delty Integrale -2.8 V6 150KM-zmodyfikowany układ zasilania -2.5 TurboDiesel 118KM-wzmocniony o 18KM rozpędzał Theme do 195km/h.
Trzecia seria Themy wyszła w roku 1992. Najszybciej idzie ją poznac po lusterkach- z dwu ramiennych zmieniono je na jedno ramienne, zmieniono mocowanie zderzaków, aby polepszyc absorpcję energi i aby nie rozwaliły się od uderzenia przy 8 km/h. Po za tym wg rozporządzenia UE 91/441 silniki po 92 roku musiały spełniac normy ekologiczne Euro 1, przez co silnik 2.0 8v nie jest oferowany na rynek włoski. Motor 2.0 16v otrzymuje zmienne kanały dolotu powietrza VIS, a moc spada do 152KM. A 16 zaworowe Turbo otrzymuje nowy soft, dzięki czemu moc wzrosłą do 205KM, przyspieszenie do 100 wynosiło 7,2 sekundy, a V max 230km/h. <- jeździłem tą wersją i trzeba przyznac, że ładnie można poprzeciągac wielu buńczucznych zawziętych kierowców po nosie.
Silnik 2.8 V6 został w IIIej serii zastąpiony silnikiem 3.0 V6 12v konstrukcji Giuseppe Busso z Alfa Romeo. Moc jednak była pomniejszona do 175KM w porównaniu ze 164 z tą samą maszynownią. Turbodiesel został nieco zekologizowany zaworem EGR i katalizatorem co się odbiło na mocy- 116KM.
Lancia zaprzestała produkcji Themy w 94 roku, zastępując ją modelem Kappa.
Jest to aktualnie jedna z dziwniejszych limuzyn jaką można kupić. Stylizacja niemal kosmiczna. Przód jakby nawiązywał do klasyki...
rozwiń dane techniczne
Jest to aktualnie jedna z dziwniejszych limuzyn jaką można kupić. Stylizacja niemal kosmiczna. Przód jakby nawiązywał do klasyki. Wyniosła maska, zwłaszcza jej środek skupiają się ku centralnemu grilowi jak w autach przedwojennych, a boki za światłami zwężające się ku drzwiom jakby pozorowały nadkola. Ciekawa sprawa, nie wszystkim się to jednak podoba, bo przód jest czysto kontrowersyjny, ale napewno nie ochydny i nie zrzynany z innych wozów.
Znowuż z boku od słupka A do tylnej krawędzi auta wygląda jakby przeciętnie, za to po przodzie widać, że jednak mamy do czynienia z autem innym niż wszystkie. Gril mocno wysunięty do przodu, dalej niż reflektory, a ponadto ma się wrażenie jakby między maską, a błotnikami była jakaś przerwa. Tył...jest najpiękniejszy w całym nadwoziu- ciekawe lampy tylne pokrywające się z linią poziomą tylnej krawędzi- a mamy do czynienia z sedanem, a nie z kombi, ani jakimś vanem czy innym ustrojstwem, którego ostatnio powstaje sporo(np. Altea).
Jednak najpiękniejsze w tym aucie jest wnętrze. Siedząc tutaj zapominamy, że przód jest kontrowersyjny, a bok od przednich drzwi jakby taki przeciętny. Zegary ze srebrną. czy porozującą platynę obwódką, niebieska tarcza z cyframi a wnętrze wokół srebrnych wskazówek ciemnogranatowe. Sama deska rozdzielcza uwodzi swoją pięknością- a gdy jedzie się w nocy to człowiek czuje się bezbronnie widząc to podświetlenie zegarów. Konsola centralna wygląda zgrabnie i przede wszystkim elegancko, bo o to w takich autach chodzi-przede wszystkim nie czuć, że 7 calowy ekran TFT nie jest tu wsadzony na siłę. Przyciski na kierownicy jakby już nie przeszkadzały, bo człowiek czuje się tutaj poprostu wspaniale bez względu na to co się dzieje na zewnątrz. Nie mówię już o jasnym wykończeniu zamszem, czy alcantarą. Widać, że designer wnętrz Lancii dużo przebywał w La Scali. (rzecz jasna zestaw kolorów jest zależny od tego co wybrał pierwszy właściciel).
Po za tym w wyposażeniu mamy sterowanie głosowe, telefon bezsłuchawkowy, system nawigacji, stereo, a opcjonalnie mamy dostęp do telewizji. Po za tym zastosowano tempomat z kontrolowaniem odstępu od samochodu nas poprzedzającego- w razie czego tempomat sam wyhamuje samochód. Chociaż najciekawsze jest okno dachowe z bateriami słonecznymi, które zasilają klimatyzację, która schładza wnętrze auta podczas parkowania na słońcu. Po za tym klimatyzacja była trójstrefowa, czujniki parkowania z przodu i z tyłu, automatyczne wycieraczki, światła, światła bixenonowe, elektryczne ustawianie foteli z pamięcią, nawet regulacja lusterek miała pamięć, no i co fajne- elektrycznie składane zagłówki czy zamykanie bagażnika. I nie jest to pełne wyposażenie tego wozu.Jakby tego było mało drzwi mają wspomaganie otwierania, przy otwarciu drzwi kierownica i fotel ustawiają się odpowiednio, aby wygodnie wyjść z auta.
Zawieszenie jest wielowahaczowe. Z tym, że tył wyposażony jest w system Skyhook, który poprawia prowadzenie samochodu. Czujniki firmy Mannesmann-Sachs monitorują relację między nadwoziem, a kołami i regulują sztywność zawieszenia. Po za tym koła tylne są skrętne.
Teraz wreszcie przechodze do silników. Oferowany był wolnyssak 2.446ccm, 5cio cylindrowy, 20 zaworowy o mocy 170KM oraz turbodoładowane 2.0 R5, 20V o mocy 185KM. Rzecz jasna oba ze zmiennymi fazami rozrządu i zmienna geometria dolotu. Rzecz jasna jak w przypadku Kappy i Themy znalazło się miejsce na V6 di Alfa Romeo-silnik 2.959ccm miał moc 215KM-24 zawory. No i jeśli ktoś był zmuszony do diesla to mógł kupić 2.4JTD o mocy 150KM. Całość sprzężona z 6cio biegową skrzynią, lub 5cio biegową automatyczna(w przypadku 3.0 i 3.2) zmożliwością sekwencyjnej zmiany biegów.
Auta te rzadko można spotkać na naszych drogach i często się mówi, że są bardzo awaryjne. Chociaż widząc, że w innych autach tej klasy średnio jest z trwałością to nie powiedziałbym, żeby Thesis jakoś odbiegała od normy.
Druga sprawa-stylizacja, która średnio większości się podoba. Ja gdybym miał pełno szmalu na auto tego typu dłużej bym się nie zastanawiał- obok 164 Q4, ewentualnie 166 3.2 V6 stanęłaby właśnie Thesis.
DANE TECHNICZNE:
Układ napędowy:
Silnik poprzecznie z przodu napędzający koła przednie
Silniki: 1.998ccm (82x75.65mm) R5 DOHC 20V Turbo 185KM przy 5500obr; 308Nm od 2200 obr 2.446ccm (83x90.4mm) R5 DOHC 20V 170KM 6000 obr; 226Nm od 3500 obr 2.959ccm (93x72.6mm) V6 DOHC 24V 215KM przy 6300obr; 263Nm od 5000 obr 3.179ccm V6 DOHC 24V 230KM przy 6200obr; 289Nm od 4800 obr 2.387ccm (82x90.4mm) R5 JTD 10V DOHC 150KM przy 4000obr; 305Nm od 1800 obr 2.387ccm (82x90.4mm) R5 M-Jet 20V DOHC 175KM przy 4000obr; 380Nm od 2000obr
Opis, dane techniczne, zdjęcia i wszystko to, co być powinno - pojawi się niebawem...
Trevi
Y
jakubg, 16-03-2009 23:43:30
Premiera Lancii Y odbyła się 1995 roku. Model ten zastąpił Lancię Y10 sprzedawaną także pod marką Autobianchi...
rozwiń dane techniczne
Premiera Lancii Y odbyła się 1995 roku. Model ten zastąpił Lancię Y10 sprzedawaną także pod marką Autobianchi. Nadwozie opracowane zostało przez Centro Stile Lancia, które jak na tamte czasy było dość kontrowersyjne (szczególnie klamka w umieszczona w słupku B). Lancia w tym modelu samochodu pozwoliła klientom na szeroki wybór lakierów. Z dostępnych 12 kolorów podstawowych możliwe było w systemie Kaleidos wybranie 100 dodatkowych kolorów auta.
Wyposażenie: Lancia Y występowała w sprzedaży w 3 wersjach wyposażenia LE, LS oraz LX (oczywiście można było dowolnie je konfigurować). W standardzie klient otrzymywał poduszkę powietrzną kierowcy, elektrycznie regulowane szyby, wspomaganie kierownicy i termometr temperatury zewnętrznej a mógł skończyć na skórzanej tapicerce elektrycznie regulowanych lusterkach i radiu sterowanym z kierownicy. Silniki. Można było wybierać silniki benzynowe od pojemności 1,1 fire o mocy 54KM poprzez 1,2 8V 60KM i 1,2 16V 86KM i 1,4 12V 80KM. W Lancii Y nie znalazł się żaden diesel (choć Fiat Punto miał wersje wysokoprężne). W Y była zamontowana pięciobiegowa skrzynia biegów ale również pojawiła się automatyczna skrzynia ECVT (tylko w 1,2 8V), z którą nie radzą sobie lokalne stacje serwisowe i jej serwisowanie jest dość kosztowne. Technologicznie samochód bazuje na Fiacie Punto I generacji co sprawia, że jest tani w eksploatacji a dostępność części jest ogromna.