Kappa - Nie pali, nie kręci...

Ubiq · Post autor: **Ubiq** » 25 lut 2008, 9:01

No i mam za swoje, wczoraj miałem ją zabrać na zlot do Radomia, umyć, zatankować na full, ale niestety miałem zbyt dużo pracy i nie wyszło. No to włoszka się na mnie obraziła.

Wczoraj wieczorem wracając podszedłem do samochodu ok 22 i odpaliłem, żeby nie stała bez odpalania 2 dni (głupie). Odpaliła, ciężko, ale odpaliła.

Dziś rano do pracy ide, schodzę, wsiadam, odpalam.... i.... słysze tylko takie pykanie "czyk, czyk, czyk" szybkie i dość głośne i nic... kilka prób i nic... nie wiem, silnik nawet nie zakręcił. O co biega ? Prąd jest.

kamyk · Post autor: **kamyk** » 25 lut 2008, 9:19

Moim zdaniem
Słaby akumulator lub rozrusznik

PYCIU · Post autor: **PYCIU** » 25 lut 2008, 10:25

a moim szczotki na rozruszniku się skończyły a jak gwiżdze rozrusznik a silnika nie kręci to bendix przerabiałem to u siebie

Króciak · Post autor: **Króciak** » 25 lut 2008, 10:33

PYCIU dobrze mowi, mozliwe ze to albo szczotki albo bendix - ale niestety nieunikniona diagnoza u mechanika

Oczywiscie szkoda, ze Lancia Cie tak potraktowala ale z drugiej strony to masz nauczke... na przyszlosc nie rob jej nadziei na spotkanie a pozniej odwolujesz wszystko

ale wiem wiem praca Cie zatrzymala

Post autor: **Marcin_D** » 25 lut 2008, 10:59

Przypuszczalnie szczotki na rozruszniku, a zrób takie doświadczenie - walnij dosyć mocno w rozrusznik czymś (mogły się zawiesić).
Z drugiej strony to chyba naprawdę zemsta Lancii za obiecanki, cacanki. (żartuje)

Post autor: **larry123** » 25 lut 2008, 11:05

jeżeli tak
szybko robi trrr trrr trr to raczej akumulator
możliwe że nie lubi alarmu samochodowego, słaby akumulator nie wytrzymuje poboru prądy na postoju.

Ubiq · Post autor: **Ubiq** » 25 lut 2008, 11:42

a immo ? Co to bendix ?

Ubiq · Post autor: **Ubiq** » 25 lut 2008, 11:43

"larry123" pisze:jeżeli tak
szybko robi trrr trrr trr to raczej akumulator
możliwe że nie lubi alarmu samochodowego, słaby akumulator nie wytrzymuje poboru prądy na postoju.

Ale alarm działa, centralny działa, światła i wszystko jeśli chodzi o prąd działa. To możliwe ?

Post autor: **zoom** » 25 lut 2008, 11:59

To raczej wina rozrusznika jak koledzy wczesniej pisali a dokładniej szczotek. Ktoś juz wspomnial ze mogly sie zawiesic i delikatne pukanie w rozrusznik moze pomoc. Podejrzewam ze to "cyk cyk" to glos przekaznika ktory podaje prad do rozrusznika.
A bendix spelnia role sprzegla ktore sprzega rozrusznik z silnikiem spalinowym.
pozdr.

Ubiq · Post autor: **Ubiq** » 25 lut 2008, 13:02

Dzięki za rady, wszystko posprawdzam i się odezwę

Jeszcze tylko jedno małe, aczkolwiek zasadnicze pytanie... nooba

Gdzie jest rozrusznik w 2.4 ? NIE BIJCIE (nie znam się) !

Post autor: **Marcin_D** » 25 lut 2008, 14:33

Ubiq - rozrusznik jest od tyłu silnika na dole, tak jakby za alternatorem. Żeby w niego puknąc to raczje trzeba z kanału, albo sie położyć na glebie i mu przydzwonić.

kretekpodnietek · Post autor: **kretekpodnietek** » 25 lut 2008, 17:04

sprawdź również połączenie masy do silnika, oraz połączenie plusa do rozrusznika, mogło coś zaśniedzieć i nie daje prądu, tez będzie sobie pyrkał a nie zakręci.

strus · Post autor: **strus** » 25 lut 2008, 18:36

a może tulejki padły? (łożyska ośki).

Windforce · Post autor: **Windforce** » 26 lut 2008, 1:34

"kamyk" pisze:Moim zdaniem
Słaby akumulator lub rozrusznik

Zgadzam sie co do akumulatora jak cyka raz za razem to slaby akumulator.

Ubiq · Post autor: **Ubiq** » 26 lut 2008, 8:21

Ci co postawili na akumulator wygrali

Był tak słaby, że nie zakręcił silnikiem. Już jest nowy i silniczek śmiga

Lancia Klub Polska