
do momentu zdjęcia szczęk wszystko jest ok ale dalsza praca zamarła w miejscu z powodu braku wiedzy,robił już to ktoś???????
Fotki mile widziane

Chyba jednak źle pamiętam"dudekken" pisze:W Kappie o ile pamiętam tarcza połączona jest z piastą. Pod kapselkiem na środku jest nakrętka.
"makary" pisze:to bardzo proste sam niedawno wymienialem tarcze tylna wiec tak zdejmujesz zacisk pozniej odkrecasz mocowanie zacisku i juz masz tarcze na wierzchutarcza jest przykrecona mala srubka albo na krzyzak albo z bolcem ktory slozy do ulatwienia zakladania felgi jesli ja odkrecisz juz jestesmy prawie w domu bo zapewne tarcza latwo nie spadnie bo przyrdzewiala troche do piasty wiec trzeba czyms prysnac w otwory po srobach poczekac az preparat za plynie gdzie trzeba walnac kilka razy mlotkiem po tarczy i powinna spasc powodzenia zycze i pozdrawiam
"bogdan" pisze:Czym wciskacie cylinderek?
"topcio1" pisze:hym, ja jak wymieniałem to bez demontażu z samochodu,z prawej strony ściskiem stolarskim wywierałem delikatny nacisk i kluczem fydraulicznym wkręcałem cylinderek, z drugiej strony czyli lewej po prostu się wkręcił (tu użyłem płaskownika) wystarczył nacisk ręką
Wygląda na zabrudzony cylinderek"przemas81" pisze:"topcio1" pisze:hym, ja jak wymieniałem to bez demontażu z samochodu,z prawej strony ściskiem stolarskim wywierałem delikatny nacisk i kluczem fydraulicznym wkręcałem cylinderek, z drugiej strony czyli lewej po prostu się wkręcił (tu użyłem płaskownika) wystarczył nacisk ręką
ja niestety musiałem rozbierac bo nacisk samą ręką nic nie dawał![]()
"topcio1" pisze:może ktoś wcześniej nie wiedział że trzeba wkręcać i na siłę wcisnął