Lybra - "wycie" przy przyspieszaniu w 1.9 JTD

[mr.kura]

witam, przy przyspieszaniu powyżej 2000 obr. silnik zaczyna "wyć", czy możliwe jest że to coś z turbiną, czy raczej altenator?
Może ktoś pomoże gdzie szukać.

[Jano]

Możliwe że to turbina, ale może też być łożysko od sprężarki, alternatora.... Jeżeli wyje też na postoju przy dodawaniu gazu, spróbuj zlokalizować wycie po przez przyłożenie jednego końca kija / np od szczotki ale krótki /do podzespołu, który chcesz zdiagnozować a drugi bezpośrednio do ucha. Stary sposób na diagnozę. Zapewniam Ciebie, że od razu usłyszysz co jest zepsute.

[mr.kura]

no właśnie tylko podczas jazdy jest ten odgłos...

[Jano]

A skrzynia biegów....

[Sebastian]

no właśnie tylko podczas jazdy jest ten odgłos...

Zaczyna się w okolicach 1900 - 2000 obr. a kończy się w okolicach 2300 - 2400 obr.?

Pozdrawiam

[letnik22]

może też hałasować łożysko w kole

[miszaa]

u mnie wyje przy przekroczeniu pewnej prędkości ok 60km/h i nie jest to silnik napewno. Dźwięk, który dobiega do kabiny jest taki jakby coś się tarło (jakieś opory toczenia czy coś takiego). Intensywność odgłosu zwiększa wraz z przyspieszeniem. Na biegu jałowym to samo, więc napewno to nie jest silnik.
Czy ktoś z was się z tym spotkał? nie mam pojęcia co to może być, bardzo trudno to zlokalizować

[Doodik]

taka moja smieszna sytuacja, kiedys miałem założone kołpaki takie troche nietypowe z dużymi otworami i lekko odsadzone od felgi. Podobnie jak autorowi postu coś mi wyło szumiało itp. Spradzałem opony wyważenie, łożyska, a okazało się że kołpaki tak niefortunnie łapały powietrze ze po prostu wyły Ot taki psikus

[STOD]

Z kołpakami też miałęm to samo tylko jeszcze w Mazdzie 626.

[mr.kura]

Nie mam kołpaków więc odpada , wracając do tematu wczoraj jechałem do pracy i przestało, po pracy znowu bez zmian. Po świętach oddaje autko na pare dni do mechanika, zobaczymy co dokładnie.

[glad]

Ale on wyje czy warczy ?

[mr.kura]

wyje jak zarżnięte łożysko- tylko gdzie dokładnie, to jest pytanie.

-- 09 Kwi 2009, 12:12 --

Znalazłem- !!!!!!!!! więc okazało się że to niewielka dziura w wężu doprowadzającym powietrze ( ten w kształcie "S" bezpośrednio przed przepustnicą. Przy wzroście ciśnienia powietrze uciekało przez tą dziure i wydawało teń dziwny odgłos. heh ciesze sie