Od jakiegoś czasu mam problem ze wskazaniem temperatury silnika.
Problem polega na tym, że kiedy odpalam Lybrę mam przez jakieś 2-3 sekundy właściwe wskazanie temperatury a następnie winduje ona na maksimum/130 stopni bez względu na to, czy silnik jest zimny czy ciepły. Utrzymuje się niezmiennie na maksimum do momentu aż zgaszę silnik i ponownie odpalę. Tutaj znowu.... 2-3 sekundy pokazuje właściwą temperaturę, później maksimum. Check nie wyskakuje, silnik pracuje równo.
Pamiętam jak się zaczęło. Pewnego pięknego dnia w trakcie jazdy bez powodu i przyczyny temperatura podskoczyła z 90 na 130 stopni, utrzymała się tam przez 5 minut i znowu spadła na prawidłowe wskazania temp.
Mechanik u którego byłem sprawdzał też m.in. zegary - szukał zimnych lutów - sprawdzał kable, sygnał ze sterownika, termostat, czujnik i (ponoć) nic! Po 3 dniach się poddał

Podpiąłem Lybrę dzisiaj pod komputer, sprawdzam FES i oto co mam:
- wykres temperatury silnika w trakcie rundki testowej normalnie rósł do ok. 65 C (bo to krótka runda była

- Błąd P0115. Skasowałem, nie pojawił się ponownie choć wskazywana na zegarach temperatura ciągle maksymalna
Może macie jakies sugestie co dalej?
Pozdrawiam,
Karol