Tdci: mów mi jeszcze!Wilkin pisze: Zalecane szczególnie do dolewania w TDCi.
W wolnej chwili postaram się znaleźć odnośnik.
Jak dbamy o swoje silniki ???
- Sebastian
- Klubowicz Wspierający
- Posty: 2573
- Rejestracja: 24 paź 2007, 0:00
- Imię: Sebastian
- Lokalizacja: DW
Re: RE: Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
jest: Yamaha FZS 600, Yamaha JogRR, Kymco Downtown 300i, Taczka Duster 1.3
było m.in.: Lancia Lybra 2.4 JTD Intensa, Alfa Romeo 159 SW 2.4 JTDm, Lancia Ypsilon 1.2 16V (zygmunt zabrał)
było m.in.: Lancia Lybra 2.4 JTD Intensa, Alfa Romeo 159 SW 2.4 JTDm, Lancia Ypsilon 1.2 16V (zygmunt zabrał)
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
... ponieważ w dniu dzisiejszym destylarka miała nieco więcej mocy przerobowych dlatego została zatrudniona w ramach doświadczenia Kamila.FXX pisze:Zatem niech będzie LM1052.
Dane wejściowe:
- próbka ON1, próbka ON B-0 o specyfikacji EN 590
- próbka ON2, próbka pochodząca ze zmieszania B-0 z olejem silnikowym LM w stosunku 0,25/60
- próbka ON3, próbka pochodząca ze zmieszania B-0 z olejem silnikowym LM w stosunku 1,00/60 (próbka poglądowo-edukacyjna)
- olej silnikowy LM do dwusuwów
- destylarka Herzoga, pełny automat
- elektroniczna waga laboratoryjna
Przebieg badania:
Wszystkie badania zostały przeprowadzone zgodnie z wymaganiami normy. W badanym zakresie wszystkie próbki spełniały odpowiednie normy jakościowe.
Wyniki badań (część zbadanych parametrów):
wyniki badań, w przedmiotowym zakresie potwierdziły spełnienie przez wszystkie próbki normy EN590. Ze względu na dokładność pomiarów wykonanych przez destylarkę oszacowanie pozostałości (zanieczyszczeń) po destylacji próbek ON1 i ON2 zostało wykonane w oparciu o wskazania wagi elektronicznej metodą ważenia kolby destylacyjnej przed i po destylacji. Otrzymane wyniki dla ON1 i ON2 wyniosły odpowiednio 1,96 g i 1,99 g.
Dodatkowo wykonano destylację próbki poglądowej ON3, której celem było dla celów dyskusji "przejaskrawienie" obrazu wpływu dodatku w postaci oleju smarowego do diesla (zdjęcie).
Poniżej parę fotek pozostałości po destylacji.
Kamilu prośba o Twój pierwszy (tak na gorąco) komentarz, do którego bardzo chętnie się odniosę. Dodam tylko, że niestety jakość zdjęć w rzeczywisty sposób nie oddaje kolorów pozostałości po próbkach ON1 i ON2.
Pozdrawiam
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
Tak na początek zapytam:
- jakiej wielkości była pierwsza próbka?
- jak została sporządzona druga próbka?
- jaki był dokładny zakres badania?
Zgodnie z Twoim podsumowaniem, skoro obie próbki spełniają wymaganą normę, to jakie jest są przeciwwskazania w stosowaniu oleju 2T jako dodatek do oleju napędowego?
Nie wiem jak dokładną mieliście tą wagę, ale różnica rzędu 0,03g to raczej różnica znikoma, aczkolwiek nie znam wielkości próbek.
Trzecia próbka została sporządzona w stosunku odpowiednim dla silników dwusuwowych, więc jest raczej mocno przejaskrawiona.
- jakiej wielkości była pierwsza próbka?
- jak została sporządzona druga próbka?
- jaki był dokładny zakres badania?
Zgodnie z Twoim podsumowaniem, skoro obie próbki spełniają wymaganą normę, to jakie jest są przeciwwskazania w stosowaniu oleju 2T jako dodatek do oleju napędowego?
Nie wiem jak dokładną mieliście tą wagę, ale różnica rzędu 0,03g to raczej różnica znikoma, aczkolwiek nie znam wielkości próbek.
Trzecia próbka została sporządzona w stosunku odpowiednim dla silników dwusuwowych, więc jest raczej mocno przejaskrawiona.
Peugeot 508 II SW 1.6pT
Peugeot 308 II 1.6bHDI
Były:
Volvo S60 R-Design D5
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Peugeot 308 II 1.6bHDI
Były:
Volvo S60 R-Design D5
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
Adam, popelniasz podstawowy błąd, kto wpadnie jaki?
Po nowym roku napiszę
Po nowym roku napiszę
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
ad1) wszystkie próbki zostały sporządzone w ilości 100 mLFXX pisze:Tak na początek zapytam:
- jakiej wielkości była pierwsza próbka?
- jak została sporządzona druga próbka?
- jaki był dokładny zakres badania?
Zgodnie z Twoim podsumowaniem, skoro obie próbki spełniają wymaganą normę, to jakie jest są przeciwwskazania w stosowaniu oleju 2T jako dodatek do oleju napędowego?
Nie wiem jak dokładną mieliście tą wagę, ale różnica rzędu 0,03g to raczej różnica znikoma, aczkolwiek nie znam wielkości próbek.
Trzecia próbka została sporządzona w stosunku odpowiednim dla silników dwusuwowych, więc jest raczej mocno przejaskrawiona.
ad2) przy pomocy elektrycznej pipety przy pomocy której można wykonac mieszaninę o składzie 0,025/60 L
ad3) PN-EN ISO 3405:2012 Przetwory naftowe -- Oznaczanie składu frakcyjnego metodą destylacji pod ciśnieniem atmosferycznym
ad4) dokładność wagi 0,001 g
Jakieś kolejne pytania?
Mocno przejaskrawiona próbka jest potrzebna dla celów dyskusyjnych, która jest niezbędną na dalszym jej etapie.
... no trudno poczekam.iled pisze:Adam, popelniasz podstawowy błąd, kto wpadnie jaki?
Po nowym roku napiszę
Pozdrawiam
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
Nie poczekasz, ja też nie
bo temat mnie interesuje i póki masz chęci działajmy.
Po pierwsze nie widzę tabelek z wynikami , czytelny załącznik ?
Po drugie dodaj 3 próbkę z biopaliwem.
Po 4 zrób zdjęcia porządnej rozdzielczości.
Po ostatnie jakie ciśnienie masz ?
I wisienka - spalanie w silniku odbywa się przy wtrysku od 300 barów, inne rozpylenie niż próba statyczna.
I inne pozostałości.
Nie mniej podaj to o co cię proszę. To wtedy rozjaśni wszystkimi obraz
bo temat mnie interesuje i póki masz chęci działajmy.
Po pierwsze nie widzę tabelek z wynikami , czytelny załącznik ?
Po drugie dodaj 3 próbkę z biopaliwem.
Po 4 zrób zdjęcia porządnej rozdzielczości.
Po ostatnie jakie ciśnienie masz ?
I wisienka - spalanie w silniku odbywa się przy wtrysku od 300 barów, inne rozpylenie niż próba statyczna.
I inne pozostałości.
Nie mniej podaj to o co cię proszę. To wtedy rozjaśni wszystkimi obraz
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
ad1) tabelki z wynikami destylacji do przedmiotowego tematu nic nie wnoszą ponieważ gdyby tak było to oczywiście byłyby dołączone, zmiana składu frakcyjnego przy tego typu dolewkach w takich ilościach to przede wszystkim pytanie o koniec destylacji, który dla badanych próbek wyniósł odpowiednio: 352, 353, 356 stopni.iled pisze:Nie poczekasz, ja też nie
bo temat mnie interesuje i póki masz chęci działajmy.
Po pierwsze nie widzę tabelek z wynikami , czytelny załącznik ?
Po drugie dodaj 3 próbkę z biopaliwem.
Po 4 zrób zdjęcia porządnej rozdzielczości.
Po ostatnie jakie ciśnienie masz ?
I wisienka - spalanie w silniku odbywa się przy wtrysku od 300 barów, inne rozpylenie niż próba statyczna.
I inne pozostałości.
Nie mniej podaj to o co cię proszę. To wtedy rozjaśni wszystkimi obraz
ad2) co badanie próbki z bio ma wnieść do tematu? Zważywszy na koszty badań (praca tego typu sprzętu to dość wysokie koszty) każde kolejne badanie musi zostać "obudowane" celowością jego przeprowadzenia przede wszsytkim w zakresie oczekiwanych jego efektów. Podaj jaki jest cel takiego badania.
ad3) niestety z tym jest mały problem ponieważ laboratorium jest wyposażone w wysokiej klasy sprzęt laboratoryjny natomiast nie posiada super aparatu fotograficznego. Postarm się jakoś polepszyć jakość zdjęć co jednak nie zmienia faktu, że zdjęcie próbki ON2 jest nieco ciemniejsze niż ON1. Zdjęcia zamieściłem z chęci bycia obiektywnym wobec sznownych Kolegów uznając, że mówione słowo nie zawsze jest wiarygodne nawet jeśli osoba je wypowiadająca nie ma żadnego interesu aby "zaciemniać" obraz.
ad4) nie bardzo rozumiem o jaki ciśnienie chodzi
Przedmiotowa "wisienka" ...


Jakieś dodatkowe pytania

Serdecznie pozdrawiam.
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
Bez urazy, ale to chyba pytanie do ciebie kolego.iled pisze: Po ostatnie jakie ciśnienie masz ?

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
... jako, że nie ma pytań dlatego parę słów na temat tego typu dolewek"
- elementy za lub neutralne:
a) dolewki na tym poziomie ich zawartości nie pogarszają normowych wartości parametrów paliwa
b) podatkowo sprawa jest neutralna (podatki po stronie paliwa zapłacone), choć kwestie dolewek mogą w świetle prawa budzić pewne wątpliwości ...
c) właściciel pojazdu, do którego dolewa olej smarny przekonany jest, że dba w ten sposób o swój silnik (samopoczucie tego typu nie jest bez znaczenia)
- elementy przeciw:
a) silnik czterosuwowy dostaje dodatkową (ponad standardowego zużycia rzędu 0,05-0,15 L/1000 km) porcję oleju, który spalając się w warunkach komory spalania diesla jest źródłem dodatkowych ilości związków stałych (sadzy). Dla przebiegu silnika przy takich dolewkach rzędu 150.000 km silnik dodatkowo spala około 37 L oleju co nie jest wielkością pomijalną. Przy zużyciu oleju przez silnik 0,15 L/1000 km te dodatkowe 0,25 L/1000 km daje w sumie 0,4 L/1000 km. Oczywiście daleko takiej dawce oleju do silnika na przykład pilarki ale gdyby takie zużycie towarzyszyło samochodowemu dieslowi (0,4 L/1000 km = 6L od wymiany do wymiany oleju w silniku) to każdy normalny człowiek oddałby takie auto do naprawy.
b) dla silnika z katalizatorem albo nie daj Boże z DPF to już może być problem
c) stosowaniu dolewek olejowych do "zdrowego" silnika musi towarzyszyć stosowanie "utleniaczy" w celu utrzymania silnika we względnej czystości. Jednak takie działanie dalekie jest od jakiegokolwiek sensownego rachunku ekonomicznego.
d) wpływ oleju smarowego (nawet tego najlepszego) na czystość silnika w tym jego układu wydechowego jest jednoznacznie negatywny dlatego dobrym jest pytanie czy ochrona jednego elementu silnika (układu wtryskowego) warta jest jednoczesnego pogarszania warunków pracy pozostałych elementów silnika.
Powyższy rachunek zysków i start jest wyłącznie elementem mojej opinii i małego doświadczenia zawodowego. Nie jest moją intencją przekonywanie kogokolwiek do zmiany stanowiska zwłaszcza jeśli jest ono wynikiem własnych doświadczeń (dobrej praktyki) lub też fachowej literatury.
Podobnie jest w przypadku opinii dotyczących wpływu sposobu tankowania zbiornika paliwa na ilość wykroplonej w baku wody, która w mojej opinii jest niezależna od tego czy tankujemy zawsze do pełna czy też na przykład po 10 L. Ilość wykroplonej wody (poniżej temp. rosy) zawsze będzie taka sama. Tu jednak mogę wszystkich zapewnić, że problem wody w zbiornikach, w normalnych warunkach, zniknie w 2017 na 95% roku a w 2018 na 100%
.
Serdecznie pozdrawiam.
P.S.
badanie jednej próbki z punktu widzenia szerszych i głębszych wniosków nie jest reprezentatywne, jednak w tym konkretnym przypadku zważywszy na dużą ilość podobnych badań prezentowane stanowisko nie jest merytorycznym nadużyciem.
- elementy za lub neutralne:
a) dolewki na tym poziomie ich zawartości nie pogarszają normowych wartości parametrów paliwa
b) podatkowo sprawa jest neutralna (podatki po stronie paliwa zapłacone), choć kwestie dolewek mogą w świetle prawa budzić pewne wątpliwości ...
c) właściciel pojazdu, do którego dolewa olej smarny przekonany jest, że dba w ten sposób o swój silnik (samopoczucie tego typu nie jest bez znaczenia)
- elementy przeciw:
a) silnik czterosuwowy dostaje dodatkową (ponad standardowego zużycia rzędu 0,05-0,15 L/1000 km) porcję oleju, który spalając się w warunkach komory spalania diesla jest źródłem dodatkowych ilości związków stałych (sadzy). Dla przebiegu silnika przy takich dolewkach rzędu 150.000 km silnik dodatkowo spala około 37 L oleju co nie jest wielkością pomijalną. Przy zużyciu oleju przez silnik 0,15 L/1000 km te dodatkowe 0,25 L/1000 km daje w sumie 0,4 L/1000 km. Oczywiście daleko takiej dawce oleju do silnika na przykład pilarki ale gdyby takie zużycie towarzyszyło samochodowemu dieslowi (0,4 L/1000 km = 6L od wymiany do wymiany oleju w silniku) to każdy normalny człowiek oddałby takie auto do naprawy.
b) dla silnika z katalizatorem albo nie daj Boże z DPF to już może być problem
c) stosowaniu dolewek olejowych do "zdrowego" silnika musi towarzyszyć stosowanie "utleniaczy" w celu utrzymania silnika we względnej czystości. Jednak takie działanie dalekie jest od jakiegokolwiek sensownego rachunku ekonomicznego.
d) wpływ oleju smarowego (nawet tego najlepszego) na czystość silnika w tym jego układu wydechowego jest jednoznacznie negatywny dlatego dobrym jest pytanie czy ochrona jednego elementu silnika (układu wtryskowego) warta jest jednoczesnego pogarszania warunków pracy pozostałych elementów silnika.
Powyższy rachunek zysków i start jest wyłącznie elementem mojej opinii i małego doświadczenia zawodowego. Nie jest moją intencją przekonywanie kogokolwiek do zmiany stanowiska zwłaszcza jeśli jest ono wynikiem własnych doświadczeń (dobrej praktyki) lub też fachowej literatury.
Podobnie jest w przypadku opinii dotyczących wpływu sposobu tankowania zbiornika paliwa na ilość wykroplonej w baku wody, która w mojej opinii jest niezależna od tego czy tankujemy zawsze do pełna czy też na przykład po 10 L. Ilość wykroplonej wody (poniżej temp. rosy) zawsze będzie taka sama. Tu jednak mogę wszystkich zapewnić, że problem wody w zbiornikach, w normalnych warunkach, zniknie w 2017 na 95% roku a w 2018 na 100%

Serdecznie pozdrawiam.
P.S.
badanie jednej próbki z punktu widzenia szerszych i głębszych wniosków nie jest reprezentatywne, jednak w tym konkretnym przypadku zważywszy na dużą ilość podobnych badań prezentowane stanowisko nie jest merytorycznym nadużyciem.
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
Cóż, ja nie mam doświadczenia zawodowego w tym zakresie, ale pozwolę sobie zwrócić uwagę na kilka wymienionych przez Ciebie argumentów i nieścisłości, które imho tu występują.
W przeciwieństwie do oleju silnikowego do czterosuwów, olej do silników 2T jest przeznaczony do spalania.
Co za tym idzie z tego co wiem zostawia po spaleniu sporo mniej szkodliwych pozostałości. Zatem zsumowanie tych dwóch liczb jest chyba zbyt daleko idącym uproszczeniem.
Wpływ na katalizator chyba jest pomijalny - przeglądając fora polskie i zagraniczne nie zarejestrowałem ani jednego przypadku problemu z katalizatorem.
Prosta zasada wygląda tak:
więcej paliwa w baku -> mniej powietrza w baku -> mniej pary wodnej zawartej w powietrzu -> mniej skroplonej wody
Nie wspominając już o tym, że nawet gdyby ilość skroplonej wody była taka sama, to większa ilość paliwa znacznie obniża stosunek paliwo - woda.
Nie bardzo rozumiem jakie wątpliwości mają budzić te dolewki? Olej 2T jest przeznaczony ogólnie do silników dwusuwowych, a te są stosowane w motocyklach chociażby, zatem nie bardzo wiem jakie wątpliwości podatkowe tu są.adamM20 pisze:b) podatkowo sprawa jest neutralna (podatki po stronie paliwa zapłacone), choć kwestie dolewek mogą w świetle prawa budzić pewne wątpliwości ...
To jak dla mnie zbyt duże uproszczenie.adamM20 pisze:a) silnik czterosuwowy dostaje dodatkową (ponad standardowego zużycia rzędu 0,05-0,15 L/1000 km) porcję oleju, który spalając się w warunkach komory spalania diesla jest źródłem dodatkowych ilości związków stałych (sadzy). Dla przebiegu silnika przy takich dolewkach rzędu 150.000 km silnik dodatkowo spala około 37 L oleju co nie jest wielkością pomijalną. Przy zużyciu oleju przez silnik 0,15 L/1000 km te dodatkowe 0,25 L/1000 km daje w sumie 0,4 L/1000 km. Oczywiście daleko takiej dawce oleju do silnika na przykład pilarki ale gdyby takie zużycie towarzyszyło samochodowemu dieslowi (0,4 L/1000 km = 6L od wymiany do wymiany oleju w silniku) to każdy normalny człowiek oddałby takie auto do naprawy.
W przeciwieństwie do oleju silnikowego do czterosuwów, olej do silników 2T jest przeznaczony do spalania.
Co za tym idzie z tego co wiem zostawia po spaleniu sporo mniej szkodliwych pozostałości. Zatem zsumowanie tych dwóch liczb jest chyba zbyt daleko idącym uproszczeniem.
To się bezpośrednio wiąże z moją wątpliwością powyżej.adamM20 pisze:b) dla silnika z katalizatorem albo nie daj Boże z DPF to już może być problem
Wpływ na katalizator chyba jest pomijalny - przeglądając fora polskie i zagraniczne nie zarejestrowałem ani jednego przypadku problemu z katalizatorem.
Cóż, tutaj nie bardzo ogarniam Twój tok myślenia...adamM20 pisze:Podobnie jest w przypadku opinii dotyczących wpływu sposobu tankowania zbiornika paliwa na ilość wykroplonej w baku wody, która w mojej opinii jest niezależna od tego czy tankujemy zawsze do pełna czy też na przykład po 10 L. Ilość wykroplonej wody (poniżej temp. rosy) zawsze będzie taka sama.
Prosta zasada wygląda tak:
więcej paliwa w baku -> mniej powietrza w baku -> mniej pary wodnej zawartej w powietrzu -> mniej skroplonej wody
Nie wspominając już o tym, że nawet gdyby ilość skroplonej wody była taka sama, to większa ilość paliwa znacznie obniża stosunek paliwo - woda.
Peugeot 508 II SW 1.6pT
Peugeot 308 II 1.6bHDI
Były:
Volvo S60 R-Design D5
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Peugeot 308 II 1.6bHDI
Były:
Volvo S60 R-Design D5
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
.... a więc do rzeczy:
- jak sam napisałeś olej 2T jest do dwusuwów co w pełni określa jego przeznaczenie i dlatego w tym przypadku wątpliwości podatkowych nie ma
. W przypadku jego zastosowania niezgodnego z przeznaczeniem (w dosłownym tego znaczeniu) a tak jest w przypadku dolewek do diesla jak i w przypadku każdych innych dolewek może powstać pytanie o kwestie podatkowe głównie akcyzowe, które należą do rzeczy niezwykle skomplikowanych zależnych od wielu czynników. Generalnie wszystkie paliwa ciekłe (o nich mowa) są produktami akcyzowymi w zakresie wszystkich ich składników i niezależnie od skali stosowania różnego rodzaju dodatków dodawanych na różnych ich etapach muszą one być "oakcyzowane". W przedmiotowym przypadku jak napisałem sprawa ta jest podatkowo neutralna aczkolwiek przez potencjalną procesową ostrożność napisałem, że może wzbudzać ona pewne wątpliwości.
- co do spalania oleju 2T musisz zrozumieć jego przeznaczenie, które wynika z istoty działania silnika dwusuwowego. To, że jest on jakościowo lepszy od mixoli i innych tego podobnym nie oznacza, że jest obojętny dla diesla. To tak trochę jest jak z każdym lekiem, który zawsze działa ze skutkami ubocznymi. Leczysz chory narząd przy okazji negatywnie bardziej lub mniej oddziaływując na inne organy. Różnica między lekami a 2T polega jednak na tym, że w sprawnym silniku nie ma chorego "organu" i tak na zapas nie ma po co leczyć żadnej jego części nawet tak na wszelki wypadek.
- co do wody w baku , każdemu ubytkowi paliwa w baku towarzyszy wdech wilgotnego powietrza zewnętrznego, niezależnie ile przejdziesz kilometrów i ile razy napełnisz zbiornik paliwa w jakiejkolwiek technologii jego napełniania ilość zassanego wilgotnego powietrza zawsze będzie taka sama a ilość paliwa w zbiorniku z punktu widzenia zaabsorbowanej wody nie ma znaczenia.
Pozdrawiam
- jak sam napisałeś olej 2T jest do dwusuwów co w pełni określa jego przeznaczenie i dlatego w tym przypadku wątpliwości podatkowych nie ma

- co do spalania oleju 2T musisz zrozumieć jego przeznaczenie, które wynika z istoty działania silnika dwusuwowego. To, że jest on jakościowo lepszy od mixoli i innych tego podobnym nie oznacza, że jest obojętny dla diesla. To tak trochę jest jak z każdym lekiem, który zawsze działa ze skutkami ubocznymi. Leczysz chory narząd przy okazji negatywnie bardziej lub mniej oddziaływując na inne organy. Różnica między lekami a 2T polega jednak na tym, że w sprawnym silniku nie ma chorego "organu" i tak na zapas nie ma po co leczyć żadnej jego części nawet tak na wszelki wypadek.
- co do wody w baku , każdemu ubytkowi paliwa w baku towarzyszy wdech wilgotnego powietrza zewnętrznego, niezależnie ile przejdziesz kilometrów i ile razy napełnisz zbiornik paliwa w jakiejkolwiek technologii jego napełniania ilość zassanego wilgotnego powietrza zawsze będzie taka sama a ilość paliwa w zbiorniku z punktu widzenia zaabsorbowanej wody nie ma znaczenia.
Pozdrawiam
- Duch-Dziadka
- Klubowicz
- Posty: 5269
- Rejestracja: 13 maja 2007, 0:00
- Lokalizacja: Czarnków/Poznań
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
Heh..., ale się zrobił z tego temat... 
Ja dzisiaj do jednego ze swoich aut wlałem 1l mixolu. Trudno mi powiedzieć czy faktycznie jest lepiej...wymieniłem przy okazji filtr paliwa, wyczysciliśmy EGR oraz czujnik ciśnienia przy turbinie. Pytanie czy wszystko razem nie dało efektu, że auto faktycznie chodzi płynniej...
Ku mojemu zaskoczeniu wielu znajomych z branży motoryzacyjnej stosuje tą metodę i to w autach które mają dużo większy przebieg.

Ja dzisiaj do jednego ze swoich aut wlałem 1l mixolu. Trudno mi powiedzieć czy faktycznie jest lepiej...wymieniłem przy okazji filtr paliwa, wyczysciliśmy EGR oraz czujnik ciśnienia przy turbinie. Pytanie czy wszystko razem nie dało efektu, że auto faktycznie chodzi płynniej...
Ku mojemu zaskoczeniu wielu znajomych z branży motoryzacyjnej stosuje tą metodę i to w autach które mają dużo większy przebieg.
Giulietta Veloce 2016r
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
Najlepiej byłoby wziąć dwa takie same silniki/auta i zrobić im test długodystansowy, jeden na czystym ON a drugi z dodatkami. Po powiedzmy 500kkm silniki i osprzęt rozebrać i sprawdzić czystość i zużycie podzespołów
Obawiam się, że ze względu na koszty, czas i pracochłonność nigdy takich badań się nie doczekamy

Obawiam się, że ze względu na koszty, czas i pracochłonność nigdy takich badań się nie doczekamy

KAPPA TDS & JTD
- Duch-Dziadka
- Klubowicz
- Posty: 5269
- Rejestracja: 13 maja 2007, 0:00
- Lokalizacja: Czarnków/Poznań
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
Generalnie mam dwa auta, które jeżdżą po Europie. Jeden ma 334 tys drugi ma 314 tys km.
Oleje wymieniane co 35-45 tys km w zależności od tego jak zjeżdżają do kraju.
Pokusiliśmy się w tym aucie co ma większy przebieg o zdjęcie miski olejowej i ku naszemu zdziwieniu miska i dół silnika czyste.
Spodziewaliśmy się raczej ogromnego syfu o którym można przeczytać w necie albo usłyszeć od użytkowników aut dostawczych.
Leje olej ELF oraz GULF w zależności gdzie dokonuję wymiany.
Oleje wymieniane co 35-45 tys km w zależności od tego jak zjeżdżają do kraju.
Pokusiliśmy się w tym aucie co ma większy przebieg o zdjęcie miski olejowej i ku naszemu zdziwieniu miska i dół silnika czyste.
Spodziewaliśmy się raczej ogromnego syfu o którym można przeczytać w necie albo usłyszeć od użytkowników aut dostawczych.
Leje olej ELF oraz GULF w zależności gdzie dokonuję wymiany.
Giulietta Veloce 2016r
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 2555
- Rejestracja: 24 paź 2013, 13:37
- Imię: Sławuś
- Lokalizacja: Szamoni
- Kontakt:
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
a silniki musiałby być nówki i dodatkowo musiałby jeździć w tych samych warunkach, najlepiej jeden za drugimvolf pisze:Najlepiej byłoby wziąć dwa takie same silniki/auta i zrobić im test długodystansowy, jeden na czystym ON a drugi z dodatkami. Po powiedzmy 500kkm silniki i osprzęt rozebrać i sprawdzić czystość i zużycie podzespołów![]()
Obawiam się, że ze względu na koszty, czas i pracochłonność nigdy takich badań się nie doczekamy

http://www.berbela.com/
Lancja Libra Intęsa SW 2004 5Rv10 150km (ale byków nie?)
Lancja Libra Intęsa SW 2004 5Rv10 150km (ale byków nie?)