Cześć!
Byłeś (byliście ) w Szczawnicy?
Dobre miejsce na tygodniowy pobyt.
Sprawy wodno-plażowe masz w Nidzicy ale to nie jest tam najefektowniejsze.
Co jest fajnego:
- Góra Palenica i wjazd kolejką krzesełkową, a potem zjeżdżalnia rynnowa.
nie na sam dół oczywiście!
- zamki: Czorsztyn (ruina) i Niedzica + przejazd łódką przez zalew >Nidzica/Czorsztyn
- łatwe spacery niby górskie z Szczawnicy i Jaworek w paru kierunkach
- park linowy w Krościenku
- wejście na Trzy Korony
- przejażdżka wzdłuż Dunajca na wypożyczonych rowerach do Czerwonego
Klasztoru (Słowacja)
- spływ Dunajcem na tratwach z flisakami
- spacery po "kurorcie" do pijalni wód mineralnych + oglądanie zabytkowych willi
uzdrowiskowych.
- wjazd kolejką krzesełkową na górę Wżar z anomalią magnetyczną +
skansen domów wczasowych ocalonych przed budową zalewu Czorsztyńskiego.
Dobre knajpy w Jaworkach i między Szczawnicą a Krościenkiem (po prawej
z bali. Zakwaterowanie najróżniejsze, ale dobrym punktem jest DW CHEMIK.
Standard średni ale niedrogo (chyba , że coś się zmieniło - nie byłem tam
ze trzy lata.) Czasem są ciekawe imprezy muzyczne w tzw "Owczarni" w Jaworkach,
ale sam jeszcze tam nie byłem. Jakbyś jechał to kup przewodnik, żeby czegoś nie pominąć
Opcjonalnie można zaplanować całodniową wycieczkę (bo trzeba jechać naokoło) do Krynicy.
Słynny deptak i dom zdrojowy i kolejka na Górę Parkową (taka jak na Gubałówkę).