Kappa - stabilizator

Arek · Post autor: **Arek** » 20 lip 2004, 9:43

Kuna no nawalił mi stabilizator (przednie zawieszenie) no i teraz mój mechanik szuka aby kupic. Nowy w ASO ok 1000 zł!!!!!

Post autor: **sanchez** » 20 lip 2004, 9:53

Arek , popytaj tu http://www.emf.krakow.pl/kat/index2.html , moze akurat maja jakis zamiennik.

Post autor: **tomek** » 20 lip 2004, 10:20

"Arek" pisze:Kuna no nawalił mi stabilizator (przednie zawieszenie) no i teraz mój mechanik szuka aby kupic. Nowy w ASO ok 1000 zł!!!!!

A w Vemapolu nie maja?

Arek · Post autor: **Arek** » 20 lip 2004, 10:34

No niestety tylko oryginał.

Post autor: **tomek** » 20 lip 2004, 13:09

"Arek" pisze:No niestety tylko oryginał.

A uzywka Cie nie interesuje?

Arek · Post autor: **Arek** » 20 lip 2004, 15:16

A w jakim stanie i za ile?

Post autor: **tomek** » 20 lip 2004, 15:46

"Arek" pisze:A w jakim stanie i za ile?

No nie wiem, ale mozna podzwonic na ogloszenia (z gieldy samochodowej):
(2.0,2.4,3.0). części blach i mech., el. cięte, zawieszenia, Warszawa, tel. (0-505) 828-369
ins.gaz. wszystkie części blacharskie i mechaniczne, Łódź, tel. (0-602) 225-911
(2.4). wszystkie części blacharskie i mechaniczne, możliwa wysyłka, tel. (0-609) 468-603
(3.0,24V6), automatic, ABS, wsp.kier., c.zamek z pilotem, al.felgi, el.ster.lusterka, el.ster.szyb, alarm, klima, poduszka pow. dużo części, poduszki pow., elementy blacharskie, tel. (0-606) 253-104
(2.0), części blacharskie, airbagi, zamszowa tapicerka, tel. (0-609) 770-729
Darmax
Częstochowa, ul. Jagienki 32
tel. (0-34) 324-72-90, 0 601 41-26-36

Arek · Post autor: **Arek** » 21 lip 2004, 9:21

No to siadam do dzwonienia, może coś wykukam. Jak na razie znalazłem nówkę za ok 800 zł (w ASO 1050). Podobno końcówki - niestety niewymienialne - (mechanik określił to jako kostki

) stabilizatora się wyrabiają i mozna to siakoś regenerować. Jutro mam miec jakieś namiary.

Arek · Post autor: **Arek** » 21 lip 2004, 11:51

Znalazłem uzywany stabilizator za 300 zł. Ale huk go wie ile to jeszcze wytrzyma. No zobaczymy w niedziele co tam siedzi w mym kapiszczu. Compablo jeszcze raz wielkie dzieki za pomoc.

i do zobaczenia w niedziele. Może wpdne na schabowego na rynku w Pułtusku

compablo · Post autor: **compablo** » 21 lip 2004, 12:00

Faktycznie
Polecam wszystkim przejeżdżającym lub goszczącym w Pułtusku schabowe w Okruszku w rynku.
Za niecałe 7 zł całe danie ze schabowym.
Fajna jadłodajnia. Jak ktoś przyjedzie z Warszawy to trudno mu uwierzyć, że za tak śmieszne pieniądze można zjeść fajny obiadek.

romo · Post autor: **romo** » 21 lip 2004, 22:20

"Arek" pisze:Kuna no nawalił mi stabilizator (przednie zawieszenie) no i teraz mój mechanik szuka aby kupic. Nowy w ASO ok 1000 zł!!!!!

witaj arek,podaje nr telefonu w siedlcach do goscia o ktorym pisalem kiedys.firma nazywa sie MARKO gosciu Mariusz Romanczuk tel 0601318378 i stacjonarny 0/25/6445896 daj znac czy zalatwiles.Gosciu ktory mi go polecil mowi ze on wyciagnie tz zdobedzie wszystko co tylko jest do zdobycia .pozdrowienia romo

Post autor: **tomek** » 04 sie 2004, 9:51

"Arek" pisze:Znalazłem uzywany stabilizator za 300 zł. Ale huk go wie ile to jeszcze wytrzyma. No zobaczymy w niedziele co tam siedzi w mym kapiszczu. Compablo jeszcze raz wielkie dzieki za pomoc. i do zobaczenia w niedziele. Może wpdne na schabowego na rynku w Pułtusku

Arku, czy wararia stabilizatora to bylo moze uszkodzenie lacznika miedzy stabilizatorem a wahaczem? Jezeli tak to jak z tym sobie w koncu poradziles?

Arek · Post autor: **Arek** » 16 sie 2004, 10:01

Wymieniłem cały stabilizator. Ehh 750 zł ale nowy i oryginał (innych czyli zamieników podobno nie robia). No i chodzi jakoś

Post autor: **tomek** » 16 sie 2004, 10:58

"Arek" pisze:Wymieniłem cały stabilizator. Ehh 750 zł ale nowy i oryginał (innych czyli zamieników podobno nie robia). No i chodzi jakoś

Kappa jutro badz we srode idzie d mechaniora na kompleksowy zabieg

. Wmiana tego pieprzonego lacznika stablizatora (mechanik gwarantuje niezawodnosc rozwiazania

). Wymiana rolek w rozrzadzie i paskow. Troche kosmetyki, wymiana gum w ukladzie wydechowym itp. itd. W koncu za 2 tyg. wyjazd na urlop i Lancia musi bzykac az milo.

Arek · Post autor: **Arek** » 16 sie 2004, 11:21

Tomek no o Lucyne trza zadbać musowo przed wyjazdem. Bo rozkraczony kappiszon na drodze to trochę ... hmm obciach??

Lancia Klub Polska