
Od jakiegos czasu sa problemy z plynna praca silnika zaraz po odpaleniu(zawsze na zimnym silniku). Szczegolnie problem jest wyczuwalny w cieplejsze dni. Efekt jest taki, ze silnikiem rzuca jakby wypadaly zaplony. Nie daje sie i nie reaguje na wcisniecie gazu. Pomaga tylko delikane trzymanie nogi na pedale gazu do momentu az silnik uda sie wkrecic na obroty lub zgaszenie silnika i ponowne jego uruchomienie. Czasami, kiedy silnik juz pracuje plynnie i ruszam dodajac gazu jest efek jak w silniku doladowanym-turbodziura. Czesto tez podszarpuje podczas przyspieszania Po rozgrzaniu wszystkie niedogodnosci ustepuja. Co zrobilem:
Standardowo examiner i pojawia sie blad zaplonu na 3-im cylindrze. Swiece wymienione i cewki podmienione. Blad zawsze dotyczy 3-go banku.
Przy odpietym przeplywomierzu w/w problem z odpaleniem nie istnieje. Tutaj mechanicy nie mogli dokonac 100% diagnozy ze wzgledu na brak mozliwosci podmiany przeplywki. Jest to rzadki okaz hitachi.
Lancia Lybra 2000r kod 839A7000 3 sondy. Na poczatku myslalem, ze rozjezdza sie adaptacja bo mam lpg ale... Wpiąłem sie w sterownik lpg, wyregulowalem czas wtrysku tak by byly rowne i sprawdzilem reszte parametrow.
Czy myslicie, ze to moze byc przeplywka?? Jesli tak to czy mozna zastosowac jakis zamiennik z Fiata??