Ponieważ łódzcy "drogowcy" jacy są każdy wie i w mieście tym nie odśnieża się parkingów niepłatnych przez co samochody stoją na chodnikach, które nie są odśnieżane właśnie przez to, to jeszcze nie odśnieża się uliczek osiedlowych ponieważ pług nie mieści się między zaparkowanymi samochodami.
Niestety mam dość być jednym z dwóch "frajerów" w swoim bloku (może i na osiedlu), którzy odśnieżają własnymi siłami miejsce parkingowe w nadziei, że gdy wróci dosłownie po 5-ciu minutach zastanie je wolne, a nie zajęte przez samochód "kierowcy" mendy który zza firanki z niecierpliwością spoglądał czy już wyjeżdżam, czy tylko odpalam samochód!
Dlatego też jestem zmuszony zwiększyć prześwit samochodu, nie dlatego, że się zakopuję (to tylko raz w życiu mi się udało zrobić), ale dlatego, żeby podłoga nie była sukcesywnie podginana ku górze przy jeździe po tym czymś co zostało na ulicach i parkingach osiedlowych.
Chciałbym się dowiedzieć czy pasują jakieś sprężyny do Dedry SW od innych samochodów, gdzie będzie podobna charakterystyka pracy i będą ciut dłuższe, tak około 30-40mm.
Wygląd samochodu w tym momencie schodzi na plan dalszy - nawet mogę zmieniać sprężyny jak opony


Czekam z niecierpliwością na sugestie pomysły i inne pomocne wiadomości.
Z góry dzięki.
Pozdrawiam.