miwis pisze:Takie silniki powinny zostać jednak w amerykańskich muscle car'ach,tam mają swoje miejsce, tradycję, i sens.Nie pasują natomiast zupełnie do włoskiej szkoly charakternych szybkoobrotowców.Brutalna sila czerpana tylko z wielkiej pojemności ma swój urok, ale daleka jest od typowego włoskiego wyrafinowania.Zgadzam się z tym, że projekt ten jest prostą adaptacją platformy Vipera.Cieszyć się wypada, że nie ograniczono się jak w przypadku Lancii do wymiany znaczków,czy doprawieniu Viperowi scudetto.
Serce me krwawi, czytając takie herezje
Mógłbym podac wiele argumentów, ale poprzestanę na jednym:
W 1918 roku firma Lancia opatentowała dwa rozwiązania: silnik ośmiocylindrowy w układzie widlastym pod kątem 45 stopni oraz widlasty silnik dwunastocylindrowy rozchylony tylko o 22 stopnie. W 1922 roku pojawiła się Lancia Trikappa - jeden z pierwszych na świecie seryjnych samochodów wyposażonych w silnik V8. W prototypie zamontowany był zresztą silnik V12, ale z uwagi na powojenną biede zmniejszono silnik do V8.

Pozdrawiam
Nat

+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? 