Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-0335
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 16
- Rejestracja: 22 paź 2010, 10:13
- Imię: Karol
- Lokalizacja: Łódź
Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-0335
Witam!
Mam w mojej lybrze następujące błędy:
P0215 - Sterowanie elektrozaworu gaszenia silnika
P0191 - Czujnik wysokiego ciśnienia paliwa
P0404 - Sterowanie zaworu EGR
P1320 - Niezgodność sygnałów fazy i obrotów
P0335 - Czujnik obrotów silnika
Auto gaśnie mi podczas jazdy i nie chce odpalić przez kilka do kilkunastu minut...Zdarzyło się też tak ze dwa razy że nie chciał odpalić na zimnym silniku...Za Błędy P1320 i P0335 odpowiada czujnik położenia wału, jak gdzieś przeczytałem...Ale ta reszta błędów??Czy mogą być jakoś powiązane??Czy wystarczy wymienić ten czujnik i powinno być ok??I czy jest możliwe żeby rozrząd przeskoczył i te błędy od tego??Czy raczej tylko czujnik??Dodam że pasek rozrządu dobrze napięty i kręci się idealnie prosto...
Najważniejsze żeby auto nie gasło w końcu a resztą zajme sie później...
Pozdrawiam
Mam w mojej lybrze następujące błędy:
P0215 - Sterowanie elektrozaworu gaszenia silnika
P0191 - Czujnik wysokiego ciśnienia paliwa
P0404 - Sterowanie zaworu EGR
P1320 - Niezgodność sygnałów fazy i obrotów
P0335 - Czujnik obrotów silnika
Auto gaśnie mi podczas jazdy i nie chce odpalić przez kilka do kilkunastu minut...Zdarzyło się też tak ze dwa razy że nie chciał odpalić na zimnym silniku...Za Błędy P1320 i P0335 odpowiada czujnik położenia wału, jak gdzieś przeczytałem...Ale ta reszta błędów??Czy mogą być jakoś powiązane??Czy wystarczy wymienić ten czujnik i powinno być ok??I czy jest możliwe żeby rozrząd przeskoczył i te błędy od tego??Czy raczej tylko czujnik??Dodam że pasek rozrządu dobrze napięty i kręci się idealnie prosto...
Najważniejsze żeby auto nie gasło w końcu a resztą zajme sie później...
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 10 sie 2012, 20:48 przez Dudi, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Prosimy tytułować posty zgodnie z zasadami!!!
Powód: Prosimy tytułować posty zgodnie z zasadami!!!
Lancia Lybra 2.4JTD 136KM
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 87
- Rejestracja: 06 gru 2009, 12:37
- Skype: doginson1984
- Imię: Robert
- Lokalizacja: trojmiasto
- Kontakt:
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
mam Kappa 2.4 jtd 2000 r i dokładnie takie same błędy po za p0335 bo czujnik wału wymieniłem bo padł. średnio co 2 tyg po skasowaniu znowu się pojawiają w tym komplecie. błąd 404 mam przez zaślepiony egr, wiec nim się nie przejmuje.
W zimę silnik przy pedale w podłodze gasł, po zatrzymaniu odpalał bez problemu, w lato już nie gaśnie tylko odcina paliwo.
może ktoś wie co to może być
W zimę silnik przy pedale w podłodze gasł, po zatrzymaniu odpalał bez problemu, w lato już nie gaśnie tylko odcina paliwo.
może ktoś wie co to może być
SuperRob Autonaprawa Mobilny Mechanik
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
filipssc pisze:Witam!
Mam w mojej lybrze następujące błędy:
P0215 - Sterowanie elektrozaworu gaszenia silnika
P0191 - Czujnik wysokiego ciśnienia paliwa
P0404 - Sterowanie zaworu EGR
P1320 - Niezgodność sygnałów fazy i obrotów
P0335 - Czujnik obrotów silnika
Auto gaśnie mi podczas jazdy i nie chce odpalić przez kilka do kilkunastu minut...Zdarzyło się też tak ze dwa razy że nie chciał odpalić na zimnym silniku...Za Błędy P1320 i P0335 odpowiada czujnik położenia wału, jak gdzieś przeczytałem...Ale ta reszta błędów??Czy mogą być jakoś powiązane??Czy wystarczy wymienić ten czujnik i powinno być ok??I czy jest możliwe żeby rozrząd przeskoczył i te błędy od tego??Czy raczej tylko czujnik??Dodam że pasek rozrządu dobrze napięty i kręci się idealnie prosto...
Najważniejsze żeby auto nie gasło w końcu a resztą zajme sie później...
Pozdrawiam
Wymień czujnik wału . Egr albo do czyszczenia albo zaslepienia.
A u Ciebie dodatkowo mógł jeszcze czujnik wałka rozrządu się zepsuć.doginson pisze:mam Kappa 2.4 jtd 2000 r i dokładnie takie same błędy po za p0335 bo czujnik wału wymieniłem bo padł. średnio co 2 tyg po skasowaniu znowu się pojawiają w tym komplecie. błąd 404 mam przez zaślepiony egr, wiec nim się nie przejmuje.
W zimę silnik przy pedale w podłodze gasł, po zatrzymaniu odpalał bez problemu, w lato już nie gaśnie tylko odcina paliwo.
może ktoś wie co to może być
-
- Klubowicz
- Posty: 963
- Rejestracja: 16 lip 2009, 7:30
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
Sprawdź jeszcze ciśnienie paliwa (mierzone i wymagane) oraz pracę regulatora ciśnienia paliwa.
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
Witam
U mnie cyklicznie pojawia się błąd P0404 pisałem o tym w innych postach oraz pomijany błąd P0215.
Pytanie
- czy te błędy są zależne od siebie,że występują razem ? /za każdym razem jak je skasuję/
- co to za ustrojstwo ten elektromagnes odpowiedzialny za gaszenie silnika i gdzie go szukać ?
Pozdrowienia
Zbyszek55 z Bydgoszczy
Lancia Lybra sw 2,4 jtd CF2
U mnie cyklicznie pojawia się błąd P0404 pisałem o tym w innych postach oraz pomijany błąd P0215.
Pytanie
- czy te błędy są zależne od siebie,że występują razem ? /za każdym razem jak je skasuję/
- co to za ustrojstwo ten elektromagnes odpowiedzialny za gaszenie silnika i gdzie go szukać ?
Pozdrowienia
Zbyszek55 z Bydgoszczy
Lancia Lybra sw 2,4 jtd CF2
Lancia Lybra 2.4 JTD SW
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 87
- Rejestracja: 06 gru 2009, 12:37
- Skype: doginson1984
- Imię: Robert
- Lokalizacja: trojmiasto
- Kontakt:
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
Panowie jako, że szukałem porady w tym temacie odnośnie gaśnięcia silnika pod obciążeniem przedstawię jak przez przypadek udało mi się go rozwiązać.
objawy w lato:
gdy wciskałem gaz do podłogi po chwili następowało mocne szarpnięcie, spowodowane gwałtownym odcięciem paliwa i silnik zgasł. toczył się już tylko siłą rozpędu kół i po zatrzymaniu po około 10 sekundach można było spokojnie znowu odpalić i jeździć. nasilenie objawów było gdy nie tylko gaz do podłogi powodował gaśnięcie, a w miarę szybkie przyśpieszenie na obwodnicy.
Błędy jakie występowały opisywałem wcześniej . Najważniejsze błędy to P0191 i P0215.
Pierwszy był o charakterze 'wysoki' czyli, że za wysokie ciśnienie paliwa. Ten błąd występuję zawsze, gdy samochód nagle zgaśnie. Przez chwile jest duża różnica ciśnień oczekiwanych od rzeczywistych. O drugim jest niestety bardzo mało w internecie. Tłumaczenie jego to 'Sterowanie elektrozaworu gaszenia silnika'
problemu nie udało mi się rozwiązać, było czyszczenie układu paliwowego i wiele innych zabiegów.
Nic nie pomogło.
Nastały mrozy i zaczął się problem, gdyż przy temperaturze minusowej po przekręceniu kluczyka w pozycja grzania świeć następował problem z immobilizerem i świecił mi się kluczyk. Czyli nie mogłem odpalić auta. Pomagało czasem mimo wszystko kręcenie i wyciąganie kluczyka ze stacyjki i tak aż po chwili, a czasem nawet 30 minutach udało się odpalić. Kod od immo mam głęboko schowany w piwnicy z powodu remontu, dlatego procedura awaryjna nie była możliwa. Zależność była taka. Temperatura minus = problem z immo.
Podłączenie do komputera i o dziwo nie występował błąd u1600, gdyż chyba taki błąd jest przy immo.
Za to pojawił się błąd P0215. Ponownie wertowanie forum alfy i lanci i teraz opowiem co zrobiłem.
Wydrukowałem z jakichś dostępnych pdfow w języku chyba holenderskim schematy elektryczne.
Odszukałem schemat immobilizera. Rozpisałem sobie co jest co. I jechałem po kolei czyli:
Przeczyszczenie wszystkich przekaźników i i bezpieczników na podszybiu. Kiedyś to robiłem i możliwe, że wyjęcie pogorszyło sprawę. Lekkie przetarcie styków papierem ściernym, odgięte minimalnie i przesmarowane wazeliną. Wymontowałem osłonę nad kierownicą, aby odszukać złącze od antenki immo. Niestety w kappie mojej 2000 r przewód od antenki idzie bezpośrednio do centralki immobilizera.
Tak więc odkręcamy tablice rozdzielczą. 5 śrubek i wychodzi. Nie trzeba zdejmować kierownicy. Za tablicą po lewej stronie mamy żółtą centralkę immobilizera (przed liftem była chyba pod siedzeniem kierowcy) W nią wchodzą dwa konektory.
3 pinowy leci do antenki, drugi konektor ma już więcej przewodów i lecą one w kilka miejsc.
Zgodnie ze schematem: na złącze diagnostyczne, na diodę immo, do komputera i na bezpiecznik chyba service 20 pod nogami kierowcy. Gdzieś wyczytałem, że centralka immo leci jeszcze przez sterownik centralnego zamka. Na schemacie tego nie widziałem, ale wywaliłem wszystkie centralki jakie są za klapką, obok lewej nogi pasażera z przodu. Sterownik centralnego bez alarmowego samochodu lancia kappa jest koloru żółtego i wygląda jak duży przekaźnik. Kiedyś już go wyciągałem gdyż był podmoczony z wilgotnej nagrzewnicy i przelutowałem go raz jeszcze.
Ostatnią też ważną czynnością było wymienienie żółtego przekaźnika z podszybia, który ponoć był od centralki wtrysku na taki sam jaki znajduje się w skrzynce przekaźników w bagażniku i podobno odpowiada za otwarcie klapy przyciskiem w schowku. Są to te same przekaźniki jednak przekaźnik w bagażniku żyje w lepszych warunkach. Tą ostatnią poradę wyczytałem gdzieś w internecie.
Po tym wszystkim problem z odpalaniem na mrozie zniknął. Samochód nie gaśnie pod obciążeniem.
Nie wiem, która z czynności pomogła więc polecam zrobić wszystkie.
Pozdrawiam Robert
poniżej linki do 3 zdjęć:
1. rozpiska schematu wykonana przezemnie.
2. widok żółtej centralki immo po wyjęciu tablicy zegarów.
3. widok żółtego sterownika centralnego zamka, który znajduje się w komorze pod nagrzewnicą. dostęp od strony pasażera.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e90 ... 1496e.html#
http://images36.fotosik.pl/342/e29abeaca11ec92dgen.jpg
http://images36.fotosik.pl/342/e29abeaca11ec92dgen.jpg
objawy w lato:
gdy wciskałem gaz do podłogi po chwili następowało mocne szarpnięcie, spowodowane gwałtownym odcięciem paliwa i silnik zgasł. toczył się już tylko siłą rozpędu kół i po zatrzymaniu po około 10 sekundach można było spokojnie znowu odpalić i jeździć. nasilenie objawów było gdy nie tylko gaz do podłogi powodował gaśnięcie, a w miarę szybkie przyśpieszenie na obwodnicy.
Błędy jakie występowały opisywałem wcześniej . Najważniejsze błędy to P0191 i P0215.
Pierwszy był o charakterze 'wysoki' czyli, że za wysokie ciśnienie paliwa. Ten błąd występuję zawsze, gdy samochód nagle zgaśnie. Przez chwile jest duża różnica ciśnień oczekiwanych od rzeczywistych. O drugim jest niestety bardzo mało w internecie. Tłumaczenie jego to 'Sterowanie elektrozaworu gaszenia silnika'
problemu nie udało mi się rozwiązać, było czyszczenie układu paliwowego i wiele innych zabiegów.
Nic nie pomogło.
Nastały mrozy i zaczął się problem, gdyż przy temperaturze minusowej po przekręceniu kluczyka w pozycja grzania świeć następował problem z immobilizerem i świecił mi się kluczyk. Czyli nie mogłem odpalić auta. Pomagało czasem mimo wszystko kręcenie i wyciąganie kluczyka ze stacyjki i tak aż po chwili, a czasem nawet 30 minutach udało się odpalić. Kod od immo mam głęboko schowany w piwnicy z powodu remontu, dlatego procedura awaryjna nie była możliwa. Zależność była taka. Temperatura minus = problem z immo.
Podłączenie do komputera i o dziwo nie występował błąd u1600, gdyż chyba taki błąd jest przy immo.
Za to pojawił się błąd P0215. Ponownie wertowanie forum alfy i lanci i teraz opowiem co zrobiłem.
Wydrukowałem z jakichś dostępnych pdfow w języku chyba holenderskim schematy elektryczne.
Odszukałem schemat immobilizera. Rozpisałem sobie co jest co. I jechałem po kolei czyli:
Przeczyszczenie wszystkich przekaźników i i bezpieczników na podszybiu. Kiedyś to robiłem i możliwe, że wyjęcie pogorszyło sprawę. Lekkie przetarcie styków papierem ściernym, odgięte minimalnie i przesmarowane wazeliną. Wymontowałem osłonę nad kierownicą, aby odszukać złącze od antenki immo. Niestety w kappie mojej 2000 r przewód od antenki idzie bezpośrednio do centralki immobilizera.
Tak więc odkręcamy tablice rozdzielczą. 5 śrubek i wychodzi. Nie trzeba zdejmować kierownicy. Za tablicą po lewej stronie mamy żółtą centralkę immobilizera (przed liftem była chyba pod siedzeniem kierowcy) W nią wchodzą dwa konektory.
3 pinowy leci do antenki, drugi konektor ma już więcej przewodów i lecą one w kilka miejsc.
Zgodnie ze schematem: na złącze diagnostyczne, na diodę immo, do komputera i na bezpiecznik chyba service 20 pod nogami kierowcy. Gdzieś wyczytałem, że centralka immo leci jeszcze przez sterownik centralnego zamka. Na schemacie tego nie widziałem, ale wywaliłem wszystkie centralki jakie są za klapką, obok lewej nogi pasażera z przodu. Sterownik centralnego bez alarmowego samochodu lancia kappa jest koloru żółtego i wygląda jak duży przekaźnik. Kiedyś już go wyciągałem gdyż był podmoczony z wilgotnej nagrzewnicy i przelutowałem go raz jeszcze.
Ostatnią też ważną czynnością było wymienienie żółtego przekaźnika z podszybia, który ponoć był od centralki wtrysku na taki sam jaki znajduje się w skrzynce przekaźników w bagażniku i podobno odpowiada za otwarcie klapy przyciskiem w schowku. Są to te same przekaźniki jednak przekaźnik w bagażniku żyje w lepszych warunkach. Tą ostatnią poradę wyczytałem gdzieś w internecie.
Po tym wszystkim problem z odpalaniem na mrozie zniknął. Samochód nie gaśnie pod obciążeniem.
Nie wiem, która z czynności pomogła więc polecam zrobić wszystkie.
Pozdrawiam Robert
poniżej linki do 3 zdjęć:
1. rozpiska schematu wykonana przezemnie.
2. widok żółtej centralki immo po wyjęciu tablicy zegarów.
3. widok żółtego sterownika centralnego zamka, który znajduje się w komorze pod nagrzewnicą. dostęp od strony pasażera.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e90 ... 1496e.html#
http://images36.fotosik.pl/342/e29abeaca11ec92dgen.jpg
http://images36.fotosik.pl/342/e29abeaca11ec92dgen.jpg
SuperRob Autonaprawa Mobilny Mechanik
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 87
- Rejestracja: 06 gru 2009, 12:37
- Skype: doginson1984
- Imię: Robert
- Lokalizacja: trojmiasto
- Kontakt:
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
Witam Panowie.
Niestety problem gaśnięcie jest aktualny.
Samochód trafił najpierw na testy do mojego mechanika, który później oddał go za moją
zgodą do serwisu Boscha w 3mieście, gdyż oni według niego mieli lepszy sprzęt.
Jednak to mechanik z nimi miał kontakt, gdyż to on oddał im samochód.
Czekałem na niego ponad 1,5 miesiąca. Opisze może krótko co się w nim wtedy stało.
1. Zaczeli od wymiany filtra paliwa, który sam wymieniałem pół roku wcześniej. Nie pomogło.
2. Potem bosch stwierdził, że jeden wtrysk leje. Został podmieniony na inny. Nie pomogło.
3. Potem stwierdzili, że na szynie jest za małe ciśnienie paliwa. Czyścili myjką utradzwiękową regulator
ciśnienia paliwa. Nie pomogło. Podmieniali na inne i też gasł. Ponoć każdy regulator zachowywał się inaczej.
4. W końcu już chyba znowu nie za bardzo wiedzieli co robić, więc wrócili do wtrysków.
Wyjęli wszystkie i zostały uszczelnione. Ponoć nie lały w dół, ale trochę górą.
Mechanik poinformował mnie, że mogę odebrać samochód i podjechać do niego.
Pan, który mi oddał samochód poinformował mnie, że samochód nie gaśnie ale trzeba podmienić regulator.
Szczęśliwy moim samochodem wracam od boscha do mojego mechanika. Pierwsza prosta, gaz 100% gaśnie.
Podłamany dojeżdżam do mechanika.
Tam uzyskuje informację, że było to połączenie 2 usterek.
Słabe wtryski + słaby regulator.
Wtryski już są ok teraz tylko regulator i będzie działało.
Niestety, wczoraj zakupiłem oryginał boscha. Zamontowałem, ale przed montażem zrobiłem test drogowy z komputerem.
Aby po zamontowaniu nowego zrobić także drugi test.
Niestety nowy regulator nie pomógł. Samochód na początku daje rade na pełnym obciążeniu.
Po chwili już zaczyna odcinać paliwo. Kolejna butowanie to już gasi silnik. Jak tylko się zatrzymam
po chwili odpalam i jadę dalej.
Niestety przejrzałem wszystkie fora, od lanci, po fiaty, nawet na forach o common railu. Zdarza się to rzadko, a nawet jak ktoś miał taki sam objaw to albo nie odnalazł usterki, albo są to naprawy, które już poczyniłem.
Na dole zamieszczam 2 wykresy.
Najbardziej chyba istotne jest końcówka wykresu na nowym regulatorze, gdyż to właśnie przed końcem mi zgasł.
Ciągle próbuje zrozumieć ten wykres i może ktoś może pomóc.
Wygląda tak, że cały czas ciśnienie rzeczywiste podąża za tym oczekiwanym. Regulator ciągle się otwiera.
Tylko czy otwarcie regulatora 100 % oznacza, że komputer chce zbić ciśnienie czy je podbić na szynie, bo to dla mnie jest niezrozumiałe.
W każdym razie analizując to, ciśnienie rzeczywiste jest ciągle za małe, regulator się otwiera 100 procent, wtedy chyba samochód gaśnie.
Tylko jeżeli jest za małe ciśnienie to czemu w ciągu całego wykresu FES pokazuje, że max ciśnienie jest aż 1500 bar.
Proszę o pomoc chłopaki bo już jak bosch mi nie pomógł to nie wiem kto.
Niestety problem gaśnięcie jest aktualny.
Samochód trafił najpierw na testy do mojego mechanika, który później oddał go za moją
zgodą do serwisu Boscha w 3mieście, gdyż oni według niego mieli lepszy sprzęt.
Jednak to mechanik z nimi miał kontakt, gdyż to on oddał im samochód.
Czekałem na niego ponad 1,5 miesiąca. Opisze może krótko co się w nim wtedy stało.
1. Zaczeli od wymiany filtra paliwa, który sam wymieniałem pół roku wcześniej. Nie pomogło.
2. Potem bosch stwierdził, że jeden wtrysk leje. Został podmieniony na inny. Nie pomogło.
3. Potem stwierdzili, że na szynie jest za małe ciśnienie paliwa. Czyścili myjką utradzwiękową regulator
ciśnienia paliwa. Nie pomogło. Podmieniali na inne i też gasł. Ponoć każdy regulator zachowywał się inaczej.
4. W końcu już chyba znowu nie za bardzo wiedzieli co robić, więc wrócili do wtrysków.
Wyjęli wszystkie i zostały uszczelnione. Ponoć nie lały w dół, ale trochę górą.
Mechanik poinformował mnie, że mogę odebrać samochód i podjechać do niego.
Pan, który mi oddał samochód poinformował mnie, że samochód nie gaśnie ale trzeba podmienić regulator.
Szczęśliwy moim samochodem wracam od boscha do mojego mechanika. Pierwsza prosta, gaz 100% gaśnie.
Podłamany dojeżdżam do mechanika.
Tam uzyskuje informację, że było to połączenie 2 usterek.
Słabe wtryski + słaby regulator.
Wtryski już są ok teraz tylko regulator i będzie działało.
Niestety, wczoraj zakupiłem oryginał boscha. Zamontowałem, ale przed montażem zrobiłem test drogowy z komputerem.
Aby po zamontowaniu nowego zrobić także drugi test.
Niestety nowy regulator nie pomógł. Samochód na początku daje rade na pełnym obciążeniu.
Po chwili już zaczyna odcinać paliwo. Kolejna butowanie to już gasi silnik. Jak tylko się zatrzymam
po chwili odpalam i jadę dalej.
Niestety przejrzałem wszystkie fora, od lanci, po fiaty, nawet na forach o common railu. Zdarza się to rzadko, a nawet jak ktoś miał taki sam objaw to albo nie odnalazł usterki, albo są to naprawy, które już poczyniłem.
Na dole zamieszczam 2 wykresy.
Najbardziej chyba istotne jest końcówka wykresu na nowym regulatorze, gdyż to właśnie przed końcem mi zgasł.
Ciągle próbuje zrozumieć ten wykres i może ktoś może pomóc.
Wygląda tak, że cały czas ciśnienie rzeczywiste podąża za tym oczekiwanym. Regulator ciągle się otwiera.
Tylko czy otwarcie regulatora 100 % oznacza, że komputer chce zbić ciśnienie czy je podbić na szynie, bo to dla mnie jest niezrozumiałe.
W każdym razie analizując to, ciśnienie rzeczywiste jest ciągle za małe, regulator się otwiera 100 procent, wtedy chyba samochód gaśnie.
Tylko jeżeli jest za małe ciśnienie to czemu w ciągu całego wykresu FES pokazuje, że max ciśnienie jest aż 1500 bar.
Proszę o pomoc chłopaki bo już jak bosch mi nie pomógł to nie wiem kto.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SuperRob Autonaprawa Mobilny Mechanik
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
- Ramzes_II
- Odszedł od nas na zawsze
- Posty: 2543
- Rejestracja: 02 lis 2009, 0:06
- Imię: Dominik
- Lokalizacja: Dębica, podkarpackie
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
1500 bar to zakres czujnika na listwie Rail. Wiecej nie pokaze bo kończy się mu zakres.
Moze byc problem czujnika, albo... ktoś zrobił ciptjuning
w sterowniku nie wiedząc co czyni...
A nie masz czasem cipboxa
?
Moze byc problem czujnika, albo... ktoś zrobił ciptjuning

A nie masz czasem cipboxa

Tuning oraz diagnostyka JTD, JTDm, TDI, CDI, HDI ... i HGW
>>>>>>>>>>>>>>>>>>tel: 661-104-166<<<<<<<<<<<<<<<<<<

>>>>>>>>>>>>>>>>>>tel: 661-104-166<<<<<<<<<<<<<<<<<<
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 87
- Rejestracja: 06 gru 2009, 12:37
- Skype: doginson1984
- Imię: Robert
- Lokalizacja: trojmiasto
- Kontakt:
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
chipa na pewno nie robiłem i samochód jeździł dobrze od 5 lat. czujnik droga sprawa, a ponoć trzeba go kupić z całą szyną. jest jakiś sposób, aby to sprawdzić bez kupowania nowego czujnika?
SuperRob Autonaprawa Mobilny Mechanik
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 87
- Rejestracja: 06 gru 2009, 12:37
- Skype: doginson1984
- Imię: Robert
- Lokalizacja: trojmiasto
- Kontakt:
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
wczoraj mój mechanik wymienił 5 wtrysków na zregenerowane, wcześniej tylko moja stare były uszczelnione. ponoć Lancia już nie gaśnie, pozostało tylko mocne przerywanie. dzisiaj ma szukać przyczyny
SuperRob Autonaprawa Mobilny Mechanik
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 87
- Rejestracja: 06 gru 2009, 12:37
- Skype: doginson1984
- Imię: Robert
- Lokalizacja: trojmiasto
- Kontakt:
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
niestety Panowie jestem dalej w dupie... w skrócie, wczoraj przejechałem się lancia, ciśnienie paliwa na poczatku się dobrze sprawowało, potem poleciało do 1500 i znowu zgasł. teraz przy okazji wydaje mi się, że ktoś grzebał przy długości sztangi bo jak kiedys mogłem poruszać zmienną geometrią (sztangą)o okolo 10mm teraz chodzi w zakresie 2 mm i to nie zablokowanie przez zabrudzenie tylko czuje opór metalu. CIśnienie doładowania teraz dochodzi do ponad 2400 i jest odcięcie, a po kilku takich odcięciach jest już 1500 bar ciśnienia paliwa i gaśnie jak pisałem wcześniej. Regulator podczas testów dojechał do 86 procent otwarcia. Kolego Ramzes na forum alfoholików chwalą Cię i namawiają, żebym się do Ciebie kierował więc pomóż. Mechanik teraz będzie podmieniał czujnik ciśnienia paliwa bo regulator i wtryski zrobione.
SuperRob Autonaprawa Mobilny Mechanik
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 87
- Rejestracja: 06 gru 2009, 12:37
- Skype: doginson1984
- Imię: Robert
- Lokalizacja: trojmiasto
- Kontakt:
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
a tutaj link do wykresu w formacie jpeg, mam problemy z zamieszczeniam tutaj plików
http://images64.fotosik.pl/253/eef1d301a879ae72.jpg
http://images64.fotosik.pl/253/eef1d301a879ae72.jpg
SuperRob Autonaprawa Mobilny Mechanik
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
W sumie tak się nie robi, ale taką powieść napisałeś że czytać mi się nie chce
- za duzo tego.
To co piszesz w pierwszym poście, ja miałem jak mi zawór padł na pompie.
Na równoległym forum gośc miał tak jak mu pompa W.C (HP ) siadła.

To co piszesz w pierwszym poście, ja miałem jak mi zawór padł na pompie.
Na równoległym forum gośc miał tak jak mu pompa W.C (HP ) siadła.
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 87
- Rejestracja: 06 gru 2009, 12:37
- Skype: doginson1984
- Imię: Robert
- Lokalizacja: trojmiasto
- Kontakt:
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
no to aby teraz już nie bawić się w eseje. Wczoraj mechanik dostał od boscha czujnik ciśnienia na podmianę.
Jednak dalej gasł na tym czujniku. Czyli mam już sprawdzone ewentualnie wymienione:
- nowy regulator ciśnienia paliwa
- podmieniony czujnik ciśnienia paliwa
- nowy filtr paliwa,
- nowa pompka w baku
- przedmuchane przewody paliwowe
- wtryski po regeneracji,
pompy wtryskowej nie dotykali
Lancia wraca we wtorek do boscha, aby dalej szukali co z nią jest. Naprawa trawa już 2 miesiące i jestem tym zmęczony. Zaczynam podejrzewać inna usterkę, której komputer nie wychwytuje, a błąd który mi pokazuje
p0191 pokazuje tylko jako informacje, że zgasił silnik i nie ma to nic wspólnego z ciśnieniem.
Może to coś przy rozrządzie?
Jednak dalej gasł na tym czujniku. Czyli mam już sprawdzone ewentualnie wymienione:
- nowy regulator ciśnienia paliwa
- podmieniony czujnik ciśnienia paliwa
- nowy filtr paliwa,
- nowa pompka w baku
- przedmuchane przewody paliwowe
- wtryski po regeneracji,
pompy wtryskowej nie dotykali
Lancia wraca we wtorek do boscha, aby dalej szukali co z nią jest. Naprawa trawa już 2 miesiące i jestem tym zmęczony. Zaczynam podejrzewać inna usterkę, której komputer nie wychwytuje, a błąd który mi pokazuje
p0191 pokazuje tylko jako informacje, że zgasił silnik i nie ma to nic wspólnego z ciśnieniem.
Może to coś przy rozrządzie?
SuperRob Autonaprawa Mobilny Mechanik
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322
Re: Lybra - gaśnie podczas jazdy/błędy:P0215-0191-0404-1320-
Na moje oko pompa wtryskowa.