Dedra 1.9TD - przeguby zewnętrzne i .... znów hamulce

tom86tbg
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 231
Rejestracja: 20 sie 2012, 20:55
Imię: Tomek
Lokalizacja: Kraków-Tarnobrzeg

Dedra 1.9TD - przeguby zewnętrzne i .... znów hamulce

Post autor: tom86tbg » 26 lut 2013, 18:39

Witam

Od pewnego czasu przy ostrych skrętach charakterystyczne stuki dobiegające z okolic przednich kół. Pierwsza myśl... przeguby zewnętrzne.

Ta więc wybrałem się do mechanika, Pan po opisaniu objawów obiecał sam się przejechać i zdiagnozować. Telefon na drugi dzień: przeguby nie są zbyt zużyte, mechanik proponuje zamianę stronami tak, aby pracowały "w druga stronę". Tak też zostały zrobione, reszta zawieszenia w stanie dobrym.

Objawy ustały jak na razie jest przysłowiowe "nic nie stuka nic nie puka" :D

Niestety żeby nie było zbyt pięknie, przy okazji zauważył przewód hamulcowy na przodzie w stanie agonalnym. No więc też nie ma tragedii: szybka wymiana, nowy płyn i jest ok.

Jedyna kwestia aktualnie do rozwiązania to stosunkowo twardy pedał hamulca, w warsztacie zwrócono uwagę na "brak poddawania" się pedału pod wpływem nacisku. Powiedzmy przy tzw. hamowaniu awaryjnym nie jestem w stanie wprowadzić auta w poślizg. Wciśniecie pedału tylko do pewnego miejsca potem jest już bardzo twardy. Autko bez systemu ABS.

Na razie auto odebrałem i jeżdżę. Mechanik sprawdził ciśnienie w przewodach, układ odpowietrzony, sprawdził przednie zaciski i podejrzewa niesprawne serwo. Przy okazji wymiany rozrządu na wiosnę chciałbym się rozprawić i z tym problemem.

Jak sprawdzić można sprawdzić czy to serwo, żeby mieć 100% pewności (przynajmniej 90% ;) ) i niepotrzebnie nie robić kosztów?
Lancia Dedra 1.9TD

Awatar użytkownika
MIVOL
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 303
Rejestracja: 15 lut 2008, 0:00
Imię: Michał
Lokalizacja: Nałęczów k/lublina

Re: Dedra 1.9TD - przeguby zewnętrzne i .... znów hamulce

Post autor: MIVOL » 27 lut 2013, 23:37

tom86tbg pisze:Witam

Od pewnego czasu przy ostrych skrętach charakterystyczne stuki dobiegające z okolic przednich kół. Pierwsza myśl... przeguby zewnętrzne.

Ta więc wybrałem się do mechanika, Pan po opisaniu objawów obiecał sam się przejechać i zdiagnozować. Telefon na drugi dzień: przeguby nie są zbyt zużyte, mechanik proponuje zamianę stronami tak, aby pracowały "w druga stronę". Tak też zostały zrobione, reszta zawieszenia w stanie dobrym.

Objawy ustały jak na razie jest przysłowiowe "nic nie stuka nic nie puka" :D

Niestety żeby nie było zbyt pięknie, przy okazji zauważył przewód hamulcowy na przodzie w stanie agonalnym. No więc też nie ma tragedii: szybka wymiana, nowy płyn i jest ok.

Jedyna kwestia aktualnie do rozwiązania to stosunkowo twardy pedał hamulca, w warsztacie zwrócono uwagę na "brak poddawania" się pedału pod wpływem nacisku. Powiedzmy przy tzw. hamowaniu awaryjnym nie jestem w stanie wprowadzić auta w poślizg. Wciśniecie pedału tylko do pewnego miejsca potem jest już bardzo twardy. Autko bez systemu ABS.

Na razie auto odebrałem i jeżdżę. Mechanik sprawdził ciśnienie w przewodach, układ odpowietrzony, sprawdził przednie zaciski i podejrzewa niesprawne serwo. Przy okazji wymiany rozrządu na wiosnę chciałbym się rozprawić i z tym problemem.

Jak sprawdzić można sprawdzić czy to serwo, żeby mieć 100% pewności (przynajmniej 90% ;) ) i niepotrzebnie nie robić kosztów?

Witam!
A więc niestety słusznie mechanik obstawia serwo - twardy pedał na włączonym silniku oznacza nieszczelnośc w połączeniu na odcinku kolektor ssący-serwo lub uszkodzenie samego serwa.
Natomiast na wyłączonym silniku nadmiernie twardniejące serwo oznacza zastanie cylinderków zacisków.

Najprostszym sprawdzeniem czy serwo działa jest trzymane nogi na pedale hamulca w momencie odpalania, po odpaleniu pedał ma się lekko poddać i zrobić się"miękki". Jeśli nie jest tak, to znaczy wspomaganie ham. niedomaga..

Radzę na początek sprawdzić dokładnie przewód serwa bo lubi stwardnieć, spękać lub się poprzecierać, zresztą w serwie jest taka okrągła czarna gumka w którą się wtyka plastikowy króciec z kolektora co też wiecznym rozwiązaniem nie jest...
Serwo mam, ale najpierw proponuję sprawdzić powyżej wymienione bo wymiana serwa do przyjemności raczej nie należy...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie i hamulce”