
Na pewno gaz zdecydowanie tańszy. Lybra pali ok. 6l/100km, czyli na chwilę obecną mieszczę się w 30zł, czyli gazu musiałby wziąć pomiędzy 15 a 20l, żeby wyszła taka sama kwota.
Jeżdżę (moim zdaniem) dosyć dużo, bo samej pracy 1600km miesięcznie (40km w jedną).
Moim zdaniem przewagi diesla:
+ moment obrotowy
+ tak na oko jakieś 90% mocy silnika już od 2500rpm i utrzymuje się do wysokich obrotów
+ 'cały' bagażnik
+ zasięg na jednym baku
Przewagi LPG:
+ zdecydowanie niższe koszty tankowania
+ brak dwumasy, DPF i innych dieslowskich wynalazków
+ w razie braku gazu, zawsze można jeszcze dojechać na benzynie
Jakie są wg Was za i przeciw jednemu i drugiemu z tych paliw, co byście wybrali?